Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala23

czy stres moze przyspieszyc porod?????

Polecane posty

Gość mala23

Zaraz chyba dostane zawalu.... a jak nie to pewnie pekne, wybuchne, albo...urodze!! Niewazna przyczyna, ale COS tak mnie wyprowadzilo z rownowagi, ze na pewno sie nie uspokoje, przede mna nieprzespana noc i pewnie nic nie przelkne. Wiem to, bo to juz kolejny raz.... Kolejny raz mi to zrobil.... Mam termin porodu na za dwa tygodnie. Nie chce urodzic wczesniej, nie chce tez zaszkodzic dziecku, ale ja zaraz po prostu EKSPLODUJE!!!!!!!!! mam puls okolo setki na minute, a chwilami to moze i wiecej.... Nie moge brac przeciez lekow na uspokojenie...... Co mam zrobic.......? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnie
Nie martw się nawet jeśli teraz zacznmiesz rodzic to Twojemu dziecku nic nie grozi. Mam nadzieję że to cie pocieszy i choć troche zmniejszy twój stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Ja ci proponuję kąpiel rozluźniającą z jakimś olejkiem lub cxzymś w tym stylu,powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala23
mam tylko nadzieje, ze dzidzia nie odczuwa jakos bardzo dotkliwie tych moich emocji...choc przeciez mowi sie,ze wlasnie tak jest:( Oczywiscie powodem jest moj mezulek...:( Od czasu wywija mi jakis numer...a ja wszystko bym wybaczyla, ale do cholery jestem w ciazy i powinnam miec teraz spokoj, a nie stresy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala23
"od czasu do czasu" mailo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
wygląda na to ,że twój mąż nie dorósł do tego aby być ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnie
Faceci tacy już są, nie ma sensu, żeby odbijało się to na Tobie i dziecku. Można wiedzieć co on zrobił? Może nie warto się przejmować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Słuchaj czasami w młodym wieku kobieta denerwuje się na wyrost,zupełnie niepotrzebnie,może w twoim przypadku też tak jest.Trudno nam jest cokolwiek powiedzić na ten temat nie znając przyczyny twojego zdenerwowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiszaa
Ja mam porod za 3 tyg. i ostatnio tez mi sie troche stresow niestety zwalilo - zycie przynioslo. Na szczescie nie z mezem. Tez noce nieprzespane itd. I dokladnie tak samo okreslilam swoj stan, albo dostane zawalu, albo wczesniej urodze. I tez zastanawiam sie jaki wplyw ma to na dzidzie. Ale nie daj sie, badz dzielna! Zmierzam do tego, ze mozna brac tabletki uspokajajace. Mnie ginekolog przepisal Hydroxyzinum, tabletki powlekane 10 mg, 3x1, tylko nie wiem, czy czasem nie wydaja tylko z przepisu lekarza -ja mialam na recepte. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala23
no i faktycznie nie przespalam nocy i teraz czuje sie delikatnie mowiac - kiepsko. owszem, moj maz nie dorosl do roli ojca:( On tez nie spal w nocy, ale to z wlasnego wyboru, ze tak powiem... Meczylismy sie oboje, tyle, ze ja w takim stanie nie powinnam!! meliska nie pomaga i tableteczki ziolowe tez niestety nie. Ale juz sie postaram tak nie przejmowac, bo nie chce sie zle czuc! Jeszcze raz mi to zrobi to dostanie w zeby! A ja czy urodze teraz czy w terminie czy po - nie wazne - bede miala juz swoja kochana coreczke i mezulek moze mi mtedy naskoczyc!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Ten mężulek może ci się jeszcze przydać po porodzie.Mam tylko nadzieję że zmiana życia nie wpłynie na niego negatywnie,bo i tak może się zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala23
no pewnie, ze mi sie przyda, lepszy taki niz zaden:) to jak wplynie na niego zmiana stylu zycia po urodzeniu dziecka to sie okaze... Mlody jest i glupi, ale kochamy sie, wiec licze, ze jakos to bedzie. Mysle, ze dla nac ciaza i pierwsze tygodnie po porodzie to ciezki okres , ale dla naszych facetow pewnie tez.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
ogólnie dla pary jest to ciężka próba .Będziesz mogła się przekonać czy możesz na nim polegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×