Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Cześć dziewczyny! Pogoda dziś nie rozpieszcza, jak przez ostatnie dni zresztą, nic tylko kawka i komputer:) Trochę podniosło mi się ciśnienie jak weszłam na link z powyższego postu, po co wogóle ktoś wchodzi na to forum i zamieszcza nam takie śmieci, brzydzę się osobami, które chcą zabić własne dziecko, więc proszę nie wklejać nam tutaj takich okropnych rozmów, to forum ma na celu inne rozmowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... wlasnie weszlam na zalaczonego linka. Emanuela czy mogla bys strescic po krotce jaka to wazna przeslanke ma dla nas marta_marta? meczy mnie troche tamta dyskusja. chyba jestem za stara i zbyt pro-rodzinna (prawie jak nasz rzad w Polandzie :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korekto cofnij sie o jedna strone i udowodnij,ze napisalam,ze to ty zle skopiowalas tabelke i mi83miala przez to zly tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dobry tydzien,dokladnie dzisiaj 12i6dni,tak mi wczoraj powiedziala,dzieki za zmiane daty:),ah i witam dziewczyny!w deszczowy dzien u mnie...korekto ja napisalam,ze mi83 wczesniej miala13 tydzien,nie pisalam,ze to ty:) Juz teraz moje dzieciaki sa oczkiem w glowie tatusia,sa strasznie za nim i wzajemnie,lubi sie z nimi wyglupiac,jak tylko przychodz z pracy to Adas nieodstepuje go na krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki zraz doczytam o co tutaj chodzi zadzwonilam do przychodni iide do lekarza, bo ja nie bede nocy spedzac na tym i sluchac czy oddych ami dizecko, bo tak biedak ma zatkany nos ze normalnie musze nasluchiwac :( ide mam to gdzeis wiem ze to tylko katarek ale on nie bedzie ie tak dlugo meczyl bo to juz ze 3 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arvena to Ty jestes matka slonce i jesli uwazasz ze dzieje sie cos niedobrego to idz. przynajmniej sie troche uspokoisz i bedziesz miala satysfakcje z tego ze zrobilas co moglas :) jesli chodzi o sprawdzanie czy oddycha to robilam to regularnie co noc az mala skonczyla półtora roku ;):D:D do tej pory jak sprawdzam czy sie nie rozkryla to patrze czy oddycha :) chyba wszystkie tak mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka 1981 taki bol jak na okres tez czasem mam. wiesz co, przypomnialo mi sie cos jesli chodzi o siare. ja w pierwszej ciazy tez bylam zaniepokojona jej brakiem i polozna powiedziala mi zebym po cieplym prysznicu sprobowala cos z nich wycisnac.nie udalo mi sie za pierwszym razem :D , udalo sie przed samym porodem. taka szarawo- zolta, polprzezroczysta wydzielina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arvena to nie jest tylko katarek,bo takie dziecko caly czas lezy,nie wydmucha sobie tego tylko to mu tam sie zbiera.A lekarz to zawsze ci przepisze cos dla takiego maluszka,Adasko oprocz tego roztworu wody morskiej,mial mucofluid(na katar)i mukosolwan syrop.Moze i tu cos bedzie mozna podac takiemu malutkiemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze o tylu rzeczach sie nie pamieta a bylo to tak niedawno... anecianie boisz sie o Adasia? bo ja widze swoja Ela starajaca sie ze wszystkich stron dokuczyc malcowi :( nie wiem jak to bedzie, ona w zasadzie lubi malutkie dzieci ale jak wszystkie wiemy "turystyka rozni sie od emigracji" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie okropnie boje,on z Danielem sie wyglupia i nieraz go palnie w glowe,boje sie ,ze bedzie zazdrosny i cos zrobi,on skonczy 2latka w styczniu...juz teraz jak mu pokazuje na brzuszek i mu mowie ,ze tam dzidzia to mnie uderzy nieraz,szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Ela czesto przytula sie do brzucha i glaszcze. mojej mamie i tesciowej az sie oczy zaszklily jak to zobaczyly na wakacjach. niestety nie zawsze tak jest, bo tez zdarza sie mi dostac kuksanca w brzuch od wlasnej corki. naprawdę jestem ciekawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio rano przyszla do mnie do lozka, podniosla koldre i stwierdzila tonem znawcy :"ale maś duzi bziuuuuch" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak krociotko co do ulozenia plodu to moj maly byl juz ulozony na pewno glowka w dol w 34 tyg bo mialam skan i to pewne wiec jest zupelnie mozliwe ze w 33 jest ulozone tez, a co do ruchow to dzidzie w brzuszkach maja swoj rytm i dlatego raz sa bardzo aktywne a raz odpoczywaja-zupelnie normalne, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj Adas to taki dokuczacz maly,zlosnik,do roczku BYL:( aniolkiem,a jak zaczol chodzic to diablatko,ja juz mowilam,ze jeszcze raz go ochrzcze,ale calego do swieconej wody wloze i wyszoruje,a od kiedy Ela zaczela mowic bo Adasko to yyyy,mama,tata,Aniel,papa,itp.na pilke bam mowi,a tak to nasladuje glos np.odkurzacza,motoru,miksera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela zaczela mowic dosc wczesnie,ale tez do niedawna uzywala jeszcze skrotow: wozek-bibiś, samochód-buiś, pilka-pipiś itd. w sumie to dopiero przed wakacjami zaczela mowic pelnymi zdaniami choc nie koniecznie gramatycznie :D. jeszcze nie mowi R, Sz, Cz i niektore wyrazy przysparzają jej sporo problemow np.dinozaur. a tak w ogóle to najlepiej idzie jej pyskowanie i klocenie sie ze mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja z Zuzia o dziwo nie mam i nie mialam problemow. jak ola byla jeszcze w brzuchu ona zawsze kiedykolwiek sie przebieralam musiala go pocalować i mowila dzidzi, zreszta robila tak jeszcze z m-c po urodzeniu, i nie pomagaly za bardzo tlumaczenia ze dzidzi teraz jest w lużeczku. tez balam sie jak to bedzie. Na poczatku troche sie buntowala ale to w stosunku do mnie, tata byl lepszy - bo to przeciez ja teraz Ole trzymam na rekach nie tata wikszość czasu. Terazwidze ze zuzia jest b wyrozumiala, daje mi spokoj gdy ole karmie czy cokolwiek, czasem chce bym ja wziela na rece, gdy ole trzymam ale nic na siłę. nieraz probowla dac smoka olialbo ja przykryć, czasem spiewa jej po swojemu gdy marudzi , albo probuke kolysać. Robi to co my. ale nigdy ni emoge ich zostawic samych na chwile w pomieszczeniu, nie wiadomo co może jej przyjs do głowki, ona jeszcze nie rozumie ze Oli moze stac sie krzywda. Ale nigdy nie widzialam u niej agresji albo nawet zlosci w stosunku do Oli. Ale na kazdym kroku trzeba uważac. Wczoraj mielismy wlasnie wypadek. Mam nadzieje ze nic wielkiego, bo wydaje sie wszysko byc ok. Ola lezala w lezaczku (wlaśnie go wyprobowywaliśmy) ja i mąż kleczymy obok niej i zuzia si epotknęla i rączka uderzyla w głowkę. Zdaje sie ze lekko ale placz byl wielki przerazilam się, pol nocy nie spalam. Juz teraz wiem ze ani na moment nie mozna ich sposci z oka, gdy sa razem. duzo zalezy od was dziewczyny, wazne jest by to starsze dziecko nie poczulo sie odrzucone, ale kochane i potrzebne. czesto Zuzia prosze by mi w czyms pomogla jak zmieniam pieluche, i bardzo czesto przytulamy sie we trojkę bo tez nie może poczuc ze olę można w jakis sposob lekceważyc wlasnie sie obudzilo Olątko papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomyslałyście napewno ze sie przechwalam. Ale to jest takiewzruszajace jak widze ze moja starsza, troszke ponad dwoletnia cora tak sie zachowuje do malego szkraba. i oczywiście dumna jestem z tego a co do leżczka. tak njak napisalam wczoraj, mąż pojechał po leżaczek mamy Eli a przyjechal z leżaczkiem... Arveny :D. tych pierwszych nie bylo, i co by nie wracać z pustumi rekami kupil inny, chociaz byl swiecie przekonany ze to ten sam. puki co jestem zadowolona. Wibracje dzialają ;) ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko to wiem bórowka, ale i tak dygam jak to bedzie ;) i mowiac szczerze sama sie troche boje o to jak bede traktowac obie pociechy. sama bylam najstarsza i wiem jak to jest byc jestes-juz-duza-dziewczynka-powinnas-byc-bardziej-odpowiedzialna :( ja na przyklad przestalam jesc kiedy urodzil sie moj sredni brat. skonczylo sie to anemia i zaburzeniami laknienia. moi rodzice zawsze wychowywali nas bardzo tradycyjnie i powiedziala bym niesprawiedliwie. mam nadzieje ze nie powtorze tego, z drugiej strony boje sie ze "nr 2" bedzie poszkodowane kiedy bede poswiecac wiecej czasu Eli... bledne kolo, ratunku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz mamo Eli ten "Twój' lezaczek w mothercare jest o 10Ł droższy niz on-line. Ten bardziej mi sie podobal bo dziecko lezy bardziej na plasko i wydaje sie byc badziej stabilny. reszta jest b podobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak z lezeniem w nim? podoba sie Oli czy protesuje przy odkladaniu? moja szprotka jest z lutego. to bardzo niezalezne ale i wrazliwe dziecko. ciezkie w wychowaniu bo bardzo przekorne i szybko sie uczace, poza tym straszna przylepa. ponoc przypomina mnie kiedy bylam mala, przynajmniej tak mowi moja mama :) tesciowa mowi ze z meza to tylko ma nazwisko bo charakter to zupelnie nie jego :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecej o nim bede mogla powiedziec poźniej. teraz jest jej tak naprawde pierwszy raz. widze ze przysypia. ale to jej pora. I dopuki nie dostala smoka, to nawet wibracje jej nie uspokajaly. z odkladaniem jeszcze nie sprawdz Ela jest 5 m--cy starsza . w takim wieku to ogromna róznica. Bedziesz mogla jej wiecej wytlumaczyc ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, wiele rzeczy juz rozumie i da sie jej wytlumaczyc. oczywiscie trzeba wiedziec jak ja podejsc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) dzisiaj sobie trochę dłużej pospałam i teraz nie mogę dojść do siebie. właśnie skończyłam czytanie forum. jesteście ranne ptaszki, tyle napisałyście, że 30 min zajęło mi czytanie. pogoda jest okropna, nie wiem jak u was ale u mnie szaro i cały czas pada. niedługo jakaś depresja pogodowa mnie dopadnie. ten post o aborcji to chyba w nieodpowiednie miejsce został wpisany bo tutaj to są szczęśliwe mamusie i brzuchatki, które o takich rzeczach nie myślą. dziewczyny mam pytanie czy odciągacz do pokarmu to kupowałyście przed urodzeniem dzidzi czy po jak wiedziałyście jak to jest z pokarmem. bo ja się właśnie zastanawiam, nie jest to jakiś duży wydatek ale po co kupować jak może się nie przydać. jak to było u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniupud ja mialam juz przed urodzeniem. I przydal mi sie w sumie zaraz po, tzn jak juz znalazlam sie w domu, coś ok 3 dnia musialam odciągać.Ja mam aventu, nawet wporządku. I nie wiem jak można to zrobic rekoma, probowalam ale bez wiekszego skutku. po drugiej ciąży musialam odciągnąc 3razy, dużo mniej niżpo pierwszej, potem Ola już sobie radzila z ilością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. W Cov też L E J E.Czy te chmury kiedyś wyschną??? Wczoraj wzięłam czarka do nosidełka i z parasolką spacerowałam, bo przecież ie można dziecka trzymać w domu przez kilka dni. A tak w ogóle ten deszcz wpływa bardzo negatywnie na moje samopoczucie :( :o Tak poczytuję te Wasze dialogi o akceptacji \"nr 2\" przez \"nr 1\" i sama się zastanawiam kiedy Czarkowi siostrzyczkę zafundować.Dwa lata różnicy, jak czytam, to dosyć trudny czas.Mniejsza różnica = bardzo dużo pracy przy dwójce, natomiast większa może się zrobić baaardzo dużą różnicą wieku, czego znów chciałabym uniknąć.Trudna sprawa.Chyba bliźniaki za pierwszym razem to najlepsze rozwiązanie ;) :p Aborcyjne forum - wiele kontrowersji wzbudziło. Nie popieram aborcji.Jestem z tych co powiedzą,że trzeba było pomyśleć przed, nie po.Poza tym to jest cud, taki maluszek.Tyle szczęścia daje,że na żadne pieniądze ani wyrzeczenia się tego nie przeliczy.Już pewnie kiedyś pisałam o tym, więc się powtórzę.Moja mama pracowała jeszcze przez1989-tym z jedna panią, która usunęła.My (ja i mój brat) często przesiadywaliśmy u mamy w pracy w oczekiwaniu na pociąg i ona zawsze na nas patrzyła \"takim\" wzrokiem i liczyła lata swemu nienarodzonemu dziecku.Mała wtedy byłam a pamiętam smutek na twarzy tej kobiety.Aborcja to jest rana na psychice kobiety do końca życia. Odciągacz do pokarmu kupiła dwa miesiące po.Żałuje bardzo,że kupiłam ręczny ( z Avent), bo mi nie odpowiada.Chyba nie umiem go używać właściwie, bo odciąganie to dla męka i zajmuje b.dużo czasu.Czarek to najlepsza pompka.Myślę,że elektryczny byłby lepszy, a to jest SPORY wydatek, Aniapud. Nie kupiłam go przed, bo nigdy nic nie wiadomo.Mogłam nie mieć pokarmu, oczywiście nikomu nie życzę.Taką już mam naturę,że prawie zawsze mam plam B w razie najczarniejszego scenariusza ;).Życie mnie mniej zaskakuje swoimi złośliwymi sztuczkami. Pozdrawiam i mimo beznadziejnej pogody życzę udanego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet wole nie czytac tego forum aborcyjnego! Kurcze czy to mozliwe,ze 12 tydzien,a ja ruchy czuje????????Wiem ze przy kolejnym czuje sie szybciej,ale 12tc...?Wczoraj polozylam sie na brzuchu i czulam,teraz po jedzonku czuje,takie delikatne,jak robila mi skan to tez cos czulam,a dzieciatko zeczywiscie sie ruszalo,machalo raczkami i sie przekrecalo...juz nie wiem kurcze,ale to takie jak ruchy hmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anecia ja Ele poczulam w 14 tc. wiedzialam od razu co jest grane ;) a bylo to moje pierworodne :) u mnie tez leje od rana :( i wcale nie zanosi sie na nic innego do konca dnia :O odciagacz pokarmu - mam aventa, recznego. nienawidze go serdecznie :D. wciaz go trzymam w szafie, uzylam go raz i chetnie oddam za darmo! nie potrafie go uzywac. za to sprawdzil sie odciagacz z Polski z apteki za 8 zł :) szklany z gumowa pompka na koncu. trzeba tylko go wyczuc bo sile ssania posiada okrutna. Monika jak tam Twoja zabkujaca maruda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez wiem,ze to ruchy w koncu 3cie,adaska to tez jakos kolo 15tc,z pierwszym normalnie polowa ciazy. MamoEli ja tez mialam ten odciagacz!Tez mi sie sprawdzil,nawet w polandzie jeszcze lezy w szafce hee,tesciowa mi kupila jakis z drozszych,a pozniej ktos mi ten polecil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×