Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WYŻSZA

DZIEWCZYNA WYŻSZA OD CHLOPAKA...

Polecane posty

Gość WYŻSZA

dziwnie sie czuje w obecnosci mojego chlopaka ktory jest nizszy odemnie o 2cm (jedynie) zakladam buty na plaskim obcasie, nie nosze wysokich fryzur..ale mimo to czuje dyskomfort...nie wsydze sie go, bardzo go kocham i on mnie tez, ale moj ideal wymarzony zawsze mial miec powyzej 180, a ma 171 to nie malo ale jest nizszy... co myslicie o takich przypadkach dziewczyna wyzsza od chlopka. czy to wam jakos przeszkadza??? zwracacie na to uwage???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYŻSZA
WYPOWIEDZCIE SIE PROSZE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczkaa
ja jestem z facectem ktory jest ode mnie wyzszy 2 cm ale jak jestem w obcasie to wtedy ja jestem wyzsza od niego i jemu to przeszkadxza ale dla mnie to nie jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYŻSZA
WLASNIE MOJEMU M. NIE przeszkadza to ze jestem od niego wyzsza a mnie to krepuje.kiedys jak kupowal sobie buty powiedzialam zeby wziol takie na troszke wyzszym obcasie a on ze jak sie go wstydze to znaczy ze nie kocham i zwazam tylko na urode, ale nie powiem bo jest bardzo przystojny tylko ten wzrost...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczkaa
ale dlaczego zle sie cujesz z tego powodu moze nie czujesz sie kobieco i musisz miec wyzszeg faceta od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYŻSZA
poczucie tego ze jest wysoki i wyzszy odemnie dawaloby mi poczucie bezpieczenstwa, symbol jakiejs potegi i podpory... moze to glupie ale mimo ze kocham mojego M. nie czuje sie bezpieczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _malutka_
Nie martw się!. Mój mąż jest niższy ode mnie 3 cm ale ani ja ani on się tym nie przejmuje. Gorzej z tańcami-przytulańcami bo to on wtedy wisi mi na ramieniu ale nie chciałabym żadnego wyższego faceta zamiast niego! Musisz się przyzwyczaić bo niestety nie zmienisz tego (chyba ż zmienisz faceta) . Tylko czy warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczkaa
ale bezpieczenstwo to nie wynika z czyjegos wzrostu i moglabys sie niezle przejechac na takim wyzszym co niby dalby ci bezpieczenstwo. Ja ci zazdroszcze ze twoj chlopak ma do tego takie normalnew podejscie na luzie chcialabym zeby moj tez tak mial bo ja lubie chodzic w obcasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaala
Moj jest nizszy o 10 cm :D Juz sie przyzwyczailam, ale na poczatku rzeczywiscie czulam sie nieswojo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczkaa
dziewczyny a jak wasi facecci na to reaguje przejmuja sie tym jak moj czy olewaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaala
Na poczatku sie przejmowal. W zasadzie to byl najwiekszy dylemat dla niego. "Startowac czy nie startowac?" ;) Bal sie, ze go nie bede chciala ze wzgledu na roznice wzrostu :) Dodam, ze mam 186 cm, a moj 176 (choc on sie upiera przy 178 :) ) Ja jestem bardzo szczupla, za to moj facet jest krepy misiowaty. Mysle, ze swoja budowa wyrownuje roznice wzrostu i daje mi poczucie bezpieczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYŻSZA
czasem to nawet smiesznie wyglada bo ja nie naleze do szuplutkich dziewczyn tzn. jak sie poznalismy to nalezalam do chudych ale w ciagu 3 lat przeskoczyla do tych lekko puszystych., natomiast on jest szczuply i ma delikatna budowe. nie przeszkadza mu moj wyglad natomiast ja cigle "truje" mu zeby zlapal troche cialka i widze ze go to meczy... jak wyleczyc sie z takiegomyslenia...? czy pozostaje mi tylko przyzwyczajenie sie do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczkaa
moze poprostu jestes niedowartosciowana i nie czujesz sie kobieca bo jakbys sie czula tak naprawde to nie zalezaloby to od wzrostu faceta albo druga mozliwosc poprosty nie ma miedzy wami chemii i nie pociaga cie twoj facte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYŻSZA
czy idac ulica zwracacie uwage na pary z taka roznica wzrostu?czy to sie rzuca w oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYŻSZA
DZIEWCZYNKI ODPISZCIE COS....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczkaa
dziewczyno a co cie to obchodzi?? ty masz sie z nim dobrze czuc pragnac go a nie myslec jak wygladaciue jka idziecie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _malutka_
Kobieto! Głowa do góry! Rozejrzyj się! Wiosna! Kto będzie się oglądał za inną parą ! Będzie wpatrzony w inne oczy obok siebie! I nie przejmuj się tak bo to nie jest żaden problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandera
buahahahahahaahahahahaahaha co za porażka :P:P:P musicie zajebiście wyglądać buahahha :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 186
Mamy w pracy nowe "zjawisko". 196 cm. Jestem nia zauroczony, czuje sie jak szczeniak w liceum ktory przezywa pierwsza milosc. Co robic ? Ja mam tylko 186. Chcialbym o niej zapomniec, ale siedzimy tak, ze ciagle mamy kontakt wzrokowy, po za tym Szef zobowiazal mnie, by "nowa kolezanke" "wprowadzic" do firmy - wiec duzo tez rozmawiamy a ja juz nie moge !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×