Zostawiłam dla niego chłopaka a On mnie olał

Poznałam chłopaka, bardzo fajny, miły. Spodobał mi się bardzo. Ja jemu tez. Prosił o spotkanie, nie chciałam isc, miałam kogos. On był nachalny, cały czas dzwonił, pisał. Wreszcie zgodziłam sie, spotkalismy sie kilka razy. Dla niego zostawiłam chłopaka z którym byłam prawie 3 lata. On tez kogos miał, myslałam ze ją zostawi ale nigdy go o to nie pytałam, nie rozmawialismy o tym. Chyba sie poprostu zakochałam. Ja nie potrafiłam oszukiwac, wiec swojego faceta zostawiłam. A ON? Nadal jest z ta dziewczyną, z nią spedza większość czasu. On teraz juz nie proponuje spotkań. Dzwoni, pisze ale nie codziennie (kiedys robił to codziennie). NIe wiem co myslec. NIby nie jestesmy razem, nie mamy zadnych zobowiązań ale i tak mi przykro. Nie odzywa sie, ja pierwsza tez sie nie odzywam, tylko czekam na ruch z jego strony. Zle mi z tym wszystkim, mysle ze chciał sie tylko zabawic moim kosztem. Zobaczył ze dla niego zostawiłam faceta i sie wystraszył. NIe wiem juz sama. Czy mam dac sobie spokój?

Dlaczego dobrze? Bo sie zakochałam? ja byłam w porządku. NIe chciałam oszukiwac mojego faceta, rozstałam sie z Nim. NIe rozumiem dlaczego tak piszecie. Czy majac partnera nie mozna sie zakochac w kims innym???

Dla Was jak miłość to na całe życie. Miałam byc nieszczesliwa w związku, miałam nie ryzykować, czy nie zasługujemy na szczescie??

A ja uważam ,że gościu zachował się jak tchórz. A Ciebie szanuję ,że zamiast oszukiwać swojego chłopaka , rozstałaś się z nim. Niestety nic nie możesz zrobić teraz.

kora nie przejmuj sie tymi glupimi komentarzami....dolaczylabym do tych komentarzy ale tylko wtedy gdybys zdradzala swojego chlopaka za jego plecami ale ty jestes babeczka w porzadku bo najpierw zerwalas ze swoim facetem i tak powinno byc

Abox ale ja nie chce wracac do mojego byłego chłopaka. Skoro teraz po 3 latach spodobał mi sie ktoś inny.... Ja nie wiem co amm zrobic z tym drugim facetem. Zachował sie jak tchórz, wiem o tym, ale czuje sie jak taka pusta laleczka. Dziekuje "o co Wam chodzi" i "Miarka" NIe chce sie zachowywac jak jakaś zakochana małolatka, nie che pisac i wydzwaniac, nie chce dawac mu tej satysfakcji. Ale to boli. Bardzo boli:(

Nie, to nie w porządku. Powinna się spotykać z tamtym, ale nie zostawiać swojego. Przy dobrym układzie mogłaby liczyć na sex z oboma.

hubbabubba pewnie ze bym mogła, ale ja taka nie jestem. Po co mi byc z chłopakiem którego nie kocham??? NIe rozumiem takich dziewczyn.

Zresztą jak mozna tak oszukiwac osoby które nam ufaja?? Lepiej zostawic kogoś, lepiej byc samemu, ale nie oszukiwac. Nawet gdybym nie zostawiła swojego chłopaka, to myslami byłabym przy tym drugim. Po co sie tak męczyć? Zeby nie byc samotną? Bez sensu

No to spójrz inaczej: ten nowy zostawił cię, tak jak ty zostawiłaś swojego starego.

Kora86-zachowałaś się z klasą:) nie masz sobie nic do zarzucenia. A skoro ten drugi nie dorósł do podejmowanie decyzji, tym lepiej ,że masz z nim spokój;) Poznasz szybko innego bo jetses fajna babka

Ten drugi mnie nie zostawił, bo ja nigdy z Nim nie byłam. Poprostu myslałam ze cos z tego bedzie, zaczynało sie rodzic jakieś uczucie. Nie wiem, byłam naiwna i ślepa. Ale wydaje mi sie, że On poprostu zobaczył ze ja dla niego jestem w stanie rzucic wszystko, podbił swoje EGO i koniec:(

Dziękuje Miarka

Skoro tak, to uważam, że gość zachował się z klasą. Nic ci nie obiecywał i słowa dotrzymał.

nie mysl o nim... ja jestem gorsza,spotykam sie z dwoma, zadnego nie kocham, bo jednego jeszcze nie zdolalam pokochac a drugi po 3 tygodniowym zauroczeniu mi przeszedl... czykli jestem 10 razy gorsza od ciebie.. szukaj szczescie, ten gosc jest ciebie niewart

Moim zdaniem, tamten chlopak chcial sie zabawic...(sorry) z Toba. Skoro on nie dzwoni, nie okazuje inicjatywy, i jest nadal ze swoja dziewczyna to raczej nie jest zainteresowany Toba. Mysle, ze powinnas zostawic faceta w spokoju i nie przejmowac sie nim. Odpocznij, zrelaksuj sie:)

Napewno nie bede do niego dzwonić, pisac. Chciałabym ale nie zrobie tego. NIe ebde sie tak poniżac. Przeciez mogłabym powiedziec o wszystkim jego dziewczynie, ale nie zrobie tego. Nie jest zainteresowany, trudno. Zle mi z tym, ale dam rade. A swoja droga to współczuje mu. Naprawde, skoro raz mu sie zdarzyło spojrzec na inną (nawet jesli to miała byc zabawa) to pewnie i zdarzy mu sie po raz kolejny. A nie ma nic gorszego niz byc z jednym a myslec o drugim.

a jak na to wszystko zareagował Twój były facet?

Cześć, mam podobną sytuacje... Miałam chłopaka na którym mi bardzo zależało ale on miał to gdzieś był ze mną tylko dla tego że mnie lubił i mu się podobałam...Komedia poprostu...Pewnego dnia poznałam kogoś i zostawiłam dla niego chłopaka.Teraz chyba tego żałuję bo myślę o byłym a z tym chłopakiem z którym się teraz spotykam nie mam zbyt o czym rozmawiać :(

Powiem ci tak dziewczyno jesteś naiwna pożuciłaś chłopaka z którym byłaś 3 lata zmarnowałaś mu życie został mu tylko smutek po tobie przykrość a tamten tylko liczył zapewne na sex Nie cierpie takich dziewczyn jak ty Nie obraź się ale to moje zdanie takie dziewczyny jak ty łamią serca chłopakom i zostawiają po sobie rozczarowanie nikomu tego nie życze Chłopaki trzymajcie się i nie dawajcie się podobnym laską robić w konia takie życie jest i trzeba uwarzać komu się ufa i kogo się obdarza miłością POZDRO

ze skakania z kwiatka na kwiatek.