ciepły,suchy nos u psa- co to znaczy?

pies jest osowiały nie merda ogonem,nie chce wyjsc na spacer, ma gorące uszy i n os- nidgy taki nie był. tylko lezy i ciężko oddycha.. pomóżcie :(

albo nosowka albo wplyw pogody

umow sie na wizyte

byłam ale wet zamknięty i nie odbiera tel. jestem z zmalego miasteczka i u mnie jest tylko jeden taki lekarz. na nosówkę jest szczepiony, poza tym ma 7 lat. moge jeszcze dodac ze wczoraj spędziliśmy w aucie 3h bo były korki i moze się "przegrzał". jak myślicie? co do wpływu pogody to że tak powiem"o co z tym chodzi"?

achaś wyszlam z nim powiedzmy na siłę 2 razy dziś na dwór to trochę się" ożywił" . poza tym wypróżnił się ale mało tzn ma rozwolnienie(tak mi sie wydaje- ale nie leje sie z niego ale tez stolec nie wyglądał na twrdy raczej rozżedzony)

poradźcie coś...

nie dawaj mu jedzenia sama wode,moze pomoze moj pies tak czasem mial i pomagalo

na wszelki wypadek mozesz podac wegiel aktywowany 1tabl/5kg wagi psa nie zaszkodzi, ale jesli zjadl cosik co mu zaszkodzilo, moze pomoc tak to mozna w nieskonczonosc spekulowac co mu jest, w kazdym razie sa to symptomy chorobowe

zmierz czy nie ma gorączki w odbycie pozywzej 39 to oznaka ze dzieje sie cos i wtedy trzeba do weta moze sie faktycznie zgrzał ? nie wiem mi sie wydaje ze moj tez w upalne dni mial ciepły kichol dla uspokojenia jezeli ten nie odbiera znajdz jakis co niedaleko mieszkają ( weteryniarzy) i zadzwon i zapytaj co masz zrobić . COŚ CI NA PEWNO PORADZĄ pozdro

może ma parwowiroze, czyli gorączkę, wymioty biehunkę, włąsnie taką jak opisujesz!osowiałość przeczytaj sobie o tej chorobie na necie!!!Mój biedaczek niestety na to choruje i nie wiadomo, czy się zdąży uratować, gdyż za poźno ją rozpoznano!!!oby Twój nie miał tego.Pozdrawiam!!!

teraz ma juz chłodny nawet chyba lekko wilgotny nos. ale cały czas lezy na boku i jak do niego podchodze to nie reaguje w zaden sposób tylko macały czas oczy zamkniete. jak powiem jego imię to je lekko uchyla i przymyka. boje sie bo jest taki spokojny... lezy sobie w kąciku ... i boje sie ze nawet ja się nawet nie zorientuję że zdechł...9twy=u twu odpukac w niemalowane) a ogole od tego sie zdycha...wlasnie "tego".. bo nie wiem co mu jest...

skoro szczepiony to nie moze byc nosówka i tak duze psy na to nie chorują tylko małe szczeniaki moze sie przegrzał wczoraj było gorąco moj pies w lecie tez tylko lezy na boku i spi dawaj mu duzo picia i zobacz czy ma apetyt na jedzonko(sucha karma chyba nie zaszkodzi przy biegunce) ma biegunke? a moze masz nifuroksazyd?-to taki syropek spokojnie nic mu po nim byc nie powinno bo ja go chomikowi musiałam podawać gdy miał biegunke i badz dobrej mysli

zmierz temperature bo chyba ma skoro sie trzesie jezeli tak to przyluz mu cos jakas mokra szmatke na czoło (dziwnie brzmi) i przykryj kocem.dużo picia zeby sie biedaczysko nie odwodniło jak sam nie chce to duża strzykawa (bez igły) i go musisz poić

?

mam kundelka, nigdy nie byl na takie choroby szczepiony, tylko na wscieklizne i mial czesto taki nos ale zaraz mu porzechodzilo i ma juz 10 lat i nigdy nie byl chory, wiec poobserwuj jak bedzie taki omotany chodzil przez pare dni to do weterynarza a moze to tylko chwilowo

lara 22- szczepienia przeciwko wsciekliznie sa obowiazkowe i nie trzeba o tym przypominac, ale inne np przeciwko parwowirozie, nosowce itd sa tez bardzo wazne. Koszt tych szczepien nie jest jakis zatrwazajaco wysoki, tak wiec moim zdaniem odpowiedzialny wlasciciel psa powinien zadbac o jego zdrowie. Twoje podejscie eufemistycznie nazwe beztroskim :O

gdy pies ma ciepły i suchy nos to raczej jest to objawem podwyzszonej temperatury, moze kłopoty żołądkowe? Albo jakies zatrucie? Niestety psy maja to do siebie ze lubia zjadac różne rzeczy z ziemii, weź mu zaaplikuj węgiel leczniczy, jak zżarł jakieś swiństwo to węgiel neutralizuje to, ale to tylko doraźnie, a po weekendzie do weterynarza, oczywiscie jak się nie polepszy

moj pies rowniez nie je puszek i suchych karm i jest o wile zdrowyszy niz inne psy karmione tymi karmami, a szczepienia to teraz nie sa drogie, przez 10 latami byly drogie bo sie pytalam, a ze on jest znalaziony i ze pozwolili mi go rodzice zostawic to i tak jest dobrze, a po 8 roku szczpi sie psa na kaszel psi bo on jest b.wAZNY,ale kazdy robi jak uwaza, co to tego nosa cieplego nosa to radzilabym obserwowac czy ma apetyt i czy cieszy sie na wyjscie na dwor, jak jest osowialy to bym do lekarza poszla, dodam ze moj nie byl jakis specj,osowialy dlatego tez nie bylam u lekarza z nim

a sorki doczytalam ze jest pieseczek osowialy itp, wiec do lekarza z nim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale tak serio to moj pies mial tak wiece razy ale zazwyczaj na nastepny dzien mu przechodzilo, a ja zawsze panika bo goracy nos i wogole, a moja sasiadka dawal psu normalny paracetamol do jedzenia jak mial temperature, taki jak my bierzemy i pies mial 17 lat jak zdechl.

tu poczytaj : http://4lapy.pl/weterynarz/index.php?mart=3&selarty=13 http://www.z-palacu-cesarza.j.com.pl/zdrowie/szczepienia.htm

bardzo dziekuje za linka

moj piesek nie byl szczepiony wiec nie ma o czym rozmawiac, na szczescie jest zdrowy i pogodny.przy nowym piesku byloby pewnie inaczej, jednakze szczepienia obecnego psa nie byly odemnie zalezne tylko od portfela mojej mamy i nie ma o czym rozmawiac,kazdy robi jak chce

Moj piesek też tak ma :( nie wiem co zrobić Rasa:Juck lasser terrier Boje się o niego prosze powiedzcie o co chcodzi z tą horoboł

Pies ma mokry nos gdy czuje dużo zapachów. Gdy ma suchy to oznacza, że nie czuje wielu zapachów.

Na pewno jeśli taki stan się utrzymuje przez kilka dni to trzeba iść do weterynarza. Ja chodzę do http://www.weterynarz-gorzow.pl/ - weterynarz powiedział, że piesek prawdopodobnie ma zatrucie pokarmowe, widać coś zaszkodziło. Na pewno nie warto zwlekać.

To może chyba świadczyc o jakims problemie zdrowotnym u czworonoga, ale dl apewnosci skonsultowalabym sie z weterynarzem. Moze idz do jakiegos? Ja chodze zawsze do http://www.klinikabialostoczek.pl/ bo tam ogarniaja swietnie wszystko:)

to moze oznaczac jakies dolegliwosci, nie wiem jednak jak powazne. Dlatego osobiscie udalabym sie do weterynarza. Z http://www.vetriver.pl/ sa naprawde niezli specjalisci, ja bym sie zdecydowala!