Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość likani

ja i jego ex

Polecane posty

Gość likani

W zasadzie wszystko jest ok, gdyby nie to, ze jego ex daje znac o sobie. Nie osobiscie, ale poprzez ich wspolnych znajomych, poprzez jego sposob patrzenia na swiat, poprzez to jak mnie jego przyjaciele do niej porownoja. Mam to w gruncie rzeczy tam gdzie slonce nie dociera, ale mimo wszystko powoduje to przykre odczucia. Spotykam sie z jego znajomymi, a ci ciagle mnie porownuja. On na pewno tez- przeciez to naturalne. Ale boli mnie ze nie moge dotrzec do jego przyjaciol, a oni maja ciagle w swoich sercach jego ex - mnie nadal oceniaja i porownuja. Ile to jeszcze potrwa??? Interesuje mnie opinia zwlaszcza tych ktorzy sa w sytuacji tych \'znajomych\' - ich przyjaciel znalazl sobie kogos nowego, a oni przeciez tak bardzo lubili tych bylych........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulfon i Monika
Co to za dziwolągi , co porównują kogokolwiek z kimkolwiek ? Jakoś w życiu by mi nie przyszło do głowy , gdyby moja koleżanka przyprowadziła swojego nowego chłopaka , mówić mu "wiesz , ten jej były to był od ciebie bardziej taki a mniej taki". Kto to tak w ogóle robi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....................
wiesz co ja myślę, że to Ty bois się takich opinii i tylko ciebie to dręczy. tak to bywa gdy mysli się źle o sobie. a może odbiłaś go jej i teraz gnębią wyrzuty sumienia? brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likani
Dzieki za opinie, zwlaszcza te druga. Nie odbilam go, ale oni byli ze soba 8 lat. To bardzo duzo na utrwalenie przyjazni, a ja jestem 'nowa'. Normalne ze maja tylu wspolnych przyjaciol. Jestesmy ze soba prawie rok, spotkalam ich ze 3 razy, zawsze bylam wobec nich otwarta. Moze po paru kolejnych razach bedzie lepiej. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulfon i Monika
Ja rozumiem , co czujesz. Mój mąż też wcześniej był w związku 6-letnim. 3 lata po zerwaniu poznał mnie. Czuję obecność tamtej baby w moim życiu , niestety całkiem namacalną , bo oni sąprzyjaciółmi teraz i co wyjedziemy , to ona nam kwiatki podlewa , co jej trzeba pomóc w malowaniu , to on już leci - bo jej nowy facet to ciapa i sam nie umie. Jakieś zaproszenia na lanczyki niedzielne , spacerki po lesie - wkurwia mnie to wszystko. Ale to jest TYLKO PRZYJACIÓŁKA i dla swojego zdrowia psychicznego nie chcę się doszukiwac na siłę jakiejś tęsknoty , porównywania czy czegoś takiego. Jakby mieli być azem , to przecież by byli. Też myślę , że to twoj strach i sama wymyślasz , co oni mogąmowić albo nawet myśleć na twój temat. Popatrz na nich jak na swoich już znajomych , a nie jego znajomych. Tak samo dobrze możesz się z nimi umawiać sama , chyba jużsiępoznaliście dobrze. Nie wymyslaj teorii spiskowych , bo tylko sama sobie zatrujesz głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brizee
mnie kiedys bardzo zdenerwowal fakt kiedy pojechalismy na sylwestra do przyjaciol mojego chlopaka ktorzy w pokoju maja duzo zdjec i m.in jego zdjecie z byla chyba jestem przewrazliwiona ale mysle ze wiedzac o tym ze tam bede powinni sobie to przytulane zdjecie schowac zeby mi nie sprawic przykrosci no sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulfon i Monika
E tam. U mojego byłego też wisiały zdjęcia całej ekipy z domu z różnych imprez , to oczywiste , że jak miał wtedy dziewczynę , to ona też na tych imprezach była , a przecież nie będą usuwac zdjęć , które może nawet z tego powodu tam są, bo uwieczniają jakieś śmieszne wydarzenie - bo on ma już teraz inną dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brizee
ale to bylo tylko ich zdjecie pary w ramce posrod innych ramek nie z zadnej imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulfon i Monika
No rozumiem , że to może wkurzyć , ale chyba nie powinnaś tego brać osobiście. Po prostu to zdjęcie już tam jest od dawna i oni ją też znają i lubią , to chcą ją mieć na zdjęciu. Twoje zdjęcie na pewno też się tam pojawi. Moje się nie pojawiło , bo szybko znalazł sobie nową , nawet nie zdażyłam z nimi zaimprezować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu
powiedz im, ze jak podoba im się była dziewczyna twojego chłopaka to co stoi na przeszkodzie, zeby z nią byli ? Jest przeciez wolna :-D Nie zyczysz sobie gluipich porównan, a jak mają ochote powspominać to nie muszą tego robić w twojej obecności ... powiedz to pół żartem pół serio ... jak nie zrozumieja to ogranicz z nimi kontakt do minimum. Dziwię się twojemu chłopakowi, że na to pozwala, to on powinien przede wszystkim zareagować, może porozmawiaj z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Twoj ..hm mąż ..chłopak pozwala na takie uwagi tzn ze ma nadal do niej słabość, tez tak mialam. Nie hcce tu nic wrozyc lecz jesli on nie umie postawic sprawy jasno to bedzie coraz gorzej;( bynajmniej ja tak mialam wciaz ja bronil. Nie pozwolił powiedizec na nia zlego slowa. Czulam sie jakby był z śwetością;) dzis nie ejstesmy razem. Trudno byc z kims kto byl w takim dlugim zwiazku, przeciez to prawie małżenstwo..trudne na parwde. dziewczyna w co ty sie wpakowałaś. jesli nie jesescie malzenstweim a ciebie tak to dreczy to nie wroze dobrej przyszlosci;( ale moze rozmowy jeszcze pomoga. Oczywiscie wszytsko zalezy od twego afceta. na ile do niego cokolwiek dociera;) powodzenia;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×