Lepszy sex w czasie ciazy?? Ktora tez tak ma?

Odkad jestem w ciazy moj sex stal sie lepszy:) Moje orgazmy przychodza jakos szybciej, juz nie mam problemow z suchoscia pochwy, a to dopiero 7 tydzien:) JEdynym problemem sa obrzmiale i ciagle bolace piersi,alemoj mezczyzna stara sie byc delikatny. Czy wy tez tak to odczuwacie odkad jestescie w ciazy?

nikt???

U nas odwrotnie - ja na początku ciazy miałam wieczorne mdłości i raczej bałam się o losy mojego zarodka, ale jak mdłości ustapiły i zaczął się drugi trymestr to przez kilka miesięcy szaleliśmy ile wlezie - było duuuuużo lepiej niż kiedykolwiek :D Życzę tego każdemu :)

mój mąż boi się, aby nie zrobić "krzywdy" dziecku, choć wie, że sex nie zagraża maleństwu; kochamy się rzadko i jeśli już to bez żadnych "szaleństw"

moj chyba nie dlatego ze sie boi o dziecko tylko mam wrazenie ze nie za milo mu z takim "grubaskiem" sie kochac

hmm to moze jest roznie ale ja na poczatku ciazy mialam taka srednia ochote dopiero jakos w 3 miesiacu emanowalam seksem i caly czas mi sie chcialo ku radosci meza,niesamowicie szybko mialam orgazmy i w ogole odczucia byly inne niz zwykle:):) a teraz zaczynam 3 trymestr i brzuch troche przeszkadza...szkoda bo nawet ochota jest ale sily czasem brakuje:PTeraz liczy sie bardziej samo przytulanie ,namietnosc i bliskosc niz jakis dziki seks:) I tak tez jest fajnie.

Na szkole rodzenia położna powiedziała ze jak mąż się boi ze zrobi krzywdę dziecku to mamy mu powiedzieć ze nie jest koniem i nie dosięgnie do dziecka :p

U mnie w ciąży jest gorszy seks. To już 8 miesiąc i nie umiem się wyluzować,a co za tym idzie dojść.