to kobiety deprawują mężczyzn

Tak jak w temacie nie ma co sie oszukiwac ze dziewczyny są takie delikatne i wogóle bo to własnie wy sprowadzacie chłopaków na złą drogę. Prosze przykład: Byłem sobie fajnym wesołym chłopakiem myslałem tylko o sporcie komputerach i nauce, wszędzie sukcesy , zawsze usmiech na twarzy, nie myslałem o dziewczynach i było mi dobrze! Az poznałem taką dziewczyne (rok młodszą ode mnie) i zaczeło sie źle dziac, po 3 miechach otwarcie naciagała mnie na seks, nie chciałem tego i nic nie zrobiliśmy i cale szczeście, ale reszta rzeczy która sie działa( domyslcie sie) ostro wpłyneła mi na psyche, po 6 miechach nabrałem do niej ostrego obrzydzenia i przez swoje zachowanie(które jej wydawało sie normalne) straciła cały mój szacunek, dreczyla mnie jeszcze z miesiać(natrectwo) A teraz jestem inny, oglądam sie za dziewczynami ale mam jakis uraz i chociaz spotykam ich wiele to jakos boje sie angazowac a teraz do was dziewczyny nie przerabiajcie normalnych chłopaków na podobnych sobie, to ze macie zepsutą moralność to nie znaczy ze musicie ja na innych przelewać, (oczywiście wyłączam z tego dziewczyny które są porządne o ile taqkie ale jakos nie spotkałem takich bez różnych zapędów) ku przestrodze

mam 22 lata i nigdy nie miałem dziewczyny.Nie uważam ,że kobiety to zło ,ale lepiej ich nie mieć.

jestescie obaj gejami czy co?

a masz coś do gejów??? to że lubię facetów chyba od razu mnie nie skreśla???!!!

Jakiś dziwny jesteś... Ja tam do gejów nie mam nic, ale po co dziewczynom w takim razie głowy zawracasz? Weż sobie odpuść , zabierz się z facetówi będzie spox.

echhhhh masz szczescie ze zaznaczyles ze to nie dotyczy tych porzadnych:) ja jzu nie ,kmoge czytac tym podonbnych topickow bo naprawde juz nigdy sie nie zakocham i bede singlem do konca zycia a tego nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

macie nasrane w głowach...dziewczyna po trzech miesiącach namawiała Cię do seksu a TY MASZ PRZEZ TO O NIEJ ZŁE ZDANIE??? To nie ona jest nienormalna tylko Ty i proponuje zgłosić Ci się do specjalisty lub wstąpić do seminarium :P

quote: masz coś do gejów??? to że lubię facetów chyba od razu mnie nie skreśla???!!! wlasciwie to skresla, bo jesli jestes gejem to znaczy ze twoja opinia o tamtej kobiecie nie jest obiektywna... Wynika raczej z twoich nieprawidlowosci a nie jej!!!

a co w tym dziwnego, ze dziewczyna odczuwa poped seksualny i chce uprawiac seks ze swoim chlopakiem? to chyba calkiem naturalne :O

mój nick nie jest zarezerwowany i ten dopisek o byciu gejem to nie mój, a co do tych wszystkich ataków to dzieki wam uważam sie za kogoś lepszego bo moge powiedzieć lasce nie i sam sobie wybrać taką jaka mi sie podoba, i nie rządzi mną fiut to tez fajny plusik no nie/ a panienkom które tu piszą, czytają cosmo i podobne bzdury powiem jedno: mozecie byc innego zdania ale jak bedzie za łatwo to zaden facet nie bedzie was szanował i choćby mówił ze was koch w głebi duszy bedzie was uwazał za dziwke i kiedys to wyjdzie pozdro

masz racje - to te wysolariowane laski maja taka zryta psyche i uwazaja ze musi byc seks zaraz...szybko kolego gratuluje ze nie rzadzi toba twoj Maly/albo duzy - przyjaciel nie dajmy sie zwariowac

do kajzerki : przeciez nie powiedziałem ze ty czytasz cosmo to forum a nie nasza prywatna rozmowa, chodziło mi o ogólne wnioski i taki hmm model zachowania jaki teraz jest, ze duzo(nie wszystkie) dziewczyn zachowuje sie własnie tak jak tama z którą miałem do czynienia, nie chce wychodzic na jakiegoś mocherowego bereta , daleko mi do tego, nie jestem tez jakimś sfrustrowanym kolesiem który cierpi na brak dziewczyny, albo zainteresowania po prostu gdy chodziłem z tamta byłem troche zamroczony ( dobrze ze nie do konca), chciałem o tym powiedzieć innym , pokazać ze taka i taka sytuacja sie zdarza a czy ktoś to potraktuje jako wynurzenia nieudacznika emocjonalnego czy jako wartosciowe wnioski to juz jego sprawa , a ja jestem otwarty na wszystkie opinie

kajzerka taka jestes wyedukowana a palantami rzucasz?

ja nie czytam cosmo:o ja czytam powazniejsza prase :D

tu chodzi o ten egoizm ze jej potrzeby są najważniejsze a nie liczy sie ze zdaniem drugiej osoby