Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smako-łyk.

Czy takie sprawdzenie swojego faceta przez gg, jest dobre?

Polecane posty

Gość nonsensa
napisz chociaz jaki byl koniec tej historii czy sie zgodzil, ja tak sprawdzilam faceta, dal mi sie zwiesc , i nie zaluje zaczynam od nowa całe swoje zycie ...pamietaj "jesli ktos oszuka innych dla ciebie ,w koncu oszuka ciebie dla innych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hmmmmmm on mnie nie zapewnia co chwile. wystarczy, ze zapewni mnie raz na jakis czas, nie jest rozrzutny w slwoach, uwaza ze w milosci slowa sa zbedne. takze nie jest typem faceta, tory slodzi.bajeruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj dokończyłam z nim rozmowe. nie wiedziałam, że tak zareaguje. wkurzył się i rzucił takie coś. \"kim Ty jesteś, że myślisz, że napiszesz do mnie na gg, a ja rzuce wszystko i będę latał po mieście, bo jakaś laska chce sie poznać, pozatym mam swoja kobiete i nie szukam innej! i jeżeli tak naprawdę chcesz się spotkać, to spotkajmy się o 16 akurat pojde po moja kobiete do pracy. odrazu ja poznasz. co ty na to?\" zamurowało mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idzia
Witam:-) Wielkie brawa dla Twojego faceta, umie się zachować!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idzia
Tylko pamiętaj, nigdy mu się nie przyznaj, że tak go sprawdziłaś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona kobieta
jesli twoj facet faktycznie tak napisal to znaczy ze zorientowal sie ze to ty:) poznal zapewne styl pisania wypowiedzi teog nie da sie zmienic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego tak sprawdziłam i okazał się najwierniejszym i najkochańszym kotkiem świata. Potem mu sie do tego przyznałam, a on na chwilę sie obraził, a potem powiedział, że jak mi to w czymś pomogło to dobrze, ale zebym wiecej się nie zachowywała jak \"zwykła głupia dziewczyna\". kocham go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi to obce
zgadzam się z HmmmmmMMM, tacy są najgorsi i najbardziej zawodzą w najmniej oczekiwanym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielona uwierz mi, ze sie nie zorientowal, bo malo ze soba pisalismy, nie rozmawialismy po pogodzie , o samochdoach itd. ale jezeli takie stwierdzenie, cie pociesza to gratuluje;) :O Moj tez okazal sie super kotkie, bardzo mi ulzylo, potem jak mi to powiedzial, oczywiscie sie nie przyznalam, nie chce zeby wiedzial, jakby wiedzial, to pewnie tez by sie na chwile obrazil :D ale ufam mu, teraz jeszcze bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakolykuuu
napisal tak, bo od razu przeszlas do rzeczy!! nie wiadomo jakby zareagowal jakbys byla milutka, kokieteryjna kobietka, ktora na poczatku go zagaduje...rozwija milo rozmowe....a potem kiedys ja powtarza....potem coraz czesciej i czesciej....az w koncu...:O nie chce Cie dolowac, bo mozliwe, ze Twoj facet to mily wyjatek;) , ale to normalne, ze od razu nie polecial na spotkanie z laska, ktora mu w pierwszych 2 zdaniach o tym napisala:O raczej rzadko sie zdarza, zeby trzezwy facet zdradzil swoja dziewczyne po tym jak sie wlaczy na kilka minut obca laska na gg...do tego trzeba czasu, kilku co najmniej rozmow, bajerowania itp;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakolykuuu
kazdemu by sie wydalo to wkurzajace i podjerzane jak wlacza sie jakas tajemnicza i od razu proponuje cos konkretnego....do zdrady potrzeba troche flirtu, zauroczenia, kokieterii... dobrze, ze jestes szczesliwa i Twoj facet poki co splawil 'tamta', ale pamietaj faceci to swinie:O latwo ulegaja kokieteryjnym laseczkom:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam wrażenie
że Smakołyk napisał swojemu chłopakowi podświadomie tak, żeby On odmówił, a teraz się cieszy jakiego ma super faceta, który odmówił obcej dziewczynie, którą poznał przed 2 minutami...wybacz, ale to żadna sztuka ani wielka pokusa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmMMM
" Smako-łyk. Raija. wiesz chyba masz całkowitą racje. Powinnam mu zaufać. Wkońcu cały czas mówi, upewnia mnie, że kocha. że nie zdradzi, że nie oszuka, że kocha, że chce być moim mężem.. czego ja jeszcze chce?" to jak to jest? upewnia Cie czesto czy nie?:O cos mi sie tu nie zgadza:O sorki, ale taki co sie ciagle przechwala, ze nie zdradzi i kocha nad zycie, to wlasnie niebezpieczny typ:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, nawet nie czytam co Wy tu piszecie. a wiecie czemu (oczywiscie ostatnie komentarze) bo chcecie mi nap[rawde wmowic, ze jakby nie tak, to byloby inaczej, ze jakbym napisala nie tak a tak, to by sie umowil. Nie! moje drogie, mialam usunac numer, bo mnie zlewal, ale jak chcialam usunac, to akurat mi tak odpisal! nie przeszlam do konekretow, i jezeli wasz mezczyzna, robi wam fiziu miziu za waszymi plecami to jest mi z tegfo naprawde przykro i wam wspolczuje, ale nikt mi nie ebdzie mowil, ze moj mezczyzna, ktory jest wspanialy, robi mnie w chuja i zrobilby to tez teraz, gdybym napisala inaczej niz napisalam.!!! amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i jeszcze jedno moje Drogie Panie, dla waszej swiadomosci, Gadalam z nim 2 tygodnie!!!!!!!! wiec nie dorazu nie pierwsze dwa zdania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Hmmmm. jesteś już upierdliwa, z tym, ze chcesz mi za wszelka cene cos wmowic, to, ze napisalam, ze mnie upewnia, nie znaczy, ze robi to codziennie, kilkarazy dziennie, upewnia owszem, ale nie za czesto i nie za rzadko. i raczej nie slowami, czesciej czynami, tym jak mnie traktuje, jak na mnie patrzy, co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakolykuuu
Oczywiscie moze Tobie sie trafil taki wyjatek...wcale nie napisalam, ze gdybys go zaczela kokietowac dlugo, namietnie i delikatnie zarazem to by sie skusil na maly flircik, ale mysle, ze taka rozmowa kilkuzdaniowa nie moze byc jeszcze 'dowodem', ze facet jest wierny... skoro rozmawialas 2 tygodnie to inna sytuacja...wtedy masz ta pewnosc....ale mozna tez podejrzewac, ze domyslil sie, ze to Ty i tak napisal;) ech ale podejrzliwa jestem;) w sumie jak nie masz zadnych podstaw to nie martw sie! milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem. Podstaw zadnych nie mam. Naprawdę. Kiedyś był z moją znajomą 4 lata ;) zawsze wśród koleżanek słynął z tego, że wierniutki jak pieseczek ;) a to sprawdzanie udzieliło mi się od kumpeli, która tak zrobiła facetowi. Zresztą chyba nie musze tłumaczyć, ze kobietki to czasem jak mają zły dzien są bardzo nieufne ;P Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może.....
po prostu jest inteligentny i sprawdził IP :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja, nic sie nie nauczyłas jestes tak wyrachowana ze hoho1!! facet okazuje ci czynem111 a ty jeszcze juszysz!! koleznka sprawdzla swego faceta, a twoj facet nie jest facetem kolezanki jestes podstepna nie baiwlabys sie w takie gry potem jakis facet nauczy sie tego od ciebie:) a po drugie: ty zagadasz on sie nie umowi, ale nie jets powiedziane ze nie umowi sie z inna za 10 lat np. wieznie na gg nie bedziesz go sprawdzac. tu liczy sie to cos:) a to ze sie z toba ne umowil o nicyzm nie swiadczy, on moze za jakis czas zdradzic cie z kelnerka bo bedzie plena ciepla:) wniosek; nawte jak sie kogos spr raz to nic nie da bo zaufanie i wiernosc buduje sie cale zycie bo kazdego dnia mozna zdradzic, kazdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tęsknie
zazenowany to okropne jak robi to ktos np ala co go zna w realu ale jak facetowi jedna tak robila to nie dziwie sie, ze chce poznac kim ona jest:) zdrada to cos powaznegi i boli jak tesknota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×