PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

kasiulekg - a może chodzi Ci o coś takiego. My sami będziemy robić takie zawieszki http://www.akcesoriaslubne.pl/galeria/galeria_01.htm

pszczółkamadzia -----------------------> coś tego typu, ale ktos to kiedys opisywał na forum i mialo to byc w kształcie rombu z jaimiś ozdobami (typu serduszka, gołąbki) i też na wstążeczce. Podobno łatwo zrobić to samemu. Jak wpadniesz na coś takiego to prosze daj znac :) Aha a masz moze zdjęcia na wymiane?? Trzykropki---------------------------> czy moge prosic o Twoje foto?

Arabela mysle że pytanie o wiek było do mnie? Bo napisałas mała i nie wiem, ale jesli tak to biorac slub bede miala 21 lat.

tu przejrzyj http://www.sklepweselny.pl/index.php?producent=&cat_id=26&page=0 są też w kształcie rombu

Kasiulegk - no dobra, wyślę Ci fotę.

tak mała z młodą mi sie pomyliło:D 21 lat to za duzo jak na dziewczynkę na fotce z zalotnym usmieszkiem i niebiskimi oczkami:)

Nadzieja myszki ta jest ładna i chyba o to chodziło: http://www.sklepweselny.pl/index.php?products=product&prod_id=413 Tylko nie wiem jak mialabym sama to zrobić z moim brakiem talentu plastycznego :(

Nadziejamyszki przesłałam foto + nasze menu Trzy kropki Tobie odeśle zwrotnym jak dotra twoje zdjecia Dajcie znac co myslicie o menu

módlmy sie by pdeszcz nie padal w czerwcu. Będziemy juz męzatkami, jak to fajnie brzmi, nie stara panna ale męzatka.tzn o tą starą to chodzi o mnie :D

Co do tych zawieszek - chyba przewiąże szyjki zwykłą wstążeczką i już, szkoda zachodu Arabelo gdzie sie podzialas?

no siedze i patrze jak sie podniecacie zawieszkami:d a dajta sobie spokój , naklejki zamówicie i bedzie lepszy efekt a nie jakies pierdółki niewidoczne

Całkiem niedawno wszyscy dawali mi wiecej lat a teraz znow odwrotnie ale juz sie przyzwyczailam:)

bedziecie miały diadem czy jakies sztuczne ozdóbki?

Arabela------------> sory za szczerosc ale naklejki to mi sie kojarzą z rozrabianym spirytusem :D bo kiedyś właśnie po to były naklejki zeby butelki (a kazda byla inna) mialy wspolny akcent

z kim ja gadam? ze sobą? halo!!!!!!!1 te suknie są tak cięzkie ze nie wiem jak wytrzymamy tyle godzin, i te koło....nie wyobrazam sobie siusiania w kiecce, a sikam częśto.....jak juz wcisne sie do ubikacji i przzuce koło na plecy to jeszcze musze sie dostac do majtek by je spuścić nieco.koszmar, i okres będę chyba miała:(

no może .ale ja raczej podchodze do tego jako do wódki weselnej i chce by było widac to, a pod spodem bedzie widac jaka wódka jest...

Trzy kropki nadal nie mam twojego foto ani maila zeby przesłać Ci moje :( Nadziejamyszki czy dostałas już foto i menu? Czekam na opinie :D

chyba juz sobie dziewczyny poszły.

Arabela chyba znowu same zostałyśmy - co tym razem mogą robic nasze panny młode, bo chyba juz nie spia ?! :D

Arabela widze ze my jednoczesnie o tym samym :D

Arabela -> po tym barwnym opisie akcji pt. \"siusiu\" cieszę się, że moja sukienka nie będzie miała koła :P Niestety dość często muszę korzystać z toalety i nie ma znaczenia czy piję dużo czy mało. Czy któraś z Was planuje, że będzie zupełnie trzeźwa na swoim weselu? Czy tylko ja mam taki dziwny plan? :P Mój mąż nie pije wódki, wino ostatecznie lub piwo więc też raczej będzie trzeźwy :) Zawieszki i naklejki sobie odpuszczamy. A co do wódki to chyba będzie \"Pan Tadeusz\", nie wiem czy to dobra marka czy nie bo jak już wspomniałam nie piję.

pija poranną kawę albo tulą sie do swoich misiaków:D no wykluczam poranne szukanie zawieszek do butelek czy butów:D. Nie sądziłam ze tu z rana zawsze taka cisza, no ale mnie po pracy tu niema, w domu jakjestem to sobie odpuszczam kafe.

Arabela to tak jak ja - na straży od 7 do 15 a później już mam dość po 8 godzinach :) Ashia sie pojawiła - czy dostałas moje foto? Chyba Ci przesłąłam :D

asha, ja sobie załozylam ze pierwszy i ostatni raz w zyciu będe miała welon, koło, suknię białą , więc musi byc cięzko ale ładnie:))))no w sumie raz miałam na kole juz jako swiadkowa, oj cięzko było, a wazyła o połowe mniej niz te slubne:(. Poprostu koło sie wyginało i jakos sikałam ale tu w białej ilez trzeba rąk by to wogóle podnieść:D

Ja jestem, tzn. jeszcze na 310 stronie, ale jestem :P Mężuś w pracy więc sama z kotem w domeczku siedzę. Zaraz będę robić pranie i potem trochę chciałam się pouczyć korzystając z okazji, że mam wenę do nauki :)

Nic o kolach i siusiaqniu na razie nie myslałam ( bo nie mierzyłam jeszcze zadnej kiecy i nawet nie wiem jak to jest miec ja na sobie) ale moze być cięzkao A pan tadeusz to bardzo dobra ale i droga wódka

Arabela- obejrzyj koniecznie temat bajeczne suknie slubne - powinny byc w twoim klimacie;)

racej sie nieupijam ale winko wypije , szampana.....ale nie wódka!!!Mój chłopina to wypije i winko i wódeczke bo pewnie kazdy z nim bedzie chciał wypic:D cięzko to widze ale cóz.wazne by pod stołem nie lezał z twarzą w sałatce;D Wiecie ze tu jest u nas jakos fajnie? byłam kilka razy na ogólnym, ale tam siedza piranie i jak zatakuja to podszywają się, kpia, dogryzają, sa bezczelne i pyskate.okropnie musza byc znudzone ze tak reagują.

ide na paierosa - ach ten nałóg a wy nie uciekajcie :D

Ja jestem taka mała mróweczka, że wystarczy konkretna tiulowa halka pod spódnicą i całość będzie wyglądać wystarczająco strojnie. Przynajmniej tak stwierdziła moja krawcowa :) Jak się uporam z tymi wszystkimi lekarzami to pojadę chyba do rodziców na parę dni i koniecznie na przymiarkę i do mojej fryzjerki bo nie mam już pomysłu co z moimi włosami zrobić :(