Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowu upal

Znowu upal a ja waze 87kg! znowu obtarte uda...

Polecane posty

Gość znowu upal

:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie płakej
tylko się weż za siebie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz jest za pozno
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie płakej
czemu za poźno??jak będziesz tak myslęc..to będziesz do końca cierpieć z powodu otylości..nie rycz tlyko zabierz się za siebie i schudnij..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaSoko
Wez sie za siebie najlepiej od dzisiaj - zobaczysz uda Ci sie:) Ja w tamtym roku wazylam 92 kg i w 3 miesiace schudlam 22 kilosy. Kosztowalo mnie to troche pracy, ale bylo warto. Codziennie godzine na roweze i szybkie spacery tez godzinke dziennie. Wlasnie od wczoraj znowu sie odchudzam. Chce schudnac jeszcze 10kg. I uda mi sie bo bardzo chce. Jem owoce i warzywa, troche obiadku i woda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten upał
???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Tunezji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w ciązy.
Dziewczyny. Serio,jest mi Was zal.I nie jestem w tym momencie złośliwa.Nie. Jestem teraz w 7m-cu ciąży i waże już około 85kg. Jest mi z tym strasznie ciężko.Okropnie wręcz.Dlatego nie dziwię się,że marudzicie.Nigdy nie rozumiałam problemów osób otyłych-teraz już rozumiem. Czy macie problemy z wiazaniem butów? Czy dostajecie zadyszki wchodząc po schodach? Wkurzacie się,kiedy nie macie siły podbiec do autobusu? Mnie to wszystko wpienia maksymalnie.Wiem,że jescze dwa m-ce i bedzie mi lżej,ale teraz dopiero rozumiem Wasze problemy. Wspólczuje i serio-nie zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nigdy nie pozwolilabym
sobie na wagę ponad 80 kilogramow.mozna nad tym panowac..ale jak widać zalozycielka topiku chyba najwyrażniej nie chcę..jak schudnaś te 22 kilosy w tak krotkim czasie?napisz cos o tym..:) ja chce schudnać z 7 kg..waze 60 przy wzroscie 165..bede wdzieczna jak coś nie coś napiszesz..bo wiem jak się odzywiać i już widzę rezultaty jednak tyle kilosow to na prawde gratuluję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tam te 22 kg
;) Dla mnie to pryszcz :D:D:D A tak serio to gratuluje .Ja sama schudlam 42 kg w 7 miesiecy i tez nie zazdroszcze nikomu wagi podad 80kg:O choc sama mialam wiecej .Teraz to jestem laska .Chciec to moc.A Ty upal gdzie polazlas? Pewnie do lodowki 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka mądra głowa
uda natrzyj talkiem , to raz wiem , też kiedyś ważyłam mocno ponad 80 kilo , ja wprawdzie mocnej budowy jestem , więc wyglądałam przy moich 175 cm na jakieś 75 kilo , ale i tak ten gruby brzuch , który się telepał przy bieganiu , a przede wszystkim szybkie męczenie się , pocenie , brak ochoty na cokolwiek przy upale - to było dobijające. Nie odchudzałam się , samo się schudło. Po prostu nagl przestałam mieć taki apetyt , a oprócz tego chodziłam często na jazdę konną , byłam już na późniejszym roku studiów , więc zajęć tyle nie było , więc ja te jazdy dojeżdżałam sobie rowerem 1h tam i 1 h z powrotem :) Akurat rower to zawsze lubiłam , nawet w mojej "szczytowej" :P formie nie męczył mnie. No i tak powolutku , powolutku chudłam , potem już nie miałam tyle czasu , żeby dziennie 4 godziny poświęcić na sport , ale godzinkę to zawsze w ci.agu dnia wyczaruje , a oprócz tego to miło w ładną pogodę p;ójść na spacer , pograć w badmintona - nie musi być od razu jakos profesjonalnie dopasowany sport , ważne żeby być w ruchu. I w ciągu 3 lat , wcale tego nie planując , schudłam do normalnego stanu , nie wiem , ile schudłam , nie wiem też dokładnie , ile ważyłam , ale wiem , że czuję sie kapitalnie w swojej skórze , nie pocę się , nie męczę , mam sprawne , zwinne ciało , mogę podbiec , mogę wejść po schodach i na 10 piętro , po prostu jestem sprawna i fajnie wyglądam. Nie podchodź do tego z frustracją , bo się załamiesz , po prostu przestaw się na całe życie już - na ruchliwy tryb życia , więcej owocó , mniej chipsów i czekolady , a przede wszystkim niezajadanie smutków smakołykami - jak już zajadac , to lepiej owocami :) I nie męcz się dietami jakimiś restrykcyjnymi , bo potem się rzucisz na żarcie - stopniowo , powoli naucz się dobrych nawyków żywieniowych. Na czekoladę też jest miejsce , na czipsy też , tylko trochę mniej :) Na pewno się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy bym nie pozwolila
dziopki to weźcie się trochę pochwalcie jak to stracilyście..może się kobieta wezmie za siebie jak to poczyta..:) no no..piszcie laseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee tam
siedze i rycze😭 moja sytuacja jest tak beznadziejna,ze nie ma o czym pisac,stres zajadam,nawet nie wiem kiedy a juz cos zjedzone,jem w takim ataku ,ze nie wiem kiedy to wchlaniam... Mieszkam pol roku w Anglii,nie mam jak sie leczyc,bo nie zbam dobrze jezyka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak w Anglii same takie
i zarelko niezdrowe pod noskiem..kup se rower i zacznij jeździć..jak pojeździsz z tydzien to potem zyc bez tego nie bedziesz mogla..rusz dupę..i tyle a nie rycz od tego nie schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co tam te 22 kg
No ja to powiem krotko .Zaczelam jesc a nie ZREC .I konczylam jedzenie na 18 .Bez zadnych cwiczen i takich tam.Samo sie schudlo.Najgorszy pierwszy tydzien.Potem to juz jest tak jakby sie nigdy inaczej nie jadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martulka8765423
Ja tez waze ponad 80 przy wzroscie 175 cm i nie chce marudzic tylko sie wziac za odchudzanie,powoli,mamy 2 miesiace,powoli sie schudnie przynajmniej do 70 kilo by nie wygladac jak wieloryb :) odchudzanie jest ciezkie ale jak sa rezultaty to sprawia mnostwo radosci.Moze ktos sie przylaczy do odchudzania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka mądra głowa
masz rację martulka , powoli , a poza tym juz po paru dniach uprawiania sportu , tak reularnie codziennie , choćby i po pół godzinki , człowiek czuje sie po prostu zgrabniejszy , ma ciało bardziej pod kontrolą , ruchy są bardziej sprężyste i człowiek sie czuje ładniejszy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiurek
Martulka! ja sie chce dolaczyc :) mam do zrzutki 10 kg.. glownie zrzucic tluszcz z brzucha, bioder i ud!!! bleee :( masz jakis plan? wiele razy sie odchudzalam ale mam strasznie slaba wole :( dziewczyny wezmy sie w koncu za siebie i poczujmy sie piekne...! :) co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martulka8765423
Rzadko wypowiadam sie na forum,ale do diety przyda nam sie mobilizacja wiec codziennie bede sie z Wami dzielila przebiegiem mojej diety i nie tylko.nie okreslam czasu diety,moze skoncze ja za miesiac,moze za 2,zobaczymy jak pojdzie.Zapisalam sie na poniedzialki na fitness i chce jeszcze na srody,w weekendy pewnie bede jezdzic na rowerze jak pogoda bedzie dopisywac a reszte cwiczen bede robila w domu.np szostke weidera,podobno daje efekty ,kolezanka stosowala no i ogranicze sie w jedzeniu,powinno byc ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę odzierać ze złudzeń Pani w ciąży ale obyś się nie przejechała na marzeniu, ze po porodzie będzie lżej. Ja też byłam taka naiwna. Weszłam na wagę po wyjściu ze szpitala i a tu SUPRISE - minus 2 kg. Dziecko ważyło 4 kg. Cuda się zdarzają:) Potem karmienie i kolejne ciąże i dopiero teraz zaczynam wyglądać jak człowiek. Po prawie 8 latach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potwierdzam podstawa to silna wola której niestety mi brak :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki owszem najważniejsza silna wola..ale weźcie sobie jakieś motywacje ustalcie.. teraz latwo bo coraz ladniejsza pogda za oknem będzie..więc za motywację niech będzie fakt,że za dwa miesiące(wakacje) kiedy to wszyscy będziemy się wygrzeać na sloneczku..w kolo same szczuplę zadowolone z siebie laski..a my? po co nam znowu niepewnośc siebie i kolejne wakacje gdzie trzeba będzie się opalać z dala od ludzi bo wstyd pokazać się w stroju kąmpielowym..ja mni.mam taką motywację wlasnie..nie chcę być chudzielcem ale pragnę zgubić do 10 kg..bylabym szczęsliwa :)..i tak też się stanie! w końcu pokaże się w slicznym skąpim stroju i będę paradować z dumą wsrod ludzi:)..wierze,że tak będzie już niedlugo..i nie wmawiać sobie,że się nie ma silnej woli..ją nalezy sobie wyrobić!..też nie mialam nigdy silnej woli--na prawdę--teraz wiem,żę mogę schudnać!! ,że mam silną wolę i jestem twardą kobietą!..trzeba to sobie wmowić..i tak zaczać mysleć..dużo zalezy od naszego myslenia..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz waze 90
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitka1976
help !!!!!!!!! 12kg w 6 tyg . w miare z glowa . aaaaaaa i nie mam czasu na cos wymyslnego . poradzicie mi cos ? plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AgaSoko
AgaSoko: jak schudłaś te 22kg w ciągu 3 miesięcy? Nie obwisła Ci skóra? Uprawiałaś jakiś sport? Napisz coś konkretniej, bo potrzebuję bardzo silnej motywacji :) I może jeszcze ile miałaś lat jak tak ładnie poszło Ci to chudnięcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrząca_na_siebie
Ja schudłam 20 kg w ciągu pół roku dzięki Watchersom, jestem z siebie dumna :) i zadowolona z własnego wyglądu. Teraz przyszedł czas na poprawienie linii na siłowni, muszę coś zrobić ze skórą która mimo wszystko troszkę obwisła :( Ale wiem , że dam radę, inne dziewczyny ze spotkań watchersów poradziły sobie z tym problemem więc i ja dam radę - najważniejsze to być dobrej myśli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za dieta
o jaka diete Ci chodzi? Watchers?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana i zła
jestem zalamana odchudzam sie juz ponad 2tyg i nie ma reuzltatów...a glowny powod to brak silnej woli...jeszcze do sb schudlam 1kg ale po niedzieli znowu przytylam :/ jak mam powstrzymac sie i nie jesc slodyczy jak leza na stole???? :P chce w 6tyg schudnac tylko 6kg co mam robic?POMOCY :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sieciówka
:( smutno mi za was i siebie,za nasz brak silnej woli:( kurka odchudzanie to naprawde trudna sprawa i trzeba przejśc wieksze przemyslenia psychiczne. dlaczego to robimy? co chcemy osiągnąc i mysleć o przyszłosci,że z wiekiem coraz trudniej zrzucic... no i że lepiej mieć filigranowe ciałko niż oblane tłuszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaprojektowana
Sturtu tut pierdu pierdu :D laski ale macie nasrane hehe :) 22 kg w ciagu trzech miesieci i 42 w 7 haha bajki to ja lubię ale w TV np Smerfy :D a tak naprawdę nie chrzańcie dziewczynie ze godzinka dzienne rowerku i schudnie nie wiadomo ile i jak :) przyznajcie sie co brałyscie adpiex ? Meiztang czy Lido? a moze tussipect ?? A do autorki postu. Najlepiej jak nie bedziesz chodzić w spódnicach tylko w lekkkich spodniach. Znam ten ból gdy upał a laskiw super fajnych mini chodża :) no cóż nie dla wszystkich takie spódniczki, a te talki i pudry roddzinne przeciw obtarciom to pic na wode tak jak zrzucone przez koleżanke 42 kg. Nie daj sie nabierać na takie gadki. POZDRAWIAM. I wcale nie musisz sie odchudzać, by ubrac fajną kieckę. No chyba ze sie zle czujes ze swoim sadełkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×