Opieka socjalna matek z dziećmi w Anglii

EWA Dziękuję bardzo,bardzo za podpowiedź Pozdrawiam :-)

witam, poltora miesiaca temu zlozylam aplikacje na ChB, WTC,ChTC. ChB zostal mi przyznany i dzisiaj wyplacony, dodam ze od sierpnia mieszkam i pracuje w Anglii. a ChB wyplacili mi za okres od dnia 13 marca poniewaz od tego dnia mam HO. mamy juz nowy rok podatkowy, ChTC oraz WTC nie mam jeszcze przyznany czy musze nowe aplikacje wyslac w zwiazku z nowym rokiem podatkowym?? pozdrawiam

jak nie masz jeszcze przyznanego to nie wysyłasz dodatkowego wniosku, bo jeszcze im namotasz i nie dostaniesz wstecz. dziewczyny, czy wy dostałyście wszystkie nowe przyznanie dla CTC WTC na nowy rok podatkowy, bo ja jeszcze nie i nie wiem czy już się mam martwić????

wiem ze na ten temat bylo juz duzo ale i tak mam jeszcze pytanie jestem w 15 tyg ciazy dopiero tu przyjechalam mam 3 letnia corke moj maz tu pracuje wiem juz wszystko o CHB WTC CTC ale mam pytanie czy bedac w ciazy moge cos dostac z tego powodu? nigdy tu nie pracowalam nie mam HO ani NIN a wlasnie jak mam zrobic NIN do pracy nie pojde i jeszcze mieszkanie wlasciciel wypowiedzial umowe do konca kwietnia potem nie mamy gdzie mieszkac co mamy robic? nie mamy tu nikogo zlozylismy do councilu o mieszkanie ale dopiero dzisiaj co zrobic zeby to mieszkanie dostac jak najszybciej ? jaka jest wogole kolejnoisc i procedura przyznawania tych mieszkan? czy moze ktos mi napisac podanie do councilu o przyspieszenie przyznania mieszkania? nie znamy z mezem jezyka za bardzo BARDZO LADNIE PROSZE O POMOC!!!!!!!!!!!!!!!!!

jeszcze jedno pytanie ktory z zasilkow jest placony tylko raz w roku tam ma byc jakas wieksza kwota czytam tu ze WTC i CTC sa placone co tydzien a zawsze myslalam ze jedno z tych jest placone tylko raz w roku ja bym wolala raz w roku a porzadnie jeszcze jedno pytanie czy oprocz tego tzw angielskiego becikowego dostane tez cos na wyprawke dla noworodka? slyszalam o jakis 70funtow! wogole to slyszalam ze majac niskie dochody po urodzeniu dziecka moge dostac nawet do 2000 funtow! prosze o porade kogos kto juz rodzil w anglii i jest doswiadczony no i oczywiscie gdzie to skladac i od kiedy juz mozna przypomne ze nie pracuje tylko moj maz i nie ma stalej pracy zarsbia niecale 200 funtow rtygodniowo. dzxkiekuje slicznie

tej wyprawki mialo byc niby 700 funtow a nie 70 sorki!!!

o kolejnosci dostawania mieszkac decyduje sytuacja w jakiek sie znajdujesz. Powinniscie dostac jakies dodatkowe punkty za to ze jestes w ciazy. Ale mozecie tez dodatkowo pochodzic po spoldzielniach mieszkaniowych i tam zlozyc podania. Ja mam mieszkanie ze spoldzielni (housing assosiation) i mieszkamy tu juz prawie 2 lata i nie mamy na co narzekac. Mieszkania spoldzielcze roznia sie tym od socjalnych ze sa w owiele lepszym stanie od tych drugich. Nasze bylo calkiem nowe, mialo umeblowana kuchnie i szafy wnekowe w kazdej sypialni. zycze powodzenia i jakby co to pisz smialo

dzieki sliczne za odpowiedz tylko jak znalezc te spoldzielnie i jak napisac podanie jaksie nie zna jezyka dlugo czekalas na takie mieszkanie ze spoldzielni?

ja tez prosze o informacje w sprawie miaszkan spoldzielczych:jakie warunki trzeba spelnic,by je uzyskac,jak szukac tych spoldzielni i na jakich warunkach otrzymuje sie takie mieszkanie.Czy musi byc jakas wplata gwrantowana?

DO JELENE mam pytanie do ciebie w zwiazku z wpisaniem dochodu za rok 2005-2006 w aplikacji na WTC , czy dostalas juz odp z WTC??? bo, ja rowniez wpisalam dochod szacunkowy od sierpnia 2006, tak jak zaczelam prace. Nie jestem pewna czy dobrze zrobilam, bo jak by nie patrzec to nie jest zgodne z rokiem podatkowym kwiecien 2005- kwiecien 2006r. prosze o odp tez inne osoby , czy dobrze wpisalam w aplikacji na WTC, w rubryce o dochodach???? pozdrawiam

wejdzcie na inny topic odnosnie mieszkac socjalnych bo ten jest o czyms innym - po co zamismiecac forum. Tam Wam chetnie odpowiem :)

cześc! oj dawno, dawno mnie tu nie było!!!! pozdrawiam wszystkie dziewczyny! podaj mi ten topik odnosnie mieszkań socjalnych.. pozdrawiam i z góry dziękuje.

a jak mam wejsc na ten i ny topic??

widze ze dobrze trafilam, ja mam pytanie o house benefit, za 2 miesiace planuje zmenic mieszkanie na mniejsze, oto pytanie: czy juz teraz moge zaczac skladac wniosek o house benefit, czy musze czekac az wynajme nowe mieszkanie i dopiero wtedy przyznaja mi dofinansowanie??? w ogole od czego mam zaczac?? jakie dokumenty sa mi potrzebne, w jakiej kolejnosci to wszystko przebiega???

Ja radzilabym Ci zmienic najpierw mieszkanie jesli musisz.Potem wystapic dopiero hausing benefit.Na jednym druku starasz sie o dofinansowanie do mieszkania i cansilu.Teraz wszystko zalezy od dochodu jaki posiadasz.Wypelniasz wniosek i dolanczasz wszystkie dokumenty o swoim przychodzie,dodatkowo wyciag z konta za ostatni 3 m-ce,HO, 5 ostatnich pslipow,oczywiscie NIM. W cansilu mozesz prosic o tlumacza,ale jak masz komplet dokumentow i druk dobrze wypelniony to sobie i bez niego poradzisz.Ja przechodzilam juz przez to po tygodniu juz dostalam odpowiedz pozytywna.I a propo zmiany mieszkania,nie wazne jakie masz mieszkanie czy duze czy male,wazne jest ile za nie placic i jakie masz przychody.Zycze powodzenia.

Podstawowa zasada najpierw musisz płacić council tax, aby otrzymać housing benefit i counsil tax benefit. Tam jest też rubryczka gdzie trzeba wpisać, czy jest się właścicielem nieuchomosci. Polskie nieruchomosci też sie w to wliczają.

Ty, która powinnas być dla nich opoką, dbać o ich bezpieczeństwo, poprostu zaszłaś w ciąże i w tej chwili nie jesteś poprostu zdolna teraz żeby im zapewnić godziwy byt. Uwazam, że takim jak ty powinno się przymusowo zabrać dzieci i podwiązać jajowody, żeby mogły sie puszczać jak chcą, ale żeby nie wydawały na świat więcej dzieci. Naprawde żal mi tych dzieci, bo musza teraz przezywac koszmar, stoi przed nimi widmo bezdomności, biedy i nędzy...

Masz rację w każdym swoim słowie, ale czy faktycznie musiałaś jej to wszystko powiedzieć? Czujesz sie przez to lepiej?

To powinna powiedzieć jej matka, jej ojciec. Powinna dostać od nich taki porządny kop w dupę.Tak musiałam jej to powiedzieć, bo dość mam oglądania zabiedzonych, zaniedbanych dzieci, a matka to pijaczka uprawiająca seks z jakimś nieznajomych na ich oczach. Nie napisałam tego, żeby odegrac się na niej, ale żeby ktoś jej wylał w koncu kubeł zimnej wody na głowę. Osobiście jakbym była jej matką to wzięłbym pasa i zlała ją porzadnie, żeby jej te kurestwo przeszło raz na zawsze. Tu chodzi o te dzieci a nie o nią, nad nią nie mam zamiaru się rozczulać nawet jednej minuty, bo nie jest tego warta. Jak dla mnie może chodzić po śmietnikach i jeśc to co tam znajdzie. Zal mi tylko tych dzieci. Za dużo tego widziałam i za każdym razem szlag mnie trafia, jak czytam jak taki kurwiszon prosi o pomoc. A ile jest zwykłych, porządnych matek w potrzebie, matek kalekich dzieci, rodzin, gdzie mężczyzna nie umie utrzymać swojej rodziny z jednej pensji. I dla nich często nie ma pomocy, a taka stara baba myśląca dupą szuka wsparcia. To najbardziej wkurwia.

Do Brak mi slow. "Nie napisałam tego, żeby odegrac się na niej, ale żeby ktoś jej wylał w koncu kubeł zimnej" A wiesz jednak to tak wyglada.Odegralas sie na niej za cala glupote tego swiata i w sumie po co?.Ona pewnie to wszystko juz teraz wie.Sporo masz racji nie przecze,ale czy sadzisz ze jej pomoglas?Jeszcze bardziej ja pograzylas a zyc przeciez musi,dzieci musza cos jesc.Nie mozna usprawiedliwiac glupoty to fakt.Swietnie ze sobie dajesz rade,ale nikt Ci medalu za to nie da.Z gnoilas ja ,a swoje zyciowe osiagniecia wynioslas.Brawo.Mialas napewno inne zycie i inaczej poukladane.Ale nic i nikt Ci nie dal takiego prawa by osadzac innych. Nie jestes Bogiem, by nazywac ludzi po "imieniu" i ich osadzac. Osadz facetow,ktorzy tu przyjechali i jedynie wstyd przynosza swoim zachowaniem i lekkomyslnoscia.Wylej zlosc na nich. Jesli nie potrafisz jej pomoc to przynajmniej nie doluj i tak jest w gownianej sytuacji i bez ciebie to wie.Nie usprawiedliwiam jej,nie mam takiego zamiaru.Pouszyl mnie jedynie fakt w jaki sposob okazalas jej prawde.Jesli Cie wkurza cos takiego najlepiej nie reaguj bo wiecej w tym krzywdy niz pomocy.Pomysl,ze sa ludzie slabi psychicznie i czasami nie wiele trzeba by zrezygnowac z zycia.Ona Cie nie obchodzi ale jest matka i obchodzi to dzieci.Chcesz ich tego pozbawic? Masz sumienie? Czy chcesz je obciazyc? A moze chcesz powiekszyc jakis Dom Dziecka.?wiec przemysl to sobie nastepnym razem gdy bedziesz chciala wylac kubel zimnej wody. Osobiscie nie wiem co jej radzic,a tez mi szkoda w tym wszystkim dzieci.Jak juz tak sie stalo,ze bylas w ciazy i chcialas dzidziusia to powinnas juz zmienic swoje zycie i dobrze sie zastanowic,nad przyszloscia dalsza.Jest sporo benefitow,ktore pomagaja kobietom w ciazy i zaraz po urodzeniu.Domyslam sie,ze kiepsko u ciebie z jezykiem i dlatego jestes w takej sytuacji.Moze powinnas jednak rozwazyc powrot do Polski jezli masz gdzie wracac.Nie piszesz gdzie mieszkasz?Jest sporo organizacji polonijnych,ktore pomagaja w roznych klopotach,sa koscioly polskie ktore tez moga pomoc.Sprawdz w JobCenter czy cos czy przysluguje.Masz NIM? Masz HO? to wazne.Pisalas ze tylko tydzien pracowalas,czy wiecej?Idz do Cansilu o dodatek mieszkaniowy,mozesz wystapic o mieszkanie socjalne ale nie wiem czy posiadasz NIM,HO.Jesli tych dokumentow nie masz,to obawiam sie ze nie wiele wskurasz i pozostaje ci tylko rozwazyc powrot.Pewnie nie chcesz wrocic.Rozwaz swoja sytuacje uczciwie i zycze Ci powodznia.

do eewula chce sie wytlumaczyc bo to ja napisalam za moja dobra znajoma ktorej chcialam jakos pomoc awyszlo odwrotnie teraz jej tylko nabluzgano a ona na to nie azsluguje harowala nie przez miesiac a przez siedem zeby mogla sciagnac za soba dzieci po 12 i 15 godzin a ze dziecko przyszlo na swiat wczesniej nic na to nie poradzi poprostu nie zdazyla nic zalatwic i ma chwilowe problemy i malo kto sobie moze wyobrazic co ona teraz przezywa nigdy nie dokonala by aborcji za bardzo kocha dzieci a jej partner nie moze jej pomoc chwilowo to wszystko przyszlo dla niej nagle nigdy nie prosila o pomoc finansowa tylko o rade gdzie sie udac przeciez ona chce wrocic do pracy ale wiem ze jej bedzie ciezko zaprzyjaznilam sie z nia tutaj w anglii i zamiast jej pomoc to pozwolilam ze ja tylko ja obrazono glupio mi ztego powodu bo ona to przeczytala i stres spowodowal zanik laktacji co dla dziecka w tym momencie moze oznaczac zycie nie wiem jak to teraz naprawic i apel do tych osob ktore wypisuja bzdury zastanowcie sie czasem czy kogos nie krzywdzicie tak jak zrobila to BRAK MI SLOW bo tam nigdzie nie pisalo o miesiacu znajomosci tak na marginesie jej partner to facet z ktorym planuje przyszlosc od 3 lat a w polsce ma na utrzymaniu 3 dzieci ktore matka zostawila a on sam w polsce nie dal rady ich utrzymac wiec wiem ze im teraz bardzo ciezko

Witam, zamierzam niedługo zacząć pracę w Anglii, po jakimś czasie chcę sprowadzić partnera (nie po ślubie) i córkę - ma 6 lat, orzeczenie o niepełnosprawności - bez grupy, Zespół Turnera (niedobór hormonu wzrostu) chciałabym się dowiedzieć, czy na początku cokolwiek będzie nam przysługiwać, czy dopiero po roku mojej pracy? czy to orzeczenie o niepełnosprawności będzie się liczyć w Anglii? czy Tam jest również refundowany Hormon Wzrostu i gdzie muzę się w Londynie z tym zwrócić? (to horoba genetyczna) jakie dodatki będą nam przysługiwały? z gory dziękuję za wszystkie odpowiedzi i proszę WAS PISZCIE, PISZCIE, PISZCIE !!!

Ciesze sie ,ze ma dziewczyna chociaz taka osobe jak ty i chcesz jej pomoc.Brakuje wsrod naszej poloni osob,ktore chca pomoc tylko wylewaja kubel zimnej wody.Ciesze sie takze,ze to sa chwilowe klopoty,ktorym zawsze mozna zaradzic.Dobrze sie tez stalo,ze wytlumaczylas ja w jakis sposob i w oczach innych nie okazala sie jakims lekkoduchem.Kazdy ma prawo do uczucia i milosci tak samo Twoja przyjaciolka.I nie ma co sluchac i jeszcze sie przejmowac wywodow osoby,ktorej "brak slow".Ja ze swej strony moge przeprosic jesli w jakiejs mierze urazilam ja,lub pospiesznie ocenilam.Przepraszam.

do brak mi slow ty chyba oceniasz ludzi po sobie i nie powinnas wogole siadac na forum atak wogole to ty nie zachodz w ciaze bo byc moze dla kasy usuniesz ciaze bo po co ci taki ciezar na glowie jestem tylko ciekawa czy ty pobierasz zasilek na dziecko bo ja bym ci go za taki tekst odebrala i zchecia tobie dala kopa w d..e

do brak mi slow ... jestem angielka urodzilam sie tutaj 40 lat temu i jestem bardzo oburzona slowami ktore tutaj padly ktore obrazaja angielskie dziewczyny tutaj bylo inne okreslenie i nie moge zrozumiec tego zachowania jak mozna swojego rodaka tak zgnoic moi rodzice sa polakamii zupelnie inaczej mnie nastawiali do polakow i widze ze sie mylili prosze o kontakt ta dziewczyne ktora potrzebuje pomocy

do luta 1 bardzo bym chciala prosic cie o kilka rad ..jesli bedziesz chetna odpowiedziec mi na nie prosze napisz...pozdrawiam

Super ze to na mnie spadły na mnie wasze słowa oburzenia. O i jeszcze mnie posadzacie o to, że jak bym zaszła w ciąże to bym ja usunęła i ze zabrałybyście mi jakieś zasiłki i tak dalej. Widać jesteście siebie warte. Po pierwsze nie mam zamiaru szanować kobiety, która sama się nie szanuje. Po drugie dla mnie ważniejsze jest zdrowie i godne życie mojego dziecka, staram się mysleć o nim, a nie o jakims tam facecie co mi tam słowdkie słówka prawi. Po trzecie wiem skąd się biorą dzieci i przede wszystkim, jeżeli mam zamiar iśc z kimś do łóżka to zabezpieczam się przed ciążą i wymagam tego tez od faceta. Dla przypomnienia środki antykoncepcyjne w UK sa za darmo, wystarczy tylko iśc do najbliższej przychodni i już je masz. Ale jak się dupą myśli i jej się nie chce ruszyć do tejże przychodni to niestety potem zaskoczenie, szok i pytania " jak to sie mogło stać". Po czwarte to jest forum i mam prawo wypowiedzi na nim, a dość się naoglądałam wUK róznych przypadków naiwnych panienek i kobiet, które to jak tu ktoś określił " mają prawo do miłości". Owszem mają prawo, ale jak potem z tego sa dzieci w najmniej odpowiednim momencie życia, to w niedługim czasie tj doczekały się polki miana, ze to dziwki są to jeszcze będziemy oglądać już niedługo na ulicach lub chodzące po sąsiadach żebrzące, nie romskie, ale polskie dzieci, z karteczką napisana po angielsku, tj. to miało miejsce w polsce, ale to nie na wskutek faktycznej biedy, tylko tego, ze mamusia dała sobie zrobić stadko dzieci i nie wypracowała sobie odpowiedniej ilości miesięcy pracy, nie zadbała o zorientowanie się w warunkach jakie oferuje im nowy kraj, niedbała o to, że jej miesce zamieszkania tez może być tymczasowe, nie wyrobiła sobie jeszcze opiniii dobrego pracownika, nie nauczyła się angielskiego itd itd. Tylko poszła na żywioł po potrzebuje miłości... Bilinda>>> takich pierduł to jeszcze nie czytałam, najpierw piszesz co innego potem co innego, przekręcasz fakty jak możesz, żeby przedstawić ciebie lub twoją koleżankę w lepszym swietle. Najpierw piszesz, ze pracowała miesiąc potem że siedem itd. I tak wygląda to jak wygląda, twoja koleżanka i tak jest leniwą i głupią kobieta w dalszym ciągu dla mnie. Bo nie chciało jej się przejśc do przychodni po odpowiednie zabezpiecznie, a ten jej partner też jest jej wart, bo też mu się nie chciało zabezpieczać. Świetnie sie bawili, to niech bawią się dalej, ale niech nie licza na litość, bo na to zasługują ludzie, którym zdarzają się wypadki nie z ich głupoty czy winy.I te pierdoły o zaniku laktacji, bo przeczytała to co jej napisałam. Wiesz co mogłas tego nie pisać. Sama jestem matką, karmiłam piersią tez dziecko, w warunkach polskiej biedy, nedzy, gdzie po opłatach, zostawało nam na zycie 100 zł, niedojadałam, liczyłam kromki chleba na kolacje, żeby mężowi starczyło na śniadanie do pracy i też żyłam w dużym stresie jak przezyjemy kolejny dzień, i jakoś nie straciłam laktacji. A chodźby nawet to wystArczy przejśc się do najbliższego lekarza lub połoznej i powiedzieć o problemie i on wypisze odpowiednie mleko dla dziecka, które możesz uzyskać za darmo. Więc, za przeproszeniem, nie piernicz, że dziecko umrze. No chyba, że twoja koleżanka dlaje jest taka leniwa i jej się przejśc do lekarza nie chce. Poza tym najpierw pisałaś, ze ona nie może liczyć na swojego patnera, bo się ulotnił, a potem, że planują ze sobą zycie od 3 lat. Notabene twoja pierwsza wypowiedź znikła z tego forum, czyżbyś usunęła? Kobieto zmyślasz ile wlezie, a kobietki, które czytają ten topik dały się ponieśc litości. Ja tej litości dla takich kobiet jak twoja koleżanka nie mam, bo dośc się tego naoogladałam w UK. Potem się dziwić, że my polki jesteśmy okreslane jako dziwki. Ja jako samotna matka, gdy spotkam jakiegoś polka to z zaskoczeniem patrze jak spotkam i poznam jakiegoś polaka, jak zaczyna krążyć jak jakiś kogut i nagabuje mnie, żebym po miesiącu znajomości z nim poszła do łózka. Na co ja robię duże oczy, bo człowieka jeszcze dobrze nie znam, a on mi w majtkach już grzebać chce. Cos mi tak gada o samotności, gra na moich uczuciach itd. Robi tak, bo udawało mu się to z wieloma polakami, no to z następną tez mu się uda. Ale jak poznac dłużej faceta to okazuje się, że w polsce zostawił dziewczynę, narzeczoną, zonę z dziećmi... I to jest wina kobiet nie facetów, oni tylko korzystają z okazji... Jeżeli lubicie powiększać harem takiego faceta to wasza sprawa, ale przynajmniej chodźcie do lekarza po środki antykoncepcyjne, a nie liczcie, że facetbędzie o tym myślał, chociaż jak nie myśli o prezerwatywie z nowo poznaną partnerką to juz samo przez się mówi to dużo o facecie. Równie dobrze możecie nie zajśc w ciąże, ale zachorować na jakąś chorobę weneryczną, po której będziecie w przyszłości bezpłodne. To dopiero będzie płacz. A tutaj w UK to nie jest rzadkością. Ty niby angielko tak trzymasz stronę brytyjek. Może bym uwierzyła w to jakie to porzadne angielki, ale daruj sobie, codzienni widzą tabuny młodocianych nastolatek z brzuchem, albo z wózkiem albo z dwójką dzieci. A już nieraz słyszałam jak 15latka wykrzykiwała na cały głos "I need sex, I need sex", zeby jakiś facet ją usłyszał. Czyżbyś tez nie słyszała, albo nie wiedziała o organizowanych w wielu brytyjskich domach co weekend tzw. fuck party, gdzie sa organizowane prawdziwe orgie, coraz częsciej w nich biorą udział polacy i polki. Wiele razy byłam na taka imprezę zapraszana i miałam propozycję od feceta, czy zostanę jego fuck partnerką... No comments. Mam tutaj znajoma mężatkę, która ma bradzo przystojnego męża i wiele razy jak poszła z nim np do supermarketu, to nauczyła się nie stawać przy kasie, którą obsługuje nastolatka, bo poprostu ofen bez żadnych ceregieli zaczynają go podrywać i jakby mogły to by się rozebrały... Mieszkali w domku, gdzie koło nich mieszkały trzy 17tki, chodziły zupełnie nago po ogródku i co chwilę składały propozycje temu facetowi " Do you want fuck me?" i wymachiwały mu piersiami przed nosem. Tak więc niby angielko nie pisz mi tu o tym jakie to brytyjki sa porzadne, bo jeżeli sa porzadne to napewno nie są młode. Brytyjki sa zdemoralizowane i rozpijaczone do cna, bo nie mają żqadnego przykładu, ich rodzice nie zajmują sie nimi, nie myslą o nich, mają dużo swobody, widac to w każdy weekend i każda polka, która ma przystojnego faceta, ciągle widzi, jak nachalnie zaczepiają jej faceta i to na jej oczach. Tak więc bilinda>>> ja swoje w polsce i tutaj przeszła, dośc się naoogladałam i wyzbyłam się naiwności, a na drugi raz jak będziesz pisać sytuację swojej koleżanki czy swoją to ustal jedną wersję wydarzeń, a nie przekręcaj dal pokazania się czy tez swojej koleżanki w lepszym świetle. Może inne kobiety dały się nabrać tutaj na to co napisałaś, ale ja nie. I nic tez tu nie pisałam ani nie sugerowałam aborcji, o co mnie posadzacie, tylko mówiłam o głupocie niemyślenia "przed", pisłam już mogę mieć litośc i wyrozumiałośc dla nastolatki, młodej kobiety, która wpadnie z pierwszym dzieckiem, ale nie mogę znaleźć takie wyrozumiałości dal dojrzałej kobiety, która ma na utrzmaniu już 2, które liczy na nią, która powinna być dla nich opoką, te dzieci powinny miec świadomośc, że mogą liczyć na swoją matkę. A matka bzykając się bez zabezpiecznia poprostu nie myślała o nich, taka jest prawda. I to boli? Powinno. Nie mam wyrozumiałości dla takich kobiet tym bardziej, że tutaj można mieć środki antykoncepcyjne za darmo. W tym przypadku to jest połączenie głupoty i lenistwa. Dziekuję za uwagę.

Wiele razy byłam na taka imprezę zapraszana i miałam propozycję od feceta, czy zostanę jego fuck partnerką... No comments. Mam tutaj znajoma mężatkę, która ma bradzo przystojnego męża i wiele razy jak poszła z nim np do supermarketu, to nauczyła się nie stawać przy kasie, którą obsługuje nastolatka, bo poprostu ofen bez żadnych ceregieli zaczynają go podrywać i jakby mogły to by się rozebrały... Mieszkali w domku, gdzie koło nich mieszkały trzy 17tki, chodziły zupełnie nago po ogródku i co chwilę składały propozycje temu facetowi " Do you want fuck me?" i wymachiwały mu piersiami przed nosem. Tak więc niby angielko nie pisz mi tu o tym jakie to brytyjki sa porzadne, bo jeżeli sa porzadne to napewno nie są młode. Brytyjki sa zdemoralizowane i rozpijaczone do cna, bo nie mają żqadnego przykładu, ich rodzice nie zajmują sie nimi, nie myslą o nich, mają dużo swobody, widac to w każdy weekend i każda polka, która ma przystojnego faceta, ciągle widzi, jak nachalnie zaczepiają jej faceta i to na jej oczach. Tak więc bilinda>>> ja swoje w polsce i tutaj przeszła, dośc się naoogladałam i wyzbyłam się naiwności, a na drugi raz jak będziesz pisać sytuację swojej koleżanki czy swoją to ustal jedną wersję wydarzeń, a nie przekręcaj dal pokazania się czy tez swojej koleżanki w lepszym świetle. Może inne kobiety dały się nabrać tutaj na to co napisałaś, ale ja nie. I nic tez tu nie pisałam ani nie sugerowałam aborcji, o co mnie posadzacie, tylko mówiłam o głupocie niemyślenia "przed", pisłam już mogę mieć litośc i wyrozumiałośc dla nastolatki, młodej kobiety, która wpadnie z pierwszym dzieckiem, ale nie mogę znaleźć takie wyrozumiałości dal dojrzałej kobiety, która ma na utrzmaniu już 2, które liczy na nią, która powinna być dla nich opoką, te dzieci powinny miec świadomośc, że mogą liczyć na swoją matkę. A matka bzykając się bez zabezpiecznia poprostu nie myślała o nich, taka jest prawda. I to boli? Powinno. Nie mam wyrozumiałości dla takich kobiet tym bardziej, że tutaj można mieć środki antykoncepcyjne za darmo. W tym przypadku to jest połączenie głupoty i lenistwa. Dziekuję za uwagę.

w jakich dzielnicach ty mieszkasz? Gołe nastolatki w ogródkach podrywające bogu ducha winnego ubranego Polaka.

moze ....brak mi słów....trochę za ostro to napisałaś ale zgadzam się z tobą Też mam dwoje dzieci, i nie wyobrażam sobie czegoś takiego co im zgotowała