Chce umrzeć ,mój chłopak powiedział ,że mnie nie dotknie,zobacz dlaczego,piszcie

nie kochani ja zmienilam na czarny nick aby podszywacze sie nie doczepiali :( i uwierzcie to niestety ma naprawde miejsce :( chcoc chcialabym aby to byl sen lub zwykły żart :( wpakowałam sie w wielkie kłopoty :(

jakie kłopoty magiczna???

chodzi mi o to ,że chyba się nie uwolnie od niego a bardzo sie boje :( kiedys mi powiedzial ze jesli ktos nasle na niego policje albo kogos to wyjdzie ztego bądz wiezienia i tak samo pobije tą osobe :( i ze mna pewnie staloby sie to samo :( ja już nie mam siły :(

dziewczyno z kim ty sie zadajesz???????/:O uciekaj od tego faceta czym predzej:

odizolowałam się od niego :( myslalam ze bedzie ok jednak kiedy spotkalam go na ulicy z moja kolezanka jak szłam zagroził mi pobiciem :( a pozniej piowiedzial ze by mnie nie uderzyl itd :( ehh :( a nieraz probowal mnie uderzyc ;( bo wyzywał mnie regularnie kilka razy na dzien :( a ja glupia slepo kochalam bo on przepraszal :(

nie wiedze zadnego powodu dlaczego mezczyzna miał by bic kobiete :( a twoj to niby jaki powod sobie znalazł??

magiczna 20 najlepiej nie zadawaj sie z tym facetem.Nie patrz nawet w jego strone chocby Cie blagal.To jakis psychol.Zapomnij o nim bo zycie z kims takim bylo by dla Ciebie koszmarem.Uloz sobie zycie z kims innym poki jeszcze masz okazje.

Dziekuje za każdy cenny dla mnei wpis :( kochani jesteście .Chciał sie wczoraj ze mna spotkać jednak odmówiłam :( jak moglabym sie spotkac po tym jak kilka godzin wczesniej grozil mi pobiciem :( i dzis napisal smsa ze jesli spotka mnie na miescie z ta dziewczyna z ktorą szłam wczoraj to dostane takie:wpierdol to sa jego słowa:( boje sie :( on jest jakis niespełna rozumu :( wczoraj pisal ze musi sie opic zeby usnać bo tak narobilam :( ludzie on mnie tylko spotkal na miescie z taką dzie2wczyną i jego zdaniem tak narobilam ze powinnam dostac ?? :( co robic ??

Kochana, idź na policję, a przede wszystkim nigdy więcej nie daj mu sie zastraszyć ani na mieście, ani w żadnej innej sytuacji. On się będzie żywił Twoim strachem. To psychol. Współczuję Ci serdecznie. Też na maniaków trafiałam :( Biedactwo. Trzymaj się

dziewczyno az nie moge uwierzyc w t oco ty piszesz ile on ma lat ??? zachowuje sie jak jakis niespoełna rozumu:o

Milli ==> kochana no jeszcze jeden występek i pojde :( własnie napisał kolejnego smsa ,że nigdy by mnie nie uderzył i ,że nawet na ulicy cześć mi nie powie ma być tak jakbyśmy się nieznali :( on jest chyba umysłowo chory w dodatku zaczyna brać sterydy i powiedział ,że bedzie bardzo agresywny i zebym uwważała :( ciągle sam sobie zaprzecza :( jest straszy ode mnie o 3 lata ma 24 lata :(

to co ty piszesz to jak bym jakisdurny film ogladała jak sie mozna przejmowac czym takim i wogole jak mogłas byc z takim facetem :O dla mnie to nie do przyjecia ze facet dorosły bo z wiekue wynika ze taki powinien byc mowi takie rzeczy :O ty sobie zmien telefon a jego omijaj szerokim łuuuuukiem bo kiedys mu sie np nie spodoba ze masz cos brzydkiego na sobie i moze ci dowali :( boze co za debil z tego faceta i jeszcze bedzie ci wybierał z kim mozesz sie spotykac a z kim nie a co o n mysli ze ma cie na własnosc czy jak.....

On Ci grozi i z tym naprawdę można iść na policję. Ratuj się, bo możesz mieć przez psychopatę kłopoty. Wiem jak to jest, jak się kogoś kocha :( Ale z niego to już ludzi nie będzie ...

Dam mu chyba jeszcze szanse. Może rzeczywiście nie pownnam umawiać się z tą koleżanką. On mi powiedział że wszystko przez to że jest winny kumplowi 200 zł a nie ma teraz pieniędzy. Powiedziałam że pożyczę od mamy i dam mu te pieniądze. Mam nadzieję że taraz będzie dobrze Trzymajcie kciuki :)

jsli ty do niego teraz wrocisz to z toba chyba tez cos jest nie tak dziewczyno:o nic nie usprawiedliwia takiego glupiego zachowania no ale jak chcesz zeby ci kiedys dwalił to sobie z nim badz i nie zawracaj głowy innym no chyba ze za ajakis czas napiszesz jak to cie wszystko boli bo cie nabił:( i bedziesz sie tu zaliła :( oby tak nie było ale zastanow sie kilka razy zanim cos zrobisz

to podszywacz... uff

nie wróce na pewno :(

kochana dobrze wiem co przezywasz. ja tez to przechodzilam.... tylko ze ja po pierwszym uderzeniu od razu odeszlam. definitywnie zerwalam kontakty nie odbieram tel ,nie odpisuje na smsy ale niestyey je czytam. sa tresci obrazliwej,taz mi grozi ze mnie zabije ,ze jesli on nie moze mnie miec to nikt nie bedzie mnie mial. tez raz pisal ze kocha a raz ze zabije ,a innym razem ze wlasnie ma zamiar sie zabic i chce sie rtylko ze mna pozegnac:] to psychol tak jak ten twoj. oni sie nie zmieniaja. kiedys wydawalo mi sie ze go kocham,teraz wiem ,ze tak nie bylo. widze juz jaki jest i wstydze sie zer wogoile moglam byc z takim smieciem. bylam ostatnio na policji dowiedziec sie co moge zrobic z tymi grozbami. poiwiedzieli mi ze od razu moge isc do sadu i wytoczyc mu proces,bo jesli grozi mi smiercia ,to to juz jest powazna sprawa. teraz juz do mnie nie pisze bo boi sie ze zgloszze to na policje,tylko dzwoni. juz jest lepiej:] ja zyje normalnie i ukladam sobie zycie,a on topi sie w nienawisci do mnie:) idz na policje.i co najwazniejsze-NIGDY DO NIEGO NIE WRACAJ!!!!! nawet jesli sie boisz- nie okazuj mu tego ,bo jemu wlasnie o to chodzi. to wariat.jesli nie chcesz cierpiec - odejdz.najlepiej bedzie jesli go olejesz.NIE ODBIERAJ TEL OD NIEGO.jesli chcesz to zakonczyc- ni9ech to bedzie pierwszy definitywny krok ku temu. pozdrawiam Cie . trzymaj sie cieplo.

Nie obchodzą mnie wasze rady Nigdy od niego nie odejde. Niech mnie wyzywa, bije, gwałci. Będę z nim do końca moich dni.

czy uważasz że nie umiemy odróżnić 2O od 20? :-O

kochani to powyżej to podszywacz zamiast zera ma na końcu wielką litere O więc sie nie przejmujcie :( ehh podszywaczu masz tupet :/

Millli kochana jestes spostrzegawcza całuski a Ty podszywaczu spieniczaj stąd :(

Nie przejmuj się, widocznie komuś się nudzi :/

mała blondyneczka ==> dziekuje za chęć przytoczenia twojej historii , tak tez zrobie jesli bedzie mnie nękał serdeczne dzięki kochana Millli- całuski

:( jest mi smutno :(

to zrób sobie dobrą herbatkę, wyciągni z szafki ukochaną ksiązkę albo płyte...może jakis film...albo poprostu siądź sobie przed oknem i sobie patrz i smuc się...czasem w życiu poprostu musi być smutno...ale przecież każdy smutek w końcu przemija...uszka do góry...jutro tez jest dzień i dla ciebie tez zaświeci słonko :D

ehh........ ==> dziekuje kochana od razu lepiej kiedy sie ma wsparcie u innych całuski