A mówi sie ze faceci to dranie..

szkoda tylko, że mi brakuje nadziei... dzisaj...

dobra, koniec smutków!!! Uśmiechnij się ładnie:D

usmiecham sie:D tez juz jestem pachancy... a co do nadzieji..jzu pisalem ze nadejdzie dzien kiedy wsiade w pociag..;) buziolek:*

a trafisz??

to co powiesz czym pachniesz?? Bo moja wyobraźnia... brakuje jej tego małego szczegółu... :)

nie wiem czy trafie..zobaczymy:) pachne kwiatowym mydelkiem:)

ech... :)

wstajesz rano?? Znowu się nie wyśpisz, biedaczku...

nie wstaje, bo mamy u nas teraz Juwenalia:) buziak:* a to ech... to co mialo znaczyc?;)

o, zapomniałam. Jakieś plany na jutro w takim razie?? ech... marzenia...słodkie... :D...

do poludnia chyba wybiore sie do fryzjera:) a pozniej zalezy od pogody... buziolek..slodkie mowisz:)

a co robisz?? Z włoskami?? U mnie pada, więc może będę jutro u Ciebie na niebie :) slodkie... ciepłe... ech... mogłabym tak jeszcze długo...

10 minut temu chyba cos sie skonczylo....wymazuje swoja Pania...

nio z wloskami..a co jeszcze u fryzjera moge?:) heh, jeszcze niedawno bylo prawie 3 lata jak ich nie ruszalem..a teraz drugi raz w ciagu 2 miesiecy:)

u mnie tez pada... deszcz...wszystko na leb i szyje tez:/

Slonko powiedz mi, jak sie zachowuje facet niedojrzale emocjonalnie?? Twoim zdaniem..:)

Chmurek i pesymisto malutki:)

nie jestem pesymista...a malutki to juz wogole;)

si, ale chodziło mi o fryzurę. Klasycznie czy nie bardzo?? :) O widzisz ja też ostatnio szaleję z włosami, umówiłam się na przyszły tydzień na szaleństwo kolejne. I ciekawe jaką wizję będzie miała moja Pani fryzjerka, hihi :D. Rewelacyjnie poprawia mi to humor :D to co teraz??... w głowie... w myślach...

malutki... może zmieściłbyś mi się do kieszonki... w koszulce... blisko serducha... ech... marzenia...

jak się zachowuje?? Temat rzeka... zaraz coś napiszę :)

raczej klasycznie..no chyba ze sobie irokeza zrobie na znak buntu:P nie obcinaj na krotko..bo rosna znacznie dluzej, a skrocic zawsze mozna:) z reszta wiesz lepiej:* marzenia sie spelniaja:) napisz napisz..bo jestem ciekaw!

nie, na krótko nie będzie, było kiedyś, teraz są właśnie w fazie odrostu :) wiesz, sprawiasz, że marzę... a co do niedojrzałości?? To kojarzy mi się to z uciekaniem od problemów, rozmów tzw. poważnych, a przecież w każdym związku są. Brak odwagi, aby przyznać się do czegoś przed samym sobą i tym samym przed partnerem. Brak odpowiedzialności za własne postępowanie. cdn.

to fajnie..chcialbym je kiedys zobaczyc:) kazdy ma marzenia..wiec marz..nie boj sie:*

niedojrzałość kojarzy mi się obroną przed deklaracją, przed przysięgą. Chcę być wolny. Ale nie bardzo pojmuję to męskie poczucie wolności. Wiesz zadałeś mi bardzo trudne pytanie. I nie potrafię Ci tak odpowiedzieć jednoznacznie. Mam masę skojarzeń.

ok..dziekuje:) zapytalem bo tak mi sie przypomnialo.. witamy Obszczymurka..strasznie ci wesolo..

wrzuciałabym Ci jakieś zdjęcie, ale wtedy nie będzie niespodzianki... tej tajemniczości... strach chyba już na zawsze pozostanie... boję się... ale czasmi pokusa jest silniejsza... marzę...

przypomniało?? Ale teraz to mnie nurtuje.

ja nawet swojego nie mam na kompie..bo nigdy nie potrzebowalem go tutaj miec:) nie boj sie..przytulam!