Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co chodzi

kto mi to przetlumaczy, o co jej chodzi?

Polecane posty

Gość o co chodzi

hello. mam przyjaciółkę. dobrą przyjaciółkę. w sumie to spędzalismy ze soba bardzo duzo czasu (zaznaczam że nigdy nie bylismy "parą"). dzis dostałem maila, i kopletnie nie wiem o co jej chodzi...a chyba boje się spytać. może ktoś z boku obiektywnie na to popatrzy. na prawdę mam się jej nie pokazywać na oczy czy wręcz przeciwnie... "Domyślam się, że ten mail może być dla Ciebie zaskoczeniem, ale chyba nie byłabym w stanie normalnie o tym rozmawiać… Długo się za to zabierałam, ale dalej za bardzo nie wiem od czego zacząć. Ostatnio nie widzieliśmy się zbyt często i głównie to wpłynęło na to, że zaczęłam dostrzegać problem…nie wiem, ale chyba za bardzo się przyzwyczaiłam (przywiązałam?) do ciebie i prawdę mówiąc trochę mnie to przeraziło... Złoszczę się jak jesteś i mnie wkurzasz a smutno jakoś jak cię nie ma i mnie nie wkurzasz…wszystko mi się gmatwa, zaczynam się robić coraz bardziej wymagająca i … sama nie wiem… albo boję się wiedzieć. Nie wiem też czy to jest dobry pomysł, ale wydaje mi się, że będzie lepiej dla mnie jak nie będziemy się w ogóle widzieć. Dla ciebie w sumie to chyba nie ma większego znaczenia, a ja musze sobie jakoś to wszystko poukładać."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi54
Zakochała się, jak na moje oko... I nie wie, co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszyła się
bo zdałą sobie sprawę z tego, że oczekuje od ciebie czegos więcej niż tylko przyjaźń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi54
kobieta od razu zrozumie, nawet najbardziej pogmatwane treści :D ;) a facet myśli i myśli... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
dla mnie sprawa jest jasna-zakochala sie i juz...teraz ciezko jej z tym, bo mysli, ze z Twojej strony to tylko przyjazn, a jej jest ciezko, bo "teskni"...pisze, ze wlasnie sobie z tego zdala sprawe i jest jej niezrecznie i probuje to stlamsic, dlatego tez tyle sie zbierala, zeby to wyznac. Z drugiej zas strony, chce Cie wybadac piszac "zerwijmy kontakty", bo chce sprawdzic jak zareagujesz....ot i prosta sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszyła się
skup się głównie na tych słowach : :D " za bardzo się przyzwyczaiłam (przywiązałam?) do ciebie" " smutno jakoś jak cię nie ma" " zaczynam się robić coraz bardziej wymagająca" " Dla ciebie w sumie to chyba nie ma większego znaczenia" - ona czeka na twój ruch :) jeśli to tylko przyjaźń to rzeczywiście delikatnie się odsuń i daj jej ochłąnąć :) nie rób fałszywych nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi
hmm, zakladajac, że jest tak jak wnioskujecie to czyli że niby jak będę się chciał z nia spotkac to ona to pojmie w ten sposób, że mi na niej też zależy...a jak się nie pokaże to ze mam ja w nosie. O Borie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
moja rada brzmi nastepujaco-czego Ty od niej chcesz? pomysl..i napisz ...doradzimy wtedy....czy to faktycznie kolezanka i nic poza tym?czy cos tam sie kotluje?? bo jesli to tylko kolezenstwo, to trzeba postapic dosc "ostro", bo mozna ja bardzo zmylic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi
tu jest mały problem ze... strachem (chyba?). dobre dwa lata temu (znamy się juz 7) to mi chyba coś bardziej zapikalo...i dostałem mocnego kopniaka od niej. nie jestem zbyt wylewny i kiepsko mi się rozmawia o uczuciach...postanowiłem jakos spróbować...było tak, że nie widzieliśmy sie dosyć długo, spytałem czy tęskniła (to mnie sporo nerwów kosztowało:))), ale tęskniła, potem krótki czas było miło, wydawalo się, że z czasem to się rozkręci, bo nadal byliśmy tylko przyjaciółmi...nikt nie odważył się nic więcej poza tęsknie powiedzieć.tym bardziej zrobić;) następnie ona zmieniła pracę, poznała nowych ludzi i nie żebyśmy przestali się spotykać, ale coś się zmieniło. dalem sobie spokój i trochę to trwało ale przyjąłem do wiadomosci, że traktuje mnie tylko jak kolege. i w sumiie to się chyba "oduroczyłem". od tamtego czasu minęło 2 lata. i co? nagle Jej się odwidziło w drugą stronę. z dnia na dzień? bez rzadnych sygnałów, że coś się zaczyna zmieniać? ot tak, wczoraj piwko i luźne rozmowy a dziś taki mail...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prima Aprilis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka22
ale prowokacyjka ... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shalimar
Dziewczyna się w tobie zakochała. Proste jak słońce. Aż dziwi mnie to , że tego nie widzisz. Boże faceci są , aż tak ciemni :o Zadecyduj lepiej co teraz bo w ten list to wyznanie miłosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ to oczywiste..
zakochala sie w Tobie.. tylko teraz nie wie co z tym począć, czy tez odwzajemnilbys jej uczucie.. czy wogolel skonczyc znajomość i nie gmatwać życia sobie i Tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaaaaaaa
no pewnie ze sie zakochala pytanie co ty czujesz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a___________
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a___________
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /////////////////////
ZAKOCHAŁA SIĘ W TOBIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHERITA
JA TU NIE WIDZE MILOSCI ONA PISZE, ZE TO "PROBLEM". ZE ZA BARDZO SIE PRZYWIAZALA... CZYLI JETS FAJNIE, BO NIE JST SAMA JAKBY SIE ZAKOCHALA PISALABY ILE ON DLA NIEJ ZNACZY, JAK TESKNI GDY GO NIE MA, ILE W NOSI CIEPLA:) W JEJ ZYCIE, RADOSCI:) A TAK JAKIS OSCHLY MAIL:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm..hmm..
nie zgadzam się z poprzedniczką. NIe byłaby wylewna w mailu, żeby sie nie ośmieszyć. A tak to napisała to samo tylko bardzo pokrętnie. Tylko ze... jeden problem. Bo jest też mozliwośc taka, ze ona zauwazyła że coś się więcej dzieje. I wystraszyła się tego. NIe chciałaby CIe urazić, zranić. Boi się, ze moze TY się zaangażujesz... Najlepiej chyba by było jak byście po prostu ppgadali. Jakbys Ty jej napisał tez w mailu, to o cyzm tu pisałeś, że dostałes kiedyś kopniaka od niej. I po prostu spytac wprost: o co jej dokładnie chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×