czy wy tez potwornie nudzicie sie w pracy i macie mrukliwych kolegow???

a przybliz temat..jak dobrze palcą to moglabym sie nudzic

ja mam dosc, siedza i nic nie mowia nawet do siebie, mimo ze dluzej sie znaja. ja jestem trzeci dzien :-(

:(wyrazy wspolczucia

zastanawiam sie, czy nie zaczac pracowac w domu, no bo tu jak w wiezieniu

tez tak macie??? kurde czemu akurat ja musialam trafic na takie osoby?

a co robisz w tej pracy?

biurowa, komputer moj przyjaciel

heh

jejku ja jestem podlamana, moja praca polega na sleczeniu przez 8 giodzin przed komputerem. i tylko to. nawet nie mam telefonu, zeby zalatwiac sprawy sluzbowe. chociaz wtedy pogadalabym sobie z ludźmi, bo moi koledzy w pokoju po prostu nic nie mowia i tylko siedza przed monitorem i klikaja. jak sie odezwa to tylko w sprawach sluzbowych. z 20 slow na caly dzien. co jest do groma? czy ja jestem nienormalna, ze mnie to wnerwia, czy oni? a moze tak jest wszedzie? po co wiec mi taka praca? wole siedziec w domu, przynajmniej sie wyspie, zjem kiedy bede chciala, posprzatam, ugotuje. napiszcie jak jest u was, prosze ;-)

to zwolnij się i idź do marketu na kasę ja też pracuję w biurze i mam taką p...ną gadułę...kiedyś jej gębę zalepię plastrem bo małpa mi przeszkadza...Ja PRACUJĘ!!!!!