Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Uwikłana

nasze małe ucieczki.....

Polecane posty

Czy macie czasem tak jak ja dziś?... Chciałabym uciec, ale nie wiem dokąd....... Poprostu, aby nie myśleć... Siedzieć w ciszy i spokoju błogim.... Czy to jest coś złego że już nie mam siły?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w co uwiklana? tak w ogole (szarobure zycie etc) czy konkret?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też czasem mam dosyć wszystkiego. Chyba nalezy mi się chwilka odpoczynku, nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie szrobure życie. Może wręcz przeciwnie... Ciągła adrenalina, która zabiera spokój....ciągłe nerwy, które nie pozwalają zasnąć. Marzę o emocjonalnym spokoju, którego nie mam nawe we śnie. Ciągłe napięcie, zawody, ból, rozczarowania..... Gdzie jest koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
koniec jest w trumnie, moja droga :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
hahaha :D kazik, zawsze do usług :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem uciekinierką teraz.... Czy ktoś na tym ucierpi, czy ja skorzystam... Wyłączyam telefon, siedze w jazzowej knajpie, i zastanawiam się, jak będzie dalej.... Moe ktoś się do mnie dołaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest takie miejsce na ziemi gdzie świeci słońce?? ja też mam dosc wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazik2123
a gdzie ta knajpa? w wawie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamira>> Słońce może wiecić w naszych duszach... Ale dlaczego tak żadko wyłania się zza chmur....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy przychodzą u was momenty, kiedy zastanawiacie się jak żyjecie? Zbiegi okoliczności, obowiązki, ramy życia codziennego z których nie można się wyrwać... Ludzie, którzy są blisko, a są jak obcy... Czuje sie jak na karuzeli, która przyprawia o mdłości..... Dzis to miejsce jest moim azylem, choć na chwile..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×