do stosujacych tabsy anty

ja dopiero zaczynam mam pewien problem i sie troche boje wiec postanowilam sie do was zwrocic :) Biore tabsy anty pierwszy raz od pierwszego dnia miesiaczki wszystko ok jak lekarz i ulotka zalecila ale ... mialam "plamienie" przez jakis tydzien jednak kochalam sie z chlopakiem czy to plamienie oznacza ze tabletki nie zabezpieczaja przed ciaza bo sama juz nie wiem ??

brac tabletki to plamienie moze wystapic i jest to calkiem normalne :)

ale jestem zabezpieczona ?? przed ciaza ??

nawet do dwóch miesięcy jeśli zaczynasz brać pierwszy raz tabsy. Po prostu organizm musi się przyzwyczaić. Chronią cię całkowicie, nie musisz się bać.

tak :)

dziekuje za odp :) na was zawsze mozna liczyc :P

Od pierwszego dnia kiedy bierzesz tabletki jestes zabezpieczona przed ciążą, nawet później w trakcie 7 dni przerwy. Jak zaczynasz brac tabletki w pierwszy dzien miesiaczki to normalne ze krwawisz (gdyz tabletki tylko zmieniejszają krwawienie a nie likwidują go całkowicie) po kilku dniach przestaniesz krwawic a potem bierzesz tabletki do konca, jak ci sie skonczy opakowanie odczekujesz 7 dni bez tabletek (w trakcie których tez jestes zabezpieczona przed ciążą). W trakcie tych 7 dni przerwy bez tabletek bedziesz tez delikatnie krwawiła, potem bierzesz kolejne pudełeczko, skonczy sie to znow 7 dniowa przerwa i tak wkółko. Ale pamietaj po 4-6 miesiacach trzeba zrobic miesiac przerwy bez tabletek by organizm sie oczyscil by dobrze funkcjonowal a potem mozesz znow brac :) Pozdrawiam cieplutko :)

nie zgadzam się z powyższą wypowiedzią. biorę tabsy 1,5 roku i nie robiłam żadnej przerwy. taka miesięczna przerwa to dopiero rozwala organizm i nie ma żadnego uzasadnienia medycznego.

Moja lekarka powiedziala mi tak jak pytalam czy trzeba zrobic przerwe : Jesli chce pani zajsc w ciaze .

Kazdy lekarz powie wyraznie ze trzeba zrobic sobie przerwe po 4-6 miesiacach. nawet na ulotce leków anty pisze ze trzeba zrobic miesieczną przerwe, jesli jej nie bedzie dochodzi do infekcy, polipów albo do zapalenia jajników. Po za tym jakbyscie kobietki moje wy niewiedziały tabletki anty mają w sobie hormon ciążowy, dlatego jak sie juz ma ten hormon w sobie to dlatego nie mozna zajsc w ciążę. A jak sie jest w ciąży (te tabletki mają takie dzialanie) to kobieta nie krwawi bo przygotowuje sie do tej ciąży. Dlatego gdy bierzemy tabletki anty nasz okres jest słaby, bo czesc okresu miesiaczkowego zostaje w organizmie przygotowujac sie dzieki tabletkom (hormonu ciąży) do ciązy. Jesli sie nie zrobi przerwy ten cały syf, całe resztki zostają w kobiecie i sie psują. kazdy lekarz kaze robic przerwe miesieczną by kobieta po tabletkach dostała normalnego pełnego okresu zeby wszystko wewnątrz oczyscic. Nie bede sie z wami dalej sprzeczac gdyz lekarz wie najlepiej i ulotka na lekach tez, nie interesuje mnie wasze zdanie bo ja juz swoje wiem. jesli chcecie nie robcie przerw sobie, ale ta krew która nie wylatuje z organizmu sie zepsuje i tylko syfu sobie zrobicie. Nie dziwie sie potem, że jest pełno kobiet które płaczą bo są bo tabletkach bezpłotne, skoro nie wiedzą jak je uzywac. lekarze ginekolodzy mają racje, to ze ktos wymyslil mit bezplodnosci to wina tylko waszego braku doswiadczenia. Pozdrawiam cieplutko :)

ja tez biore wiecej niz 1.5 roku i nie robiłam przerw oprócz tych na krwawienie....gin kazał mi zrobić ale 3 miechy co wy o tym myslicie ja sie zastanawiam czytałam duzo na ten temat i stwierdzien jest duzlo ze przrwa jest zbedna jak sie bierze tabsy nowszej generacji np.yasmin ..piszcie