Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malutka BB

Do mojego faceta dzwoniła wczoraj o 2 w nocy jego dawna dziewczyna

Polecane posty

Gość Malutka BB
Muffinka! Tobie również wszystkiego naj naj.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
powracając do mojej przyjaciółki od której odszedł mąż do kochanki bo oni uznawali zasadę wolności przestrzeni ona teraz ma nowego partnera ale pozostało w niej coś po tamtym doświadczeniu cały czas się boi chociaż walczy z tym i stara sie nie pokazywać chorobliwych podejrzeń ale ostatnio jej facet dzwonil do kogoś o 7 rano z drugiego pokoju ona wpadła w szał bo robił to "cichaczem" i on sam z siebie przyniósł jej wykaz telefonów z tamtego dnia i pokazał ze dzxwonil do swojej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Billingu nie otrzymam, bo mam telefon na kartę. Mój facet bardzo ceni sobie prywatność, więc nawet jakby miał to by sie wściekł, ze mu nie ufam i posuwam się tak daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
uważam ze trzy lata związku pozwalają na takie sprawdzenie nadal uważam ze kobieta sama z siebie bez przyczyny nie wydzwania po nocach do faceta kilka razy z rzędu jeszcze jestem w stanie zrozumieć raz i koniec ale kilka razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muffinka
"Tak se pisze" ma zupełna rację- to jest wchodzenie w czyjeś życie. wszystko ma swoje granice. ja nawet do najbliższych nie dzwonię o takiej godzinie, bo i po co makm ich niepokoić... no, chyba że działoby się coś złego, ale to juz inna sytuacja... to chyba logiczne, że trzeba miec odrobine wyczucia, by nie budzic kogoś, tym bardziej że ta osoba ma juz swoje, NOWE zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muffinka
ktos się podszywa pod mój nick... :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
a może jej wlasnie o to chodziło, może celowo dzwonila bo wiedziala ze tego dnia on nocuje u Ciebie. czy on mieszka sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Tak on mieszka sam, ale weekendy spędzamy razem. Na 99% jestem pewna, że z nia nie sypia, nie ma romansu, ale nie wiem co ona kombinuje. Dla mnie to cwana kobieta. I niepokoi mnie, że mój facet tak ją broni, że ona taka biedulka, pokrzywdzona przez życie. Biedulka, która wiele lat temu zdradziła go z jego bratem (i to za kasę), potem zdradzała go ze swoim przyszłym mężem ("bydlakiem"). Zanim wzięła rozwód juz miała kolejnego kolesia. A teraz uczepiła się z powrotem mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
jest niegrzeczne dzwonienie po nocach chyba ze łączy ich coś więcej wtedy już nie jest to niegrzeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
malutka jesli ona ma taaakie skłonności do zdrad to tym bardziej :o sama miałam romas mój facet miał takie alibi ze jego partnerka w życiu by nie pomyślała dałaby sie pociąć za jego wierność nie mów hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Może postram się z nim pogadać by zadzwonił do niej przy mnie i powiedział, że nie powinna do niego o tej porze dzwonić, bo NAM przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
sorry ale ona zdradzila go z bratem a on nadal uważa ze ona to biedulka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Jeśli ma ochotę na romans czy zdrady to po co się mnie kurczowo trzyma??? Po co mówi mi, że jestem usosobieniem wszystkeigo czego szukał u kobiety?? Ostatnio jak był trochę podpity powiedział mi róznież, że z żadną kobietą nie było mu tak dobrze w łóżku. Ja się raczej obwiam tego do czego ona dąży. A mój facet niestety jest trochę naiwny i wierzy w takie "załamania", lubi pomagać "psychicznie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaveeeeeee
zeszzz co za wredna.. az sie wkurzylam historia "jej" zycia... co za babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaveeeeeee
uwazaj zebys to Ty nei wyszla na "naiwna" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Nie tylko uważa, że ona biedulka, pogubiona, ale jeszcze kiedyś parę razy mi powtarzał, ze ona go bardzo kochała. Ładna to była miłość, skoro go zdradzała. A jak mu pwoeidziałam, że to chyba dziwka jest skoro za kasę poszła, to on na to, że nie mogę jej oceniać, bo nie znam jej sytuacji. I dla niej taka kasa to było bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Dziwnie się czuję. Tak mi jakoś przykro. Został gorzki smak moich końca moich urodzin... Nie wiem czy w ogóle wspominać mu coś na ten temat. Zaraz święta... Nie chcę zepsuć atmosfery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
oj faceci naprawde potrafią powiedziec wszystko zeby przekonac do swojej wiernoci i nie wzbudzac podejrzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
To już nikomu nie można ufać?? Mój facet powiedział, że brzydzi się zdrady i nigdy do tej pory nie zdradził żadnej kobiety. Nie robi tego bo jego ojciec zdradzał matkę i teraz prawie nie ma kontaktu z ojcem, bo ma to mu za złe. Ale boję się, że ona zacznie ingerowac coraz częściej w jego zycie, a ja w końcu tegonie wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby do mnie zadzwonila
nie chodzi o brak zaufania tylko o pogodzenie sie z naturą ludzką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muffinka
Dlatego nie możesz tego tolerować. Spokojnie, grzecznie ale stanowczo z nim porozmawiaj. powiedz, że nie odpowiada Ci to, że czujesz się źle i zapytaj, jak on czułby sie w Twojej sytuacji. Powiedz mu to wszytsko, co napisałaś tutaj. Ja uważam, że podałaś tutaj bardzo dużo argumentów, które pomoga mu zrozumieć, że to nie jest dla Ciebie przyjamna sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkamalinka
Myślę,że to jest problem.Ja też byłam jakiś czas tolerancyjna jeśli chodzi o telefony byłej i tego żałuję teraz.Uważam ,że trzeba reagowac stanowczo od początku i wyznaczyć jasne granice."Niewinne" telefony i smsy pzrerodziły się w końcu w nachalne wydzwanianie (kilkanaście razy dziennie), także na telefon stacjonarny służbowy mojego chłopaka, telefony w nocy (mieszkamy razem), maile, a także na końcu obraźliwe smsy do mnie.Mój chłopak pzryznał mi potem rację,że mógł od razu stanowczo zareagować, ale oboje niespodziewalismy się,że sprawa przybierze taki obrót.Myślę,że gdyby ona miała "uczciwe" zamiary wobec Twojego chłopaka i szanowała Wasz związek byłaby bardziej taktowna.A wiesz, zuważyłam taką dziwną prawidłowość,że "byłe" zawsze są takie osamotnione, tak potrzebuja pomocy i to akurat pomocy swojego dawnego chłopaka, który jest w związku, hm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka BB
Powiedziałam mojemu facetowi, że mi się nie podobają takie nocne telefony. A on na to, że nie odpowiada za to kto i kiedy do niego dzwoni. No i wściekł sie na mnie, że zajmuję mu głowę pierdołami, a on ma ważniejsze wsprawy na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×