Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktosik_anonimowy_24

Wieloletni onanisci!! Czy mieliscie...

Polecane posty

Gość ktosik_anonimowy_24

Czy mieliście problemy z prawdziwym seksem? Jeżeli tak, to jak sobie poradziliście? Ja mam za sobą prawie 10 lat tego gówna i postanowiłem z tym skończyć, ponieważ się boję. Czuję, że gdybym miał się kochać z prawdziwą dziewczyną, nie podołałbym. Czy dobrze robię wstrzymując się od aktywności seksualnej? Laski oczywiście nie mam, ale szukam i pewnie znajdę:P Tylko się obawiam, że nie podniecę się wystarczająco aby ją zaspokoić - sami wiecie, w ciągu 10 lat mój organizm przywykl do nieco innej partnerki :| Jak z tego wybrnąć? :( Proszę o wypowiedzi doświadczonych! z góry thx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_anonimowy_24
krzywulec prosilem o wypowiedzi doswiadczonych, a nie napierdalaczy! spieprzaj z tego topiku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywulec
Ja jestem doswiadczony,pisze z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnego nie podam
Ja sobie nie poradziłem z tym Tak przywykłem do onanizmu ze kiedy pierwszyraz w wieku 26 lat znalazlem sie w łózku z dziewczyną opadł mi zupełnie , mimo ze była naprawde fajną i ładną laską.W momencie kiedy wszedłem w nią praktycznie nic nie poczułem , tylko ciepełko i wilgoć.Kilka ruchów i mi flaczał :( Niestety dziewczyna nie chciała bawic sie w nauczycielkę co mnie troche podlamało. Gdzies na necie przeczytałem że potrzebna jest po prostu długa i czesta praktyka z kobietą aby sytuacja wróciła do normy Tylko skad wytrzasnąć dziewczynę która bedzie miała tyle cierpliwosci :( powodzenia stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywulec
Kto szuka ten znajdzie, jesli to nie bedzie pierwsza lepsza z brzegu, z dyskoteki np, to nie bedzie zle. Jak kobita kocha to i cierpliwa jest, a jusci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_anonimowy_24
Do czarnego nie podam: A czy to nie byles wtedy zestresowany? Czy to nie strach przed porazka nie spowodowal tego ze Ci jak to ujales sflaczal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_anonimowy_24
Do czarnego nie podam: Jeszcze jedno ważne pytanie: Czy masturbowałeś się często? I czy miałeś jakąś przerwę od tego zanim wylądowałeś z nią w lożku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnego nie podam
skądże byłem zafascynowany jej nagością !!!! jej cudowną wilgotną cipką ale ręka to zawsze ręka , masz mocnioejszy ucisk do którego sie przyzwyczajasz.Pochwa nie jest tak ciasna , i brak własnie tego usciku - bodźców do których sie przyzwyczaił- powoduje że penis wiotczeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaaa.
mysle ze niepotrzebnie martwisz sie na zapas. Kobiety maja rozej wielkosci pochwy i moze akurat trafisz na taka ,ktora bedzie idalnie dopasowana do Twojego penisa i nie bedzie problemu. A jesli bedzie inaczej to przeciez jest tylke pozycji ze niemozliwoascia jest, zeby nie znalezc jakiejs dla siebie. Najlepsze w takich sytuacja sa pozycje w ktorych partnerka ma zlaczone nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Temat stary jak Świat. Napiszę pod czarnym nickiem, bo nie ma się co krępować, gdyż jest to jak najbardziej ludzki temat. Otóż byłem sam przez kilka lat, bo czekałem naiwnie, aż wróci do mnie moja była (co zresztą obiecywała). Libido mam duże, a nie chciałem chodzić na płatny seks, ani \"wyrywać\" panienek na jedną noc, bo to nie w moim stylu. Tak więc pozostała masturbacja. Nie byłem już oczywiście prawiczkiem, więc musiałem się jakoś rozładować raz na jakiś czas, żeby nie powiedzieć codziennie;) \'ktosik_anonimowy_24\' ---> Z tego co piszesz, wynika, że jesteś jeszcze prawiczkiem. Głowa do góry:) Nie bój się i nie stresuj. Podczas wieloletniej masturbacji, przyzwyczajasz się do trochę innych doznań, mocniejszego ucisku itp. Osobiście bardzo lubię filmy z gatunku xxx, i moja obecna partnerka o tym wie, ale jeśli chcesz się wyzbyć lęku przed prawdziwym zbliżeniem, to gdy już znajdziesz Kobietę i będziesz czuł, że niedługo to zrobicie, to daj sobie na wstrzymanie z oglądaniem fikołków i onanizmem. Przetrzymaj, a na pewno pójdzie dobrze:) Niech najpierw popieści Cię dłonią, lub da intensywny oral, a potem do dzieła. Po kilku udanych zbliżeniach lęk Ci przejdzie:) Mówię z autopsji, ale to było baaaardzo dawno;) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze
GUMOWA LALA ci pomoze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_anonimowy_24
Zajczyk: Dzieki za słowa otuchy!! Tylko że widzisz, już raz miałem dziewczynę na noc i skonczyło się tylko na pettingu! Nie stanął mi! Zastanawiałem się dlaczego. Możliwe przyczyny: 1. częsty onanizm spowodował zmniejszenie chęci na prawdziwy sex, 2. nie było gry wstępnej, 3. właściwie nic do niej nie czułem! ani uczucia, ani pożądania Uznałem, że to raczej to pierwsze więc stąd te kompleksy:( Pytanie do fachowców: Czy zaprzestanie jakichkolwiek czynności seksualnych, w moim przypadku onanizmu nie spowoduje w ogóle nieodwracalnego zmniejszenia chęci na seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stres
ja onanizuje sie juz 20 lat, z żoną sypiam 10 i wszystko gra, nie czuję zadnego dyskomfortu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą ale
też coś powiem, miałam dwóch takich partnerów i owszem, były problemy na początku, bo nie te bodźce, bo przyzwyczajenia, ale to z czasem przechodzi (kilka miesięcy nam to zajęło), więc życzę wyrozumiałych i cierpliwych partnerek i będzie dobrze, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny onanista
wystarczy długa gra wstępna i spore obustronne pożadanie a nawet wieeloletni onanista potrafi 30min. ujezdzać partnerke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotka dziewica
ja też jestem onanistką wieloletnią. nikt mnie nie chce i muszę sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aincwajdraj
Ale farmazony dajcie spokój mam 24 lata masturbuje sie juz 15 lat i nigdy nie maiłem takich jazd żeby mi flaczał czy cos walenie w niczym nie przeszkadza ja mam dziewczyne ale i tak uwielbiam sobie na ręcznym zjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to problem faktycznie
bylam kiedys z facetem, ktory onanizowal sie po kilka razy na dzien. Mial przede mna jedna partnerke. I on wlasnie mial ten problem, jemu opadal w czasie stosunku. do tego nawiazujac do innego topicu smierdzialo od niego wiec zaczelam unikac zblizen jak ognia, a w koncu sie wszystko zawalilo. po co sie meczyc....cie wyręczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aincwajdraj
no większego idiotyzmu że onanista opada to już dawno nie słyszałem , ja to jestem tak podniecony jak widzę swoją dziewczynkę nago , że stoi mi jak szpada i nic nie opada przestańcie rozsiewać banialuki !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbych_1958
mam ten sam problem ze mi nie stoi tylko gdy sie onanizuje a mialem ladna kobiete ktora powiedziala chce z toba sie kochac lecz nie moglem nic zrobic mi nie stanal:O bylem zalamany chcialem skonczyc z zyciem potem kupilem viagre ale tez NIE POMOGLA bo mi stanal do polowy teraz onanizuje sie raz dziennie i jestem IMPOTENTEM:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×