Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Winogronka8

SWIATECZNE CIASTA-liczba kcal w srodku

Polecane posty

z okazji zbilzajacych sie Swiat pozwole sobie wkleic wartosci kaloryczne tych pysznosci:D moze komus sie przyda?:P babka drożdżowa 100g 379kcal plaster(75g) 285 makowiec 100g 350kcal gruby plaster(40g) 140kcal sernik 100g 275kcal 5x5cm (90g) 248kcal babka piaskowa 100g 428kcal kawałek(40g) 171kcal babka marmurkowa 100g 428kcal kawałek(40g) 171kcal keks z bakaliami 100g 407kcal kawałek(30g) 122kcal mazurek czekoladowy z orzechami 100g 435kcal porcja(130g) 555,5 mazurek daktylowy 100g 399kcal porcja(130g) 520kcal mazurek luksusowy 100g 410kcal średnia porcja(130g) 533kcal mazurek makowy 100g 420kcal średnia porcja(130g) 546kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reskiooooo
to jest coś..odebrało mi ochotę na ciasta,na które tak czekałam.. :(ech.chyba wolałabym zyc w nieświadomości.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee no,na 1 kawałek sernika i 1 kawałek babki,mogę sobie dziennie pozwolic:P ten keks brzmi niezle,jego też skosztuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazurki powalają za to :D dwie godziny zapieprzania na rowerku stacjonarnym :D never :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko ma kalorię
W 1000 kcal się nie zmieszczę. Uwielbiam sernik, a on jest dosyć kaloryczny. Poza tym za ciastami aż tak bardzo nie przepadam. Wolę inne potrawy wielkanocne, a one już niestety są kaloryczne. Zauważyłam, że w tym liczniku makowievc ma mało kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za zestawienie,niczego nie tkne,a wlasnie zrobilam sernik przekladany i bajaderke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie wariujmy! Swieta sa raz w roku,wiec dlaczego mam zrezygnowac z pysznosci? musimy nauczyc sie normalnie jesc! a nie wpiepszac:) tak jak w moim przypadku hehe:P pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grapka
winogronka- zgadzam sie definitywnie!! ja wczoraj kawalątek torta zjadłam i co i nie przytyłam , dzis jak nie ma potrzeby to nie zjem nic...choc poiem wam ze jak cos skosztuje słodkiego to zaraz mnie ciągnie do reszty więc lepiej nie jeść a zastapic sobei czyms innym co ma słodki smak a nie jest tak kaloryczne jak nr ciastka, sukierki czy inne słodkości...Ja jak zjem cos słodkiego to np zjem mniej na obiad albo pocwicze więcej i tak jakos trzymam sie ..buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika25
hej Winogronka!!! Tym razem ja Cię odnalazłam. Tym wykazem kalorii nieco mnie zasmuciłaś - ale ja przecież i bez tego doskonale wiem co ile ma tych wstrętnych kalorii. Ale jak zaznaczyłaś to w końcu ŚWIęta i można sobie pozwolić na "obżarstwo" a w naszym przypadku byłoby to nawet wskazane.Prawda??? U mnie niestety nic nowego dalej trwam w chorobie, ściemniam wszystkich z jedzeniem-co prawda zjadam juz nieco więcej ale wyrzuty sumienia dalej nie dają mi spokojnie żyć i spać. Waga 42-43kg! a jak tylko zaczyna choć trochę wskakiwać na 44kg to już katastrofa i znów maltretuje swój organizm niejedzeniem i wizytami w łazience... A co u CIebie? Lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grapka
ika 25--o widze ze to samo - u mnie bylo 50 teraz jest ok 46 i jak wchodzi wyzej to masakra- katuje sie, głodze i tylko o to zeby nie było za duzo(chcoc czasem marzy mi sie mniej) wiem ze to chore ale jakoś to jest silniejsze ...jak waze choc pare gr.wiecej to dostaje szału i obłędu ...trzymajcie sie i badzcie dzielne...co do ciast to pycha są , ale czego sie nie odmawia i nie robi na recz figury..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ika! nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze dalas o sobie znac:) tylko martwia mnie te Twoje kg:( myslalam,ze juz u Ciebie lepiej:(Nie wiem co Ci doradzic...ja sama chodze do psychiatry i psychologa,biore jakies tabletki i jest mi lepiej:)Schowalam wage,czyli nie waze sie juz kilka razy dziennie:) wczoraj bylam na urodzinach i zjadlam 1 ciastko i pare salatek bez wyrzutow:) Te dietkowanie calkowicie zmienilo moja psychike:(powolutku z tego wychodze,ale jeszcze calkowicie dobrze nie jest:(Dalej licze kcal,chociaz jem wiecej:) tzn jem kiedy jestem glodna i nie rzucam sie na zarcie no i zaczelam codziennie godzine cwiczyc:) Pozdrawiam i 3maj sie cieplo🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×