Czy mowicie prawde o ilosci bylych partnerow seksualnych?

No wlasnie..mowicie prawde, czy zachowujecie to w tajemnicy? Wiadomo jak czasami reaguje partner...wiec warto mowic wszystko o przeszlosci? No i czy mozna zyc z klamstwem...?

Prawda i tylko prawda, nawet najgorsza.

Pewno że prawdę. Dle wielu facetów to nie ma znaczenia. Choć osobiście to takiej co miała jednego na żonę bym nie chciał

większośc panienek to sie juz pewnie nawet doliczyć nie może ... więc co nie powie to i tak nie powie prawdy :)

hihi, powiedzialam prawde... ale mialam ulatwione zadanie bo nikogo przed nim nie bylo

że kilku a faceta w ogóle nie pytam o to i po temacie

ja mam kumpele która śpi z kim popadnie. Nasza wspólma znajoma próbowała jej zwrócic uwage na fakt że robi z siebie kurwę ale nic zarwała kontakt ze znajomą. Faceci ja znaja i oczywiście jak nie maja nikogo pod reka to z nia śpia a potem ona jest załamana że ja rzucaja jak jej to przetłumaczyć i nie zakonczyć znajomośc