Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzaalaamaanaa

nie umiem tanczyc i mam z tego powodu problem

Polecane posty

Gość tocalaja
moze zle prowadzi???mi sie pare razy udalo:)ale tylko w parze bo wole zeby ktos prowadzil:):):)a tak sama to robie jakies dziwnaczne ruchy az wstyd wychodzic na parkiet jak tyle panien siwtnei tanczy ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm.....
jak nie umiesz tanczyc to idz na disco zjedz pigułke to sie nauczysz sama =]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hmmmmm ... i w koncu musial sie pojawic durny komentarz ... moze jak nie masz nic madrego do powiedzenia to sie nie wypowiadaj ... jesli cale zycie jedziesz na tabletkach to juz Twoja sprawa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm.....
ja sie tak nauczylem i tancze naprawde dobrze, nie chwaląc sie bardzo dobrze, wiec taka moja rada duzego metroseksualnego cpuna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocalaja
glupia rada zachowaj ja dla siebie my sobie same poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja także
tańczyłam z kilkoma partnerami i z żadnym mi nie wychodzilo więc to nietety ja jestem kiepska tancerką. Zresztą widziałam że z innymi kobietami fajnie tańczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocalaja
ale to dobrze wiedziec ze jest nas wiecej:D:D:Dprzynajmniej to troche pocieszy:) damy rade zobaczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222jak
no to ja sie dolacze:) mam 27 lat i ten sam problem co WY:( o imprezach z tancem mysle jak o koszmarze:(najgorszym z najgorszych:(. Z facetem lepiej mi sie tanczy w parze bo niestety bylam zmuszona ale to bylo straszne najgorsze:( co moglo mi sie przytrafic:( nieznosze tanczyc bo nie umiem:(.A juz calkiem sie wkurzam jak juz tancze facetem a ten mi mowi ,ze mam sie rozluznic to bedzie dobrze:( az mi sie rzygac chce na sama mysl:(jak juz mnie jakis wyciagnie to i tak polowa sukcesu a jak mi powie w tancu,ze mam sie rozluznic to mamserdecznie dosyc wszystkiego:( i najchetniej poszlabym do domu:( Pozrawiam was:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarkoPolo
Cześć dziewczyny!Jestem facetem i też uważałem , że nie potrafię nauczyć się tańczyć.Oglądając filmy z imprez w których brałem udział i na których próbowałem tanćzyć byłem załamany.Postanowiłem więcej nie tańczyc i przez długie lata udwało mi się to(mam 36 lat).1,5 roku temu postanowiłem coś z tym zrobić i zapisałem się na kurs(było to tango argentyńskie).Początki były trudne,ale byłem tego świadomy.Dziś już tańczę na średnim poziomie ,a w ostatni weekend byliśmy cała grupą na dyskotecę, na której grano zarówno disco jaki tanga.Razem z koleżanka zatańczyliśmy tango, po którym nagrodzono nas brawami. Podsumowując, każdy może nauczyć się tańczyć.Zależy to tylko od jego determinacji i chęci nauki.Jeżeli dziewczyny chcecie tanczyć głównie na dyskotekach,to radziłbym kurs tanca towarzyskiego lub salsy(sam mam zamiar zapisać się na kurs salsy).Na takich kursach nikt się z nikogo nie naśmiewa i na początku wszyskim jest trudno.Z czasem ,wraz z postępami w nauce nabierzecie śmiałości i wyjście na parkiet nie będzie dla was takim stresem(sam mam za sobą występy przed 300-500 osobową widownią).Dziewczyny do dzieła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja także
ale ja mam zaburzoną koordynację ruchową myla mi sie kierunki prawa noga z lewa i chyba żaden kurs mi nie pomoze . Na studiach pedagogicznych miałam taki przedmiot na którym uczyliśmy sie takich różnych tańców typu walczyk, poleczka, krakowiak. Normalnie koszmar :o sama baba stwierdziła że mam jakies problemy z koordynacją. Taki kurs byłby dla mnie duzym stresem a przecież na takie kursy powinno uczeszczac sie z przyjemnościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zalozycielka tego topiku musze sie Wam czyms pochwalic ... czytajac wasze opinie uległam dzis swojemu facetowi ( kochana z niego istotka) i ... i .... właczylismy muzyke i najpierw dla zartow tanczylismy i skakalismy a potem pozwolilam sie nauczyc kilku krokow - przelamałam sie i wstydzilam gdy stawalam mu na nogi ale po chwili gdy kilka juz zalapalam poczulam sie smielej ... moze i odwaze sie na jakis kurs ... chyba wasze opinie pozwolily mi zrozumiec ze moj problem jest powszechny i warto uwierzyc i warto sprobowac :) kurcze sama nie wierze ze sie zmusilam i az sie ciesze ... gdyby nie sesja ktora sie zbliza wielkimi krokami to pewnie za jakis czas bylibysmy na kursie ... ale jak narazie to mamy zamiar pouczyc sie sami w akademiku :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocalaja
nom ja chodzilam na taki kurs ale niemilo go wspominam i szlam tam jak na sciecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocalaja
ale wam fajnie moj mnie nawet nie namawia juz sobie dal spoj bo sie tyle razy poklociclismy o to ze oj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tocalaja : kurcze ja wczoraj potrzebowalam impulsu - moze wlaczcie muzyke i zacznijcie sie wyglupiac a potem jakos sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isenia
Hej Judyta Ja polecam kurs salsy solo, sama chodziłam i przekrój kobiet był różny od 15-latek do 50 latek, od szparagów do konkretnych kobitek... A jak panie instruktorki pokażą jak biodrem zarzucic to Ci sie żaden nie oprze.... :D Sprawdzone robimy z koleżanką furorę na imprezkach... A teraz postanowiłyśmy spróbować flamenco... A i ze swoim chłopakiem chodziliśmy na towarzyski i na początku wszystkie pary sobie deptały po palcach i wykręcały ręce i nikt sie z nikogo nie śmiał ... Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
chciałabym chciała:) taniec to wyraz tego, co w nas:) a z ukochanym hmmm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
chciałabym chciała:) taniec to wyraz tego, co w nas:) a z ukochanym hmmm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×