Czasem wstydzę się za swojego faceta

To jest cholernie głupie, ale nic na to nie mogę poradzić. Ja mam 20 lat, on jest lekko po 30-stce a ubiera się czasem jak szkoda mówić. Ludzie w jego wieku się przeciez fajnie ubierają, modniej a on w ogóle o wygląd nie dba. Na dodatek jescze tak troszeczkę łysieje. I te jego wlosy nad uszami, no nie przystrzyże. Czy faceci kompletnie nie zwracają uwagi na wygląd? czy tylko mój? Dzieli nas duża róźnica wieku a przez to czuje się jakby on był jeszcze starszy. Naprawdę, czasem wstydzę się pokazać z nim pzy ludziach. Zbesztajcię mnie, albo co, bo to chyba ja jestem na tyle głupia, zeby się przejmować tym, ale mam fioła na tym punkcie.

a może jego żonie podoba się taki jaki jest.

a nie lepiej byloby ci z kims w twoim wieku/ poza tym, moze powinnas temu panu zacac sugerowac delikatnie, zeby zaczal dbac o swoj wyglad.. albo zacznij kupowac mu ubrania.. zaprowadz do fryzjera... oops, zapomnialam, masz 20 lat.. pewnie nie mialabys peiniazkow na takie dzialania..

on nie ma żony:P ja nia będę, chyba:) Do "niejesteś głupia" jak ja mu mówię coś w żartach to on teg nie bierze na powaznie i by mnie "olał" hehe. A z nim na zakupy, no chyba masz racje. A jak sprawić, żeby strzygł się regularnie co miesiąc i żeby sam na to wpadł?, bo jak ja mu teg nie zasugeruje to on by się chyba nie strzygł:/

bo tak naprawde, zastanow sie, po co ci facet, ktory ma tyle lat? nawet jesli wasz zwiazek przetrwa, to pomysl, ze pewnie dzieci bedziesz chciala miec za 5-10 lat.. a on bedzie mial juz cxzterdzieche i wiecej na karku. zanim dzieci dorosna.. facet bedzie mial szescdziesiatkie i nastoletnie dzieci biegajace po domu.. A potem, kiedy ty bedziesz jeszcze w pelni sil, piekna kobieta w kwiecie wieku, on bedzie staruszkiem, ktoremu trzeba bedzie myc pupe, wymieniac pieluchy itp.. tego chcesz?

sssssss no wiesz, może by i było lepiej, ale już za późno bo się zakochałam:) I jak ja mam mu delikatnie zasugerować, żeby dbał wygląd? Powiedziałam mu kiedyś, że jestem tolerancyjna, no bo jestem, ale czasem jak na niego patrze to........ ja jestem okropna, az mnie skręca jak to pisze, ale taka jest chlerna prawda

oj to nie o wiek chodzi. znam związek z jeszcze większą różnicą wieku i jest super. tutaj jest problem, że jeżeli facet po 30 nie dba o siebie, to jak będzie wyglądał po 40, 50, 60? Fe!

wiem ssssss i czasem ta myśl mnie dopada, ale akurat tym sie tak bardzo nie przejmuję

:) bedzie dlugowlosy;P

mówiłam mu, że jest mu lepiej w króciutkich(bo wtedy tej łysinki tak nie widać:)) ) i żeby się strzygł częściej, ale to jak walić łbem ścianę:(

no to z calego serca zycze powodzenia i duzo sil. ja kiedys ten sam blad popelnilam. i mimo ze sie kochalismy i nadal bardzo kochamy, czesto mysle, ze trzeba bylo znalezc kogos w moim wieku.. czasem juz nie mam sily a jak delikatnie zasugerowac? moze nie sugerowac, ze sie beznadziejnie ubiera, ale np. idac ulica powiedziec mu, o popatrz na tamtego faceta (oczywiscie w podobnym wieku), patrz jakie ma fajne.. cokolwiek, spodnie/koszule/// albo: wiesz, swietnie byc w tym ciuchu wygladal.. albo go podejsc inaczej: sluchaj, ta koszula jest sprana, tamta tez, chyba powinnismy pojsc na zakupy itp.

no mojemu ladnie tak i tak:)

chętnie bym mu tak powiedziala,ale po prostu wymiękam. Jakoś nie potrafię

i też częśto myślę, ze lepiej by było miec kogoś w moim wieku, ale zostałam złapana w sidła:) nie mogłabym go zostawić, bo wiem jak bardzo mnie kocha no i zreszta ja jego też. Czasem juz do niego nie mam sił,ale żyję i dalej kocham:)

a moze powinnas isc z nim na zakupy i powybierac mu ciuchy ...powiedz mu ze w tym bedzie mu dobrze i Tobie sie bardzo podoba ,ja mam podobna roznice wieku i moj maz zawsze liczy sie z moim gustem i.... a do fryzjera dalej go musze gonic takze Ty tez powinnas sie przyzwyczaic;) przypominaj mu jak juz jest czas na sciecie włosów.....

milosc miloscia, ale do cholery nie rozumiem tego, ze on nie chce zadbac o sobie. sluchaj starszych i wiej, bo bedzie tylko gorzej, On nie jest mlodym facetem, ma pewne nawyki, ktorych nie wyplenisz.A ze sie tak zapytam, to stary kawaler?

jeszcze jedno, on do fryzjera nie chodzi, hehe. Ma maszynkę i sam się goli w domu:) a na zakupy to on chodzi baaaaaaaaaardz rzadko i raczej nie ze mną tak, jest starym kawalerem, tzn jescze nie tak starym:)

ale przeciez nie mogę uciec od tak bo nie podoba mi się jego wygląd, no nie mogę

A mi się marzy starszy mężczyzna... Zawsze mialam do nich slabość.

On ppwinien dla mnie chcieć młodziej wyglądać i się nie stara!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to wspolczuje :O, ale zycze powodzenia, obys nie zalowala, ze nie posluchalas........

dzięki:) no mam nadzieję, że nigdy nie pożałuję