Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smako-łyk.

Chce mieć dziecko!!!!!!!

Polecane posty

Gość Smako-łyk.

tak właśnie chce bardzo dziecko. pragne go. ale nie będę Go mieć. bo jestem gówniarą. według Was. według przesądów. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat
mam tyle samo i tez juz o tym myslałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest najgorsze. jestem ze swoim skarbem, planujemy wspolne zycie, i mam taki instynkt macierzys\\nski ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
dokładnie;) tez jestem ze swoim miskiem , bardzo sie kochamy,mamy plany,ale on chce dzieci wyłacznie po jego studiach czyli za 3 lata ,wiem ze ma racje ale ja mam popęd jak cholera do dzieci:)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idzia
A ja może będę miała:-) Bo się bzykamy z moim mężusiem bez zabezpieczenia już trzeci dzień, hahaha, jak nie zajdę w ciążę to będzie baaaaaaaaaaardzo dziwne!!! :-) :-) :-) :-) :-) Możecie być ciociami jak chcecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idzia ja z checia moge zostac ciocia :) kocham te male urwiski. ale wiem, ze teraz nie czas i nie miejsce na dziecko. a szkoda.. bo byloby pieknie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
nabijasz sie idiotko ? :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula z jednym zebem
jeszcze wam sie te maloletnie zwiazki sto razy rozpadna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
pfff ten na górze to nie ja :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok zalozyłam czarny nick :) to ja ile masz lat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drakula ty mozesz sobie pisać tutaj o maloletnich zwiazkach. o tym, ze jeszcze nam sie tysiac razy odmieni. tak. tak. pisz.mnie to jednym slowem wali, co ty myslisz i czego jestes pewny/pewna. maloletnie zwiazki mam juz za soba. bez obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze poprostu zazdroscisz? tak cie to boli, z resztą po co tu włazisz:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwazam jedno. Fakt, jestem jeszcze mlodziutka. Ale mamy zamiar sie pobrac za ok 2 lata. I nie byloby nic dziwnego, gdyby nie fakt, ze ja naprawde czuje potrzebe dziecka. i nikt nie ma prawa pisac, ze jestem jeszcze niegotowa i ze zmarnuje sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok opowiadaj jak to u ciebie wyglada ,ile ejstescie razem,kiedy chcecie zamieszkac razem, gdzie mieszkacie sorry e tak wypytuje ale myslałamz e tylko ja mam taki problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj chce sie dopiero pobrać po jego studiach :( ehh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczelam studia na Uniwersytecie Wrocławskim, ok 400km od naszego miasteczka. Zaczelismy szukać tam pracy, mieszkania, juz prawie wszystko mielismy nagrane i wtedy mielismy zamieszkać razem (to byl chyba pazdziernik 2005) lecz nam nie wyalilo. Nie moglam sobie potem poradzic z dojazdami na uczelnie, z wielkim bolem w sercu zrezygnowalam z uniwerku i przenioslam sie do Krakowa i tam studiuje od II polrocza. a tym czasie dostalam prace w Urzedzie miasta i gminyw naszym miasteczku. narazie mam umowe do 19 czerwca, chcialabym pracowac to z pol roku, a najlepiej rok. po tym czasie mamy zamiar wyjechac juz na stale do Krakowa. troszke bylo mi nie na reke, z ta praca tutaj, ale keidys kogos poprosilam i mi zalatwil ;) i ciezko bylo nie domowic. tak wiec albo po wakacjach,albo w marcu dopiero. ale chcialabym po wakacjach. a u Ciebie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idzia
Za chwilkę kończę pracę a moje kochanie juz czeka i jedziemy do domku! Smako-łyk powiadomię Cię jeśli będzie dzidzia:-) Chłopczyk będzie się nazywał Jaczewoj Wespazjan Dziewczynka Jewdocha Żegota To oczywiście żart, ale takie śmieszne imiona znalazłam dziś w internecie:-) No uciekam już, jestem pewna, że będziesz cudowną mamusią:-) A na razie tylko ciocią jeśli rzeczywiście coś zmajstrujemy:-) Buziaki, papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat dzis koncze prace o 16. :( i tez moje kochanie po mnie przyjdzie. teraz siedzi w domku i gotuje obiad ;) a jak przyjdzie odrazu idziemy na silownie, a potem do domku :D Milego dnia Idzia :):):) zazdroszcze Ci (oczywiscie pozytywnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam tak :) ja mieszkam w warszawie on krakowie ,nie ma miesiaca zebysmy sie nie widzieli,studiuje zaocznie na UW i pracuje dorywczo ,bardzo czesto do niego jezdze i z nim pomieszkuje,on studiuje dziennie na UJ, jestesmy razme od 3 lat :) baaaardzo sie kochamy:) w wakacje planujemy zamieszkac (wynając cos)razem w krakowie ja bede dojezdzac do wawy na zjazdy,ehh juz sie doczekac nie moge;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i super :) Krakow-Warszawa troszke daleko, ile to jest km/ ma\\y mamy ten konfort ze mamy do siebie az ....... 150 krokow!! :D teraz tak sobie pomyslalam, ze po wakacjach, czyli gdzies w pazdzierniku wyjezdziemy, nie chce sieddziec, w tym malym miasteczku i gnic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idzia
No hej dziewczyny:-) My właściwie jeszcze nie chcieliśmy dzidziusia, wiadomo jakie teraz są czasy, najpierw trzeba się 'dorobić'. Jestem trzeci miesiąc na stażu, więc wypadałoby poczekać, aż się skończy, i może jakaś umowa o pracę? Ale postanowiliśmy zaszaleć i już teraz działać. W naszym przypadku to już nawet pora... Ja mam 26 lat, mój mąż 28, jesteśmy razem 9 lat, 3 już po ślubie. No i bardzo chcemy mieć dzidziusia:-) Ja zresztą zawsze uwielbiałm dzieci, wspólnie z siostrą "wychowałyśmy" wszystkie maleństwa sąsiadów i rodziny. I pewnie już dawno bym byla mamusią, gdyby moi rodzice nie zaszaleli i 5 lat temu postarali się o siostrzyczkę. Więc w pewnym sensie swoje uczucia macierzyńskie przelałam na nią:-) I rozumiem Wasze zmartwienie taką rozłąką, my też bardzo często byliśmy osobno, moje studia, jego wyjazdy zagraniczne do pracy:-( Bądzcie dzielne, na pewno wszystko cudownie Wam się ułoży i będziecie bardzo bardzo szczęśliwe. Słodkich snów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smako-łyk
Idzia. ale ja sie nie rozstaje ze swoim kochaniem, mieszkamy od siebie 150 krokow :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×