ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

A o pogodzie to juz wogole nie wspomne...:(:(:(

ja mam jeden tu a drugi w Polsce. jego jedyna wada jest zbyt maly zbiorniczek na mleko. ale nie ma rzeczy idealnych :) u mnie to dosc dziwnie w sumie bylo z tymi ruchami, bo z Ela wczesnie a" nr2" mnie troche przestraszyl. dziewczyny pewnie pamietaja jak panikowalam ze sie jeszcze nie rusza, ze Ela "w tym wieku" juz energicznie kopala itp. :) pozniej okazalo sie ze tym razem mam lozysko na przedniej scianie macicy. w poprzedniej ciazy bylo na wewnetrznej wiec nic nie tlumilo pierwszych kopniakow :) ot i cala tajemnica :D co robicie na obiad? u mnie dzis po podlasku - babka ziemniaczana, zrobie do tego krem z porów i bedzie cacy ;)

Z laktatorami to nie mialam porównania, mialam lasnie ten reczny aventu, nie byl wspanialy, sporo trzeba sie napracowac ale lepszy taki niz zaden. ani na chwile nie przestaje padac...caly weekend taki ma byc a na obiad to... dzis kazdy radzi sobie sam :P a coz to za babka ziemniaczana??

Ojeju mamo Eli smokaowicie twoj obiadek brzmi!!!Ja zurek mam dzisiaj:) Ale ruchy mam na zawolanie,bo niedawno marudzilam,ze ruchy juz bym chciala czuc:)

babka ziemniaczana to akurat specjal z moich rodzinnych stron. ogolnie to tarte ziemniaki (blenderek ;) ), podgardle lub boczek wedzony przesmazany z cebulka, przestudzic. do masy ziemniaczanej wbija sie jaja, doprawia sola pieprzem troche vegety i majeranku i do pieca :) tak gdzies na godzine, poltora zalezy od blachy. mozna tez dodac troszke maki jak ziemniaki sa wodniste. do tego jak ktos lubi mozna podac sos pieczarkowy lub grzybowy ja nie przepadam za tym polaczeniem. ale najlepsza jest babka na drugi dzien, taka niezdrowa, odsmazana... mmmmm... niebo w gebie :):):) ja latem lubie podac ja z chlodnikiem (jogurt, ogorek,woda, sol, pieprz, koperek) niestety pogoda bardziej sklania ku tresciwszemu jedzeniu wiec dzis bedzie krem z pora :)

zglodnialam piszac tego posta :D:D:D to takie "biedne żarcie" ta babka ziemniaczana, ale smakuje zawsze i chyba kazdemu :)

hej wszytskim, ohoh ale mam zaleglosci w czytaniu. no wiec moja niunka kochana jest grzeczna jak narazie, spi cala noc budzi sie tylko raz do karmienia. no i wlasnie tutaj jest problem bo przez pierwsze 4dni nie mialam pokarmu a teraz tak leci bardzo malutko wiec moja mala sie nie najada i musze jej dawac butelek, mam nadzieje ze dobrze robie ale jak widze jak ssie palce to serce mnie kluje. pije herbatki hipp na wiecej pokarmu , uwazam co jem itp ale dalej mam miekkie piersi. mialam tez przeboje z polozna bo miala do mnie przyjsc pierwszy raz w poniedzialek a nikogo nie bylo , a okazalo sie ze ze szpitala w ktorym urodzialm zapomnieli wyslac moje dokumenty do tego szpitala kolo mnie, wiec we wtorek wieczorem pojechalismy do tego szpitala i mnie tam przyjeli, no i dzis ma tez przyjsc do mnie polozna i tak sobie czekam na nia , az sie boje ze sie nie doczekam. prosze poradzcie mi cos w sprawie tego pokarmu bo mala caly dzien siedzi na cycku i jak skonczy to dalej jest glodna i slysze jak jej w brzuszku burczy. pepuszek juz jej odpadl, tylko oczko jej prawe ropieje. pozdrawiam odezwe sie pozniej

mamo***Eli jedzonko brzmi supersko i w przyrządzeniu też nie wydaje się być trudne. ale mi narobiłaś ochoty, ale u mnie niestety dziś mięcho, wczoraj nie było to dziś się mąż domagał bo on mięsożerny.

Arvena wróciłas juz od GP? i jak Twoj szkrabek?

witam ponownie, od rana znów ruch w interesie :-) Jestem po fryzjerze i właśnie zjadłam pierogi z jagodami, mniami. Ale znów okropna jestem i mówię o obiadku mamy, przepraszam, na pocieszenie dodam, że jutro czeka mnie to samo co was.. domowe obowiązki i koniec leniuchowania. No jak znam mamę, pewnie pomoże, ale wracamy do rutyny. Odciągacz widziałam u znajomej ostatnio ten elektryczny i mówiła, że bardzo dobry, sama widziałam jak działał i bardzo szybko jej poszło napełnienie butelki z obu piersi, tylko głośno chodzi. Ale myśle, że kupie sobie taki PO porodzie o ile mleko dobrze będzie szło. Ruchy dziecka to czułam dopiero w 22 tygodniu, przy pierwszym bywa, że się poźno czuje, a przy drugim wiem, że można bardzo szybko a przy trzecim Aneciu.. to sama się domyśl :-) A dziś odnośnie pokarmu koleżanka wspominała mi , że jak myślała, że jej się pokarm kończył ktoś jej poradził pić dużo wody i wiadomo jeść treściwie, ale szczególnie płyny, wiec NTAUSIA22 spróbuj pić dużo wody, może pomoże........ Ide na leżanke na chwile bo czuje pełny brzuszek po pierogach, jutro już będę z wami w tą niezbyt uroczą pogode, chociaż spróbuje ukraść stąd słonce :D :D

Chcecie zobaczyć moją niuńcie?

borówka super masz dzieciątko:) jest taka słodziutka:):):)

jeeeee borowka, jaka sliczna jest Twoja Olcia... a ten kocyk w krowki... rewelacja :D

Hejka! Ale lejeeeeeeeee:( Jak tak moze..cały dzień?! Borówka- fajniusia ta Twoja Mała:) .. Taaa.. dwójeczki, trójeczki..tez sie zastanawiam jak to bedzie.. Adas bedzie miał 14 mcy, jak sie Niunka urodzi.. Mojej kuzynki córcia, jak sie braciszek urodz. to rozne cyrki odstawiala.. np brala zabawkę i po szczebelkach lozeczka, w ktorym julek sobie smacznie spal.. ale minelo, a Maly sie po prostu przyzwyczail:) A my dzis obchodzimy miesięcznicę- Adasiątko juz 8 mcy ma- od 5.31! .. i mąż mi wielki bukiet kwiatów z rana przytachał:) ach gdyby jeszce pogoda.. Mamo Eli- a jak robisz krem z porów? I chcialam Wam Miska pokazac, ale mnie fotosik wyrzuca.. musze poczekac, az maz wróci.. moge tylko z naszej klasy:) http://nasza-klasa.pl/profile/204356/gallery/25

Monika2- a jak Czaruś? Dawałaś paracetamol?:)

borowka i mi83- fajniutkie macie dzieciaczki Co do pogody, to u mnie tez leje porazka:(:(

mi83 podaj maila to Ci przesle przepis i tak zasmiecam wiecznie forum roznymi informacjami niekoniecznie na temat :D krem wyszedl rewelacyjny, ale babka za to nie wyszla :( zapomnialam dodac maki i dalam o jedno jajo za malo... tak to jest jak sie czlowiek stara, wiecznie cos nie wyjdzie. a 9 miesiac ciazy to juz wcale nie pomaga :D:D:D im dalej jestem w ciazy tym gorzej z moim intelektem :)

mi-bielawska@o2.pl

jak ja nie znosze tych zlosliwych maszyn.. teraz mi sie wyswietla mail, a wczesniej nie chcial.. tak, czy inaczej czekam na przepis:)

Wieczorna zmiana wita wszystkich:) ale się rozpisałyście,hoho ale to dobrze,znaczy że forum istnieje. aniapud--ja zakupiłam odciągacz jeszcze będąc w ciąży,elektryczny z firmy Medela ,z regulowana siłą ssania-dla mnie rewelacja,sprawdził się więc śmiało mogę polecić(trochę kosztował-o ile pamietam to jakies 55-60Ł). borówka-twoja Ola jest po prostu boska!a to zdjęcie na leżaczku z takim zajefajnym uśmiechem-bomba!:D mi83-ale przystojniak z tego twojego Adasia:) arvena-moja Julka też tak charczała i chrapała jakby miała katar,w nocy spałam na jedno oko bo co chwile sprawdzałam czy oddycha bo takie odgłosy wydawała jakby sie dusiła,jak poszłam z tym do lekarza to mi powiedział,zgadnij co?-it\'s normal.moja Julka nie była w ogóle odsysana po porodzie.powiedział mi ze to normalne,ze to jest sluz poporodowy,poza tym ślina zmieszana z mlekiem gromadzi sie w gardełku a poniewaz taki maluch nie potrafi oddychac ustami tylko noskiem to właśnie dlatego wydaje takie odgłosy jakby miał katar.dał mi na to sól fizjologiczną(po ang.saline drops) i tyle,kazał sie nie przejmowac.ale mnie to nie dawalo spokoju wiec spytałam pediatrę(na forum pediatrycznym) i tam mi polecili żeby spróbowac zmienic mleko jesli karmie modyfikowanym i podziałało.wczesniej karmilam Aptamilem a jak zmieniłam na Cow & Gate to jej po tygodniu od zmiany mleka przeszła ta sapka.jesli karmisz modyfikowanym to spróbuj zmienic. natusia22-pij mleko ryżowe albo sojowe-mnie pomogło jak miałam niedobór pokarmu,a na ropiejące oczko-nkap jej pokarmu z piersi troszke do oczka,powinno pomóc Dziewczyny czy któras z was wie ile ml mleka powinno zjadac 3,5 miesięczne dziecko na dobę?znalazłam na necie że miedzy 800-1000ml. Moja Julka coś ostatnio ma problemy z jedzeniem.odkąd zmieniłam jej smoczki na nowe i zaczełam ja karmic co 4 godziny to je mi mniej niz przedtem.nie wiem co jest grane.chyba jej nowe smoczki nie podeszły(za twarde-te swoje stare juz miała wymamlane) Strasznie sie rozpisałam. Spadam juz,bo jeszcze musimy z Moniką2 zaliczyć \"krótką\" pogawędkę telefoniczną. Dobrej nocki wszystkim

witam - nocna zmiana;) Dziękuję za pamięć dziewczynki - Czarek dziś poszedł nawet łagodnie spać.Dostał paracetamol i trochę magicznego proszku.Podziałało.Ze względu na pogodę spał dużo w dzień i nie bardzo mu się na sen zbierało na noc.Pomarudził, wymamlał pieluchę i w końcu zasnął.:) Natusia22 - same dobre rady już padły, więc potwierdzam: mleko sojowe, dużo płynów (min 2l dziennie), wypoczynek i bez stresu.I przystawiaj maluszka do cyca dosyć często, nawet jak wydaje ci się,że nie leci.To stymuluje mózg.Pamiętaj,że to mózg wydaje rozkaz produkcji mleczka a jeśli Ty sie stresujesz np. brakiem pokarmu, to tak właśnie może być. MamoEli - jadłam tę babkę, ale miałam po niej gastrofazę...Ale było dobre.Kartacze też jadłam:):):) U mnie frytki, kiełbaski i warzywa.Testujemy nową frytownicę (dostaliśmy na rocznicę ślubu). Borówka - super Oleńka Mi83 - otwiera mi się główna strona nk z okienkiem do logowania :( Chyba dojrzewa we mnie decyzja odwiedzenia kraju mego ojczystego jeszcze w tym roku...:o. Poproszę o parę wskazówek, jak podróżować z malcem.Czy taka zmiana otoczenia może bardzo wpłynąć na rutynę.Zna może ktoś jakieś tanie firmy wypożyczające auta we Wrocku (zauważyłam,że dużo z nas tam właśnie lata)? dobrej nocy życzę.

Witam pora wieczorowa, oczywiscie spac nie moge heh ale sie juz przyzwyczailam, moze to taki *trening * przed nocnym wstawaniem ghmmmm....:) Ale słodkie te wasze dzieciaczki az sie usmiecham sama do siebie :) MamoEli sprobuje z tym prysznicem moze cos wyniknie dzieki, a bol w podbrzuszu mam w niektore dni taki ze ledwo chodze, ale tylko w niektore, tydzien temu to myslalam ze juz rodzic zaczynam heh :) JUtro po travel system czyli wozek i reszte, ostatnio niemoglam sie zdecydowac, zobaczymy jutro a wlasciwie dzisiaj Buziaki i zdrowej i spokojnej nocki wszstkim, ide cos zamkac :)

Czesc dziewczeta!!! Ale wczoraj laloooooooo!Awieczorem to nie wiedzialam co sie dzieje,tak mocno zaczelo padac,dzisiaj u mnie chmury,mialam isc po owoce na miasto,ale nie wiem co robic,czy mnie deszczysko nie zlapie,moj starszy synus jeszcze spi,a na 9 sobotnia szkola,ale szkoda mi go budzic. A brzusio fajnie widac,z Adasiem do 5 mies.nie bylo widac,a teraz juz taki spory,kolezanka jest 2tyg,dluzej ode mnie w ciazy i sie denerwuje,ze nic u niej nie widac!Mi 1,5kilo przybylo,narazie. Ja na pokarm pilam duuuuuuzo wody i ta herbatke dla karmiacych,masowalam piersi delikatnie,bo tez wlasnie sie denerwowalam,wiadomo samiutka z 2ka....i mi to pomoglo.koncze bo sie rozpisalam,ide,, kawke,, zrobic. aha zdjec z nk nie zobacze bo konta tam nie mam:(:(:(

czesc dziewuszki! pogoda dzis (jak zwykle) pod psem, ale cieszmy sie ze nie mieszkamy w Walii bo tam ponoc powodzie,slyszalam tez cos o Yorkshire ale nie jestem pewna czy w tym samym kontekscie :) mi83 zaraz napisze Ci maila, wczoraj padlam jak kawka :D Kamila daj znac jak bedziesz juz w domciu, jak Ci minal lot :) Hehe Monika2, gastrofaza :D:D:D przyznam ze pierwszy raz slysze ze ktos mial po tym problemy. to przeciez tylko pyry :) Natusia22 strasznie Cie przepraszam,ale zapomnialam wczoraj Ci odpowiedziec :( w kazdym razie dziewczyny maja racje co do sposobow dodalabym jeszcze bawarke. podpowiem tez ze niewielka ilosc alkoholu tez stymuluje wydzielanie pokarmu ;) sprobuj pol szklaneczki piwka po wieczornym karmieniu, alkoholu w tym niewiele, wytraci sie do nastepnego karmienia (chyba ze karmisz czesciej w nocy niz co 3 godziny). juz kiedys pisalam ze po wieczornej posiadowce z tesciem przy piwku zostalam zalana pokarmem ja, mala i moj maz, bo spalismy na wakacjach w jednym lozku. wyobraz sobie ile tego musialo byc :D:D:D ide zrobic kawke :)

Borowka slodka ta Ola!!! Ja dzisiaj fasolke po bretonsku,i tak se mysle,ze rewolucje bede miec po niej!!!Ja juz kawusie pije,gdyby maz widzial,ze przy laptopie...ups!!!Jejku zapomnialam,ze moj Adas 4.09 skonczyl 20miesiecy!Mi83 w marcu dzien kobiet moze to tez bedzie miesiac dziewczynek hehe!!!Ja teraz mam termin na19 wedlug skanu dokladniejszy termin wychodzi,a ty mi kiedy masz skan???

anecia, ja tez przy laptopie kawke pije ;) Mi83 wyslalam :) smacznego! a u mnie dzis chyba paella bedzie tylko musze zobaczyc czy wszystko mam.jak nie mam to bedzie jutro a dzis zrobie slaskie z sosem i wolowinka :)

czesc dziewczyny.. juz z Anglii. Mama siedzi na kanapie za mną, a maż poszedł spac, bo mimo wolnej nocy nie poszedł spac w ogóle.. to sie nazywa praca na nocne zmiany, bidula, wiec sobie sama z mamą posiedze. Padam z nóg ogólnie bo spałam może 2h... ten cholerny lot, już jakiś czas temu, przełozyli na 6 rano z 11:40. Straszna godzina, bo jeszcze trzeba dojechac prawie 1,5 godz do Poznania :( No ale jakoś to odeśpie. Tu bardziej pochmurno niż w Polsce.. ale może może.. coś sie poprawi, w końcu babcia zaprasza do ikea :-) wiec powinno :D

fajnie ze szczesliwie dolecialas. Jaka babcia, jaka ikea bo chyba nie w temacie jestem :(

oj cos czuje dziewuszki ze dzis bede miala leniaaaa :) a Mont Blanc prasowania czeka... zaznaczam ze to juz nie Everest :D:D:D kiedys borowka wprowadzila terapie wizualna wzgledem Anety_s a'propos prasowania :D kazala jej wyobrazic siebie z noworodkiem na reku przy desce do prasowania :D:D:D tiaaaa tylko moj len jest chyba silniejszy od tej terapii ...

MamoEli nie martw sie sa rozne dni ja tam nie prasuje,bo nie lubie tylko wtedy jak musze,mnie za to dzisiaj nosi,chyba pojde na miasto,sa chmury ale nie pada,a mam smaka na owoce,zjadla bym truskawki ze smietana(blenderek sie przyda:) wlasnie mowia o powodzi w Walii,opady maja sie nasilic i przesunac na polnoc!Strasznie!To moze lepiej w domciu zostane,bo tak z 30minut mam do miasta...