Alergia na kryształek w kolczyku w pępku??

Witam W pazdzierniku zrobilam sobie kolczyk w pępku. Wszytsko bylo ok. i zagiło mi sie w niecałe 2 tygodnie.zadnych komplikacji. Po jakims czasie zmienilam kolczyk ( w tym teraz mam kryształek a kolczyk jest z tytanu) jakis czas temu- w styczniu na skorze obok kolczyka...tuz jak sie konczy dziurka(pol na rance a pol na zdrowej skorze) wyskoczyl mi jakis dziwny bąbel :| poszlam do kosmetyczki bo ten babel byl wypelniony jakims powietrzem lub woda. Kosmetyczka dała mi baneocin i kazala smarowac. wszystko zagoilo sie w niecale 1 tydzien. Babel zasycha a przy zdjęciu juz strupka saczy sie minimalnie krew (widac ją na waciku) Do tego wydziela sie mi wciąz z dziurki takie osocze. Kosmetyczka powiedziala ze to normalne i moze te osocze wystepowac przez okres pol roku od przebicia. nie wiem dlaczego ale ten bąbelek wciąz mi sie robi i wciaz musze go smarowac tymi masciami bo inaczej nie zejdzie. nie musze dodawac ze w zwiazku z tym ten kolczyk nie wyglada za fajnie bo wciaz sie na nim cos dzieje. slyszalam ze to moze alergia na kolczyk?choc mi sie wydaje ze to przez te osocze ktore zasycha i robi sie infekcja :-( mial ktos cos podobnego? czy zwykla zmaina kolczyka pomoze??