kolczyki i tatuaze w miejscach intymnych

hmmm... mnie tez bardzo sie podoba tatuaz w miejscu intymnym ale obawiam sie jakichs chrob, wiem ze to bzdurne urojenia, no ale nic nie poradze. chec posiadania go jest chyba silniejsza:)

ja mam kolczyki w obu sutkach, w pępku, i cipce, no i w uszach oczywiscie, a tatuaż mam pod pępkiem, ale taki nie stały, zejdzie mi za parę lat, i uważam ze jest to fajne.

ja sobie wczoraj dokladnie zrobilam tatuaz na wzgorku lonowym .. xD super to wyglada .. xD

hej a ja chcę zasponsorować swojej dziewczynie tatuaż na wzgórku łonowym macie może jakieś wzory propozycje co by mogła sobie tam zrobic. jesli macie jakeś wzory to zapodajcie linki lub podrzućcie foto na emaila z gory dzieki

nie, nie, nie! odrzuca, odpycha. ble, fuj, łe i tak dalej ;)

też mam tatuaż w intymnym miejscu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/24f8ba4450712fcf.html

Kolczyk na penisie jest super i chce míec ale to jest dosyc drogie wiec chce miec dużego smoka na penisie i mysle na samodzielnym przekluciem sobie napletka

Podalcie mi propozycje jak sobie przebic napletek :-)

ja mam kolczyki w sutkach i na penisie podnieca to moja pania metal stymuluje polecam

ja chce miec kolczyk na penisie

Kolczyk na sutkach mi sie raczej nie podoba, na cipce tak.

Piercing zaczęłam jako ośmiolatka - przekłuwając uszy :) Potem, w liceum, przekłułam język, za co chcieli mnie wywalić z budy :P (tak tak, małolaty - kiedyś za takie rzeczy wywalali ze szkoły), więc kolczyk wylądował dyskretnie w staniku - po mnie prawie połowa dziewczyn z klasy poprzekłuwała sobie sutki - kolczyk w staniku nobilitował, oznaczał przynależność do elitarnego grona :D A prawie 20 lat temu, gdy chodziłam do ogólniaka, nie było salonów piercingu na każdym rogu ulicy, więc robiłyśmy to same, jedna drugiej, na suto zakrapianych alkoholem dla odwagi i znieczulenia imprezach :D A kilka lat później, na studiach, zaczęły się pierwsze tatuaże - wtedy, na imprezie, pijana w przysłowiowe 3 pupy, pozwoliłam sobie wydziargać, maszynką-samoróbką (matko, jak to bolało :O ), motyla na pupie, którego mam do dziś :) W tym czasie piercing już spowszedniał - nie szokowały już tak bardzo przebite brwi, języki, czy nosy, a kolczyk w pępku, czy nawet sutku nie był już niczym nadzwyczajnym. Na którejś z imprez poszło więc o zakład - która dziewczyna przebije sobie coś więcej :D Kompletnie nie wiedziałyśmy wtedy, jak się zabrać za cipulkę, ale pomogła nam siostra jednej z dziewczyn, która studiowała medycynę - zresztą też, po jednej z imprez zaczęła nosić kolczyk w majtkach :D Do pierwszego "rzutu" zgłosiły się 4 dziewczyny, ale jedna zdezerterowała, gdy przyszła jej kolej - za karę musiała na golasa pobiec do klatki schodowej, wejść na następne piętro, przebiec całą długością korytarza akademika i wrócić drugimi schodami - oczywiście dopingowali ją prawie wszyscy, którzy akurat wtedy imprezowali w akademiku (a był to jakiś długi weekend) :D Kolejność ustalałyśmy kręcąc butelką, a po "operacji", najczęściej i tak pijana już w sztok, "pacjentka", była nagradzana za odwagę kuflem "ponczu" sporządzonego ze wszystkich możliwych alkoholi jakie tylko były w zasięgu - najczęściej oczywiście kończyło się to urwanym filmem :P I tak w zasadzie przez cały uniwerek - co większa impreza, to komuś coś się przebijało :P Dziś mam z czasów studenckich dziurkę w prawej wardze, w którą od czasu do czasu czasu zakładam sztyfcik, lub kółeczko, oraz przepiękne, idealnie dopasowane kółeczko z dużą kulką "zainstalowane" w napletku łechtaczki w taki sposób, że podczas seksu kulka uderza w łechtaczkę dodatkowo ją stymulując - odjazdy są nieziemskie :D Kółeczko to jest prezentem od męża na piątą rocznicę ślubu, którą świętowaliśmy w Amsterdamie i tam właśnie zaprowadził mnie tylnymi drzwiami, zupełnie niczego nieświadomą, do profesjonalnego salonu piercingu :D A poza tym mam jeszcze na piersi przepiękny, kolorowy tatuaż przedstawiający parę kochanków w miłosnym uścisku zrobiony w studio w Gdańsku.

Ja tez sie zastanawiam czy zrobic sobie tatuaz, czy zalozyc kolczyk.

Witajcie miłosnicy piercingu Ja mam na penisie na wzgórku łonowym takie dwie kuleczki takie jak do języka i też na żołędziu kolczyka do nosa taką kropeczkę maleńką... może powiecie że przesada ale bardzo mi sie podobaja takiego rodzaju ozdoby pozdrawiam kobiety które są tego samego zdania a tu link do fotki http://imageshack.us/photo/my-images/402/pict0516s.jpg/ Pozdrawiam

Ja chce sobie na muszelce zalozyc.

Mimi na sutkach kolczyki sobie zrob

Do każdego komu chodzą głupie pomysły !! Super inteligencie nigdy NIE podszywaj się pod mój login - Jak taki mądry jesteś to wróć do przedszkola, tam może zaczniesz edukację, nie masz pojęcia o piercingu jaką to daje rozkosz. Coś Wam powiem z doświadczenia. Mój Mąż na 2 kolczyki: jeden w żołędziu (dydoe) drugi pod żołędziem (przekłuta skórka , gdyż Mąż jest całkowicie obrzezany). Oralnie - bomba, super pieści się członka z kolczykami, w trakcie stosunku czuję w pochwie kolczyk w żołedziu, ale też czesem, gdyż zawsze jestem moookra. Jeśli o mnie chodzi jestem na TAK i nie wyobrażam sobie członka bez koloczyków, nawet jeśli czasem Mąż je wyjmuje to jakbym się kochła z kim innym. Kto ciekaw nich do mnie napisze.Oczywiście ma też przekłute zwieracze odbytu, jedyny problem to czyszczenie po sraniu usmiech. ja oczywiscie zeby mu sie odwdzieczyc przeklulam sobie wary i mam je szczepione razem z odbytem.On mowi ze jest teraz lepszy poslizg i ze nie wyobraza sobie teraz kobiety bez tego.Ostanio przekłułam przegrodę nosową by połączyć z moją zadrutowana (drutem zbrojarskim.) pi**ą i odbytem ponadto uwielbiam pokazywać swoje kapsko z 25 kolczykami na centralnym ostatnio tez spotkałam cpuna heleniarza ze strzykawą i poprosiłam go by zrobił mi tą igła kolczyka na dupie kolejnego oczywiscie sie zgodził.Natomiast mój mąż jest stolarzem i ostatnio wbij sobie kilka gwozdzi w jajca mowi wam ODLOT POLECAM Mój mąż jest obrzezany bo postanowił zostać Jehudimem, w ogóle jak wspominałam on jest zbrojarzem i został obrzezany przez kolege z pracy w taki sposób w jaki tnie się drut zbrojarski.W*******m się że został parszywym żydem i w dodatku brak napletka uniemożliwia jedzenie serka a mastkę czyli smegme kocham , on w zamian za to postanowił się ukarać i jego kolega - Cieśła ( Cieśle współpracują ze zbrojarzami.) wbił mu w c***a 2 gwoździe - cudownymi są kolczykami.Braku sera pod jego napletem nie odczuwam bo przeciez jest u niego w pracy wiele wsiórów z Lublina ,Siedlec którzy ch*ji nie myją i sera mają pod dostatkiem więc mam ful a i jeszcze mnie przer***ają poprostu cudusmiech.gif Polecam posiadania męża żyda zawsze można go szantażować i korzystać na tym .Aha Ci mili panowie z budowy oczywiscie mi płaca za sex - jedzenie sera z pod napletka jest gratis bo ja to kocham pozdrawiam - Mysia wyrychana Cizia

Zawsze możesz usunąć jak nie wyjdzie, jakiś czas temu usuwanie było kosztowne teraz jest sporo gabinetów z laserami do usuwania tatuażu https://www.beautymedica.pl/zabiegi/laser-harmony-xl-pro-q-switched/

Planuje zrobić sobie tatuaż na penisie i założyć kolczyk lub z dwa kolczyki