czy jest tu ktos wyrozumialy???

Mam taki problem. Jestem bardzo uczuciową dziewczyną, a trafiłam i pokochałam (chyba) faceta który nie spełnia moich oczekiwań pod tym względem. Dlatego pisze to (chyba) ponieważ on nigdy nie zaskakuje mnie np.romantyczna kolacją, jakąs niespodzianka, na poczatku mowilam ze mi to nie potrzebne, bylam szczesliwa ze kogos mam i ze nie jestem sama, ale teraz minal juz rok, i przez ten czas bardzo go pokochalam, ale... no wlasnie zawsze mam jakies ale. Oboje studiujemy w jednym miescie i jestesmy praktycznie caly czas razem, ale od czasu do czasu jezdzimy do domow i np. teraz on pojechal nie widzimy sie juz od tyg. i ja bardzo za nim teskinie czekam a on nie wraca bo chce pobyc z rodzinka. Niby to rozumiem ale ja wiem ze bym go tak dlugo nigdy samego nie zostawila aby nie musial tesknic a on nic sobie z tego nie robi. No niby dzwoni codziennie ale dla mnie to za malo ja jak kocham to tak na maxa i 24h. Nie wiem sama czasem sie nie rozumiem ale powrownujac chlopakow kolezanek to wydaje mi sie ze oni bardziej sie staraja Nie wiem co myslec, doradzcie ??? Thx

qrcze co za ludzie

Wydaje mi sie,ze powinnas go zrozumiec.Mieszkacie z dala od rodziny i pewnie chce im to w taki sposob wynagrodzic.Dzwoni do Ciebie,stara sie.Wiec nie masz sie czym denerwowac.Nie mozesz trzymac go w klatce.Daj mu troszke ale nie za duzo swobody.A jesli chodzi o to,ze Cie niczym nie zaskakuje to chyba tak go nauczylas,ze wystarczy Ci ze on jest...

chyba masz racje, dzieki takich słow potrzebowłam ;)

tylko qrcze jak widze innych chłopakow to znow robie sie zła :/

na takiego jednego lepszego:O po co meczysz siebie i jego?:O znasz lepszych to po co marnujesz czas z tym gorszym?:O zupelnie nie rozumiem!!

TZN. znam innych chlopakow swoich kolezanek i do nich go przyrownuje i troche im zazdrosze i wtedy jestem zła :(

up up

....nie badz zaborcza !!!! to straszny błą .. naprawdę .... musisz miec swoje życie , swoje zainteresowania ... swoje zajęcia , nie mozna od innych wymagac aby byli zawsze i robili to co chcemy ... powiedz mu o swoich oczekiwaniach :) ale tez postaraj sie go zaskoczyc swoja osoba :) inaczej sie znudzi :/ serio serio .... i na nic bedzie to ,ze go kochasz calym serduszkiem :/