Dziewczyny po 2 poronieniach i złe wyniki badań.

Witam bardzo ciepło . W lutym 2006 staciłam drugą ciążę , obecnie powoli dochodzę do siebie pomogły mi bardzo dziewczyny z topiku Ciąża obumarła dlaczego, Jestem po badaniach immunologicznych i nie są za ciekawe mam coś nie tak z Th1 i Th2 są to jakieś cytokiny ale na razie mam mgliste pojęcie bo mój gin średnio mi to wytłumaczył używał bardzo dużo fachowych terminów , Z tego co zrozumiałam są odpoiwedzialne za to że ciąże obunierają . Dodatkowo mój mąz ma obniżoną ruchliwość i żywotność chłopaków , i jeszcze odkryto że ma przerost śłuzówki macicy teraz przez 6 tyg będe brać progesteron a następnie czeka mnie łyżeczkowanie macicy . Także same widzicie nizła bajka Załozyłam ten topik celem wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia we wspólnej walce o dzidziusia . Dziewczyny piszcie o tym jak u was i dzielcie się nadzieją . Pozdrawiam

kurcze, coś za wcześnie przycisnęło mi się Bolcia, bardzo cię proszę jeśli jeszcze czasami zaglądasz na ten wątek, odezwij się. Wyszło mi w badaniach to samo, co Tobie tzn. przewaga th1/th2 i mam bardzo mgliste pojęcia na ten temat, jeśli to czytasz to odezwij się do mnie.

interesuje mnie czy brałaś hormony anty, bo tu chyba tkwi problem

Nigdy nie brałam anty, chormony jedynie brałam w ciąży - na podtrzymanie tj. progesteron... nie wiem skąd u mnie to się wzięło, jakie są realne szanse przy tym na dziecko...