Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaakrętka

JAK WAM SIE UKŁADA Z TESCIOWYMI?

Polecane posty

dziewczyny zamezne jak wam sie uklada z tesciowymy( lub przyszlymi) denerwuja was madruja sie czy tez sa jak druga mata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam druga tesciowa- jest w porzadku, widzimy sie rzadko, dzwonimy czesto , nie wtraca sie nie radzi jest super:) poprzednia tesciowa byla okropna wscibska probowala rzadzic wtracala sie do wszystkiego madrowala sie nie dala sie wychowac rozmowy nic nie dawaly wyjasnienia zbywala ze ona tez taka tesciowa miala i tak ma byc dobrze ze juz nie jest moja tesciowa:))) nie ma reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja...super
!!!! Naprawdę:) JEST NORMALNA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napisze kim jestem
Moja jest okropna. Temat rzeka. Nie rozmawiam z nią od 8lat i bardzo sie z tego cieszę. Mimo,że nie rozmawiamy,ona wiele ma do powiedzenia na mój temat. Wredna baba! Nigdy nie nazwałam jej "mamą',bo na to nie zasługuje. Zreszta mamę mam tylko jedna!I kocham ją bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko pozazdroscic tym co maja fajne tesciowe :( czesto to sa wlasnie wredne baby ktoore wszystko wiedza najlepiej i sie madruja tylko. A czy ktoras tak ma ze nie cierpi tesiowej za to maz ja ja uwielbia i mimi wszystko musicie zachowywac pozory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez anonimowo
Mi sie tesciowie nie udali i tyle... Nie rozmawiam z nimi i tyle... trudno... Nie chce mi sie wdawac w szczegoly, bo jestem zmeczona i ide spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mja teścowa zmarła 2 lata temu, nie zdolałam jej dobrze poznac, ale to byla fajna babka. Tescia mam super, gotuje nam obiadki, pilnuje dzieciaka jak jestesmy w pracy, ogólnie nie mogę narzekać. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam ksiazke Susan Forward \"Toksyczni tesciowie\" TESTY DO ROZWIAZYWANIA: Z dnia: 04:45--- Czy jestes za mila? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2206032&start=210 Z dnia: 23:57--- Czy Twoje relacje z mezczyznami sa zdrowe? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2206032&start=270 Z dnia: 05:08---Czy zabijasz namietnosc? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2206032&start=300 Z dnia: 22:16 --- Czy jestes meczennica milosci? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2206032&start=300 --------------------------------------------------------------------------------------- Polecane przez Kropelke Rosy : http://www.tlen.pl/ LOGIN: zapraszam HASLO: zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyszła teściowa jest super :) Sama nie chce się między nas wtrącac bo twierdzi że młodzi powinni sami decydowac o sobie :) Jest bardzo miła...co niedzielę robi moją ulubioną zupę. Jak nie widzi mnie przez tydzień to prosi mojego narzeczonego żeby się dowiedział czy zrobiła coś nie tak i czy jestem na nią zła :) Jak mam urodziny to jeszcze nigdy nie zapomniała i zawsze chociaż zadzwoniła złożyc mi życzenia :) Mam nadzieję że po naszym ślubie nic się nie zmieni :) Jak na razie to to jest anioł a nie teściowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! To mi przypomina moja, bardzo, tylko jeszcze mase prezentow trzeba by dopisac, aniol nie tesciowa, przestala byc aniolem gdy w koncu zmeczona alkoholizmem, przmoca emocjonalna i hazzardem jej syna zdecydowalam sie na odejscie... nagle okazalo sie, ze to demon, ktory nie moze zniesc rozwodu (a tak naprawde to nie wypowiedziane glosno, ze nie bedzie nikogo, kto bedzie naprawial poprane zycie jej syna i on sie calkiem skoczy) i nagle zaczyna wymyslac niedorzeczne historie, ze mi na nim nigdy nie zalezalo, ze to malzenstwo to bylo oszustwo (byslimy ze soba prawie 10 lat i od kilku ona byla zorientowana doskonale co sie dzieje, wspomagala mnie psychicznie i poprzez drobne upominki, teraz wiem, ze wcale mnie nei rozumiala i nie chciala widziec ogromu problemu a chodzilo jej tylko o syna, moje zycie mozna bylo poswiecic) i probowala placzem, grozba i zrzedzeniem abym zrezygnowala ze swej decyzji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zazdroszcze tym kobitką co mają fajne teściowe :) Teść super ale teściowa daje dużo do życzenia.Nic nie pomoże (Broń Boze nie chodzi o pomoc finansową bo sami się potrafimy utrzymać) ale za to ma dużo do powiedzenia,do wtrącenia.Jest to tyk kobiety która lubi rządzić każdym i musi być tak jak ona chce.Im dłużej ją znam tym coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanka
Mój teść jest spoko, teściowa czasem próbuje wtrącić swoje trzy grosze, ale wie, że ze mną nie ma dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik31
Ja mam najlepszą teściową pod słońcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tescie zazwyczaj sa super wszystko im pasuje i jest ok !!! :):) Eh te 3 grosze tesciowej oby tylko nie za duzo tego wtracania bo naprawde to moze popsuc zwizek.Zaczynaja sie klotnie i wszystko sie psuje. Nieraz nawet konczy sie rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiol
a ja mam super teściową, jak radzi to słucham a jak wtrąca 3 grosze albo zaczyna marudzic to od razu ucinam rozmowę i mówię co i jak... w ten sposób było kilka ostrych wymian zdań na początku, ale to dawno i teraz jest juz wszystko ok, bardzo nam pomaga i kocha nad zycie swoją wnuczkę pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja suuuuper! Ale na odległość ;))) Niestety mieszkamy razem i jeśli w ciągu roku nic się nie zmieni, to WYKITUJĘ. Co prawda nie jest złym człowiekiem, ale jej nadopiekuńczość jest gorsza od faszyzmu. Nadmienię, że mam 30 latek, a mój luby 31. Całe szczęście, że mój mąż, a jej syn jest myślącym \\\"chłopem\\\" i nie da nami rządzić teściowej. Uff! Powodzonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka z kalendarza
megi, to tak jak u mnie:) ja tez kocham tesciowa, a moja milosc rosnie wraz z odlegloscia. tez mieszkalismy razem chwile, tez nadopiekuncza:"czy dajesz mu witaminy?"takie zdania BYLY na porzadku dziennym. jak im powiedzielismy, ze sie wyprowadzamy, to w ogole nie chcieli ze mna rozmawiac, a w dzien wyprowadzki nie obylosie bez zlosliwych komentarzy. ja to przelknelam. teraz mieszkamy sami,, a ona dzwoni do syncia z placzem, bo my sie izolujemy,szczegolnie ja, a przeciez ona kocha mnie jak corke....mi ta milosc jednak nie jest potrzebna. mam swoja suuuper Mame. teraz jestem juz na etapie, ze wizyta u nich nie wywoluje ciarek na grzbiecie, wiec chyba ie mam powodow do narzekan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bede tu anonimowa
od prawie roku nie gadam z tesciowa...makabra, dziewcyzny ona podczas naszej ostatniej i pierwszej klotni mowiedziala mi ze nie wie po co zaprosilismy ja na slub bo ona sobie go wcale nie zyczyla ani nie chciala na nim byc-a mi jakby kts w pysk dal bo miala pretenscje ze dostala tak pozno zaproszenie(matko swieta wszysyc wiedzieli a tylko ona sie czepila-slub kameralny cywilny) teraz sie wtyka bo mamy dziecko, chcialabym to switowac tak: moja tesciowa jest jedynym powodem dla ktorego troche "nie lubie" mojego meza-oczywisice nie doslownie ale jak mysle o jego matce to mi sie doslownie powiesic chce, tak jej niecierpie.12 lat utrudnia nam wspolne zycie, nie lubi mnie i oczernia no ale teraz ma powodu bo jej powiedzialam co mysle o takich ludziach jak ona. no i cisnienie podskoczylo...ale fajnie sie tak wygadac bo mezowi nie moge tego powiedziec...to znaczy on to wie ale epitetow nie moge przy nim rzucac;) nie dajcie sie dziewczyny...tesciowej sie niestety nie wybiera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Anonimowej powyzej
To Tobie ta ksiazka podana przez Radosnke: "Toksyczni tesciowie" Susan Forward naprawde ma szanse odmienic zycie i pomoc jesli tylko zdecydujesz sie ja przeczytac. A jesli sie nie zdecydujesz to najwidocznie sie przyzwyczailas i nie chcesz nic zrobic oprocz narzekania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgijklmn
Mam nietypowo - lepiej dogaduje sie z tesciowa niz z matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudow nie ma
mam wspaniala tesciowa....juz nie zyje.... i nie zartuje, zniszczyla nam zycie...chociaz bronilismy sie przed nia..... tak wiec na dzis - to kochana jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×