tzn marciny na halluksy

mial ktos? pomagaly?

Mi pomogły bardzo, ale na początku stopy bolą od ich noszenie - to normalny efekt, trzeba przez to przejść - u mnie guzki przy stawach się zmniejszyły i ustąpił ból po ok. mięsiącu noszenia klinów na halluksy i aparatów korekcyjnych na noc. Pozdrawiam.

hmmm a mogły byscie powiedziec cos wiecej na ten temat co to jest?przeczytałam o guzkach przy stawach i dlatego sie zainteresowałam tematem.

Generalnie te Marciny sa calkiem w porzadku jesli nosi sie je regularnie - u mnie pomogly cofnac znieksztalcenie. Halluksy to guzki przy stawach, mowiac bardzo ogolnie, to znieksztalcenie polegajace na koslawym ustawieniu duzego palca stopy, zwiazane z plaskostopiem poprzecznym - przodostopie ulega splaszczeniu, pojawia sie nacisk na staw wskutek czego dochodzi do jego przemieszczenia - w ten sposob powstaje widoczny guzek. Czasem moze wdac sie stan zapalny - wtedy pojawia sie bol.

Zaczęłam je nosić z dobrym efektem po operacji metodą Brandesa, po której kości mi się nierówno pozrastały i halluxy powróciły. Chyba zrobię kolejny zabieg, ale dopiero, jak zrobią się większe te moje guzki, bo nie chcę co 2 lata chodzić na oeprację... Niektórzy mają więcej szczęścia.