Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to juz koniec

za długi do więziania?

Polecane posty

Gość czy to juz koniec

Nawarzyłam sobie piwa, narobiłam długu na 130 tys. za chwile wyjdzie to na jaw, to długi u ludzi , którzy chyba mnie ukamieniują za te pieniądze, a na pewno czeka mnie więzienie, nie mam skąd pozyczyc, żeby to spłacić, nie moge wziąc kredytu bo jestem na czarnej liście w bankach, mam za małe dochody, nie mam nieruchomości żeby pod hipoteke wziąc kredyt, zostało mi chyba jedno, umrzec, na nic innego nie mam juz czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to juz koniec
no tak, jak mogłam myslec , że tu na kafeterii moglby byc ktos kto był w podobnej, tragicznej, na własne życzenie sytuacji i poradził sobie w jakiś sposób, mnie to chyba tylko cud mógłby uratowac, ale cudów nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to juz koniec
masz rację, to najlepszy sposób, ale teraz za poźno o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to przyjdzie do Ciebie komornik.Dlugi w bankach można spłacić biorąc 1 kredyt konsolidacyjny w pko jest promocja do 31.V.,ale dlugi u ludzi hm?wierzyciele mogą podać Cię do sądu,a wtedy przyjdzie komornik i zabierze co lepsze rzeczy np.pralkę,telewizor,komputer.A w pierwszej kolejności zajmą Ci pensję.Współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to juz koniec
do sądu, własnie, tak chyba będzie i więzienie to jest to co mnie czeka, bo nei będe miała z czego spałcic tego wszystkiego, boże jak ja sie boję, ale wiem, ze to moja własna głupota i nieodpowiedzialnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do więzienia to się idzie
jeśli dług jest konsekwencją przestępstwa,np ukrycie dochodu i niezapłacenie podatku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to juz koniec
jak Ci odpowiem, ze tak naprawde nie wiem na co w przeciągu dwóch lat straciłam tyle kasy, to nie uwierzysz, bo ja tez nie wierze, trochę poszło na spłatę zadłuzeńw bankach, jakieś zalegle kredyty, troche na rozkręcenie i utrzymanie firmy, a reszta, zabij mnie, ale nie umiem sama sobie odpowiedziec, jedno jestem w stanie powiedziec, nie kupowałam drogich ciuchów , nie jadalam w restauracjach, zyłam jak przeciętny , niezamożny polak, a może tak mi sie wydaje? nie wiem juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to juz koniec
do więzienia idzie sie tez jesli zderfaudowało sie cudze pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za swoje czyny
trzeba odpowiadać i tyle, jestes dorosla osobą. Nie wiedzialaś co robisz to rób co uważasz :-D Nie licz, że ktos zrobi zrzutkę na twoje długi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ściemniasz i tyle
Mało zarabiasz i bank dał tobie taki wysoki kredyt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do więzienia to się idzie
no więc napisałam ,ze idzie się wtedy kiedy sie popełniło przestępstwo finansowe,a ty co? brałaś oszukańczo kredyty czy jak?bo jeśli masz na uwadze prywatne pożyczki to na pewno nie zamykają i jak firma plajtuje też nie ,komornik sciga do upadłego i ściąga z czego się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gasnaca iskierka
mozesz byc bankrutem teraz ma cos takiego wejsc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 435347y4
uciekaj za granice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOZNA DO WIEZIENIA
do wiezienia nie idzie sie jak masz kredyt w banku- jak nie splacasz to masz komornika. Do więzienia mozesz isc jak znajomi od ktorych pozyczylas pieniadze zrobia ci sprawe w sadzie lub na policji o wyludzenie. ale wtedy masz rozprawe w sadzie i sad daje ci np. miesiac czasu na uregulowanie dlugu. jezeli nie zaplacisz to idziesz do wiezienia (chyba ze znajomi wycofaja sprawe albo sie z nimi dogadasz). wiem to na 100% bo ktos z moich bliskich mial taka sprawe za niezaplacenie komus 15tys zl. nie mial juz od kogo pozyczyc- w banku zero szans na kredyt i poszedl do wiezienia niestety.. dostal poł roku w zawieszeniu na 2 lata. Po 5 mieiącach wyszedł na wolnosc. nie strasze cie ale jest to najprawdziwsza sytuacja. Spruboj sie dogadac z wierzycielami i splacac to na rsty, popros o umozenie odsetek argumentujac trudna sytuacja finansowa. kasy juz wiecej od nikogo nie pozyczaj zeby to splacic bo jeden dlug bedzie robil nastepny i twoja sytuacja tylko sie pogorszy... zecze powodzenia i wytrwalosci. Mozesz rozwazyc wyjazd do pracy za granice i co miesiac splacac czesc zobowiazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana do reszty
Mam problem i to poważny!!! prowadziłam własną firmę zatrudniałam kilka osób i jakoś tam się kręciło, ale w pewnym momencie zaczeły się problemy z płynnością finansową. Zaczęły narastać długi u dostawców, najpierw jeden potem drugi, z bieżącej działalności nie dało się płacić za faktury. Teraz mam ogromny dług i zero możliwości finansowych, kredytu nie dostanę, nieruchomości nie mam żadnej pod zastaw. Ciągne jeszcze tą dzialaność ale to już jest koniec. Co teraz będzie?? Czy znajdę gdzieś pracę?? A jak znajdę to komornik wszystko zabierze i z czego dalej żyć. Jaka to niesprawiedliwość, dawałam pracę ludziom, zmniejszałam bezrobocie a teraz czeka mnie podły koniec w więzieniu, nie ma pomocy z żadnej strony, tylko umierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana do reszty
czy ktoś miał podobny problem i jak z tego wybrnął?? Proszę napiszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a upadlosc komsumencka ? chroniona jestes wtedy i masz mozliwosci takiej ugody bys nie stracila plynnosci finansowej. to jest po to byś mogla jednak cos zarabiac i miec mozliwosci zarabiac by splacac. upadlosc chroni raz w zyciu przed bankructwem. pod warynkiem jednak , ze dlugi nie sa wynikiem oszustw , malwersacji a li tylko trudnej sytuacji , ktora sie moze kazdemu zdarzyc. wywiedz sie prawnie wszystkiego i pamietaj , ze ZAWSZE JEST WYJSCIE NAWET Z ZAMKNIETYCH SYTUACJI. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana do reszty
Mietek dzięki. Chyba upadłość to jedyne rozwiązanie bo firmy nie da się uratować. Nigdy nie oszukiwałam, pracowałam ciężko i uczciwie ale zmieniło się wiele w przeciągu kilku lat a firmę prowadzę od ponad 10-ciu. Myślę że moi pracownicy przyczynili się do moich problemów bo mam podejrzenia co do ich uczciwość ale nie mam dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można być za długim
na więzienie? to oni przyjmują tylk kurduplów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat \" poszedl do wiezienia niestety.. dostal poł roku w zawieszeniu na 2 lata. \" jak dostaje wyrok w zawieszeniu to sie chyba nie idzie do wiezienia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thgfdgd
ja bym uciekła za granice, na bank!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetka N
Spoko. Bez paniki. Też mam długi niestety. Rozłożyłam na raty. Wierzyciele cieszą się, że spłacam i mam spokój. POwolutku wszystko się ustabilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×