ILE WYPOZYCZENIE SUKNI

czy wypozyczenie suknie to koszt rzedu 500 czy raczej 1000 zl? mniej wiecej;-) na ile dni przed mi ją pozyczą? czy placi sie za czyszczenie chemiczne PO ? czy to juz w cenie? czy jets gdzies na Slasku/w Krakowie wypozyczalnia kapeluszy? dla mnie kupno sukni na 1 noc nie ma sensu-zdecydowalam ze wypozyczam,doradzcie gdie i jaki kostz mniej wiecej

moja siostra w tamtym roku pożyczła sukienke i płaciłą 400 złotych ( bo była to zupełnie nowa sukienka) wypożyczyła ją w kwietniu, a ślub był w lipcu, a potem ją juz nic nie obchodziło, nie musiałą jejprac czyścic. Ale to zależy od wypozyczalni :)

Ja wypozyczam za 700 zl. Slub mam w sierpniu. 15 sierpnia ide na poprawki, dwa dni przed slubem zabieram sukienke do domu i oddaje w poniedzialek po slubie. Czyszczenie mnie nie obchodzi.

moja przyjaciolka bierze w pazdzierniku slub, suknie wypozycza juz teraz. koszt - zalezy od salonu - okolo 1200-1600 (gdansk)

Ja wypożyczyłam suknię za 800 zł. Jest to koszt sukni i dodatków. Ale ceny są różne w zależności na jaką sukienkę się zdecydujesz. Tam gdzie ja pożyczałam ceny są od 500 do nawet 2000. Na tydzień przed ślubem idę do przymiarki i dostanę ja na 2 lub 3 dni przed ślubem. Czyszczenie sukni po ślubie jest wliczone w koszt wypożyczenia.

dzieki za wypowiedzi dziewczyny ciesze sie ze juz za jakies 500-800 moge miec wypozyczona suknie mam nadzieje ze sa tez nowe modele z 2005 i 2006 roku a nie starocie trafilyscie na jakies w zlym stanie?ubrudzone na dole? lepiej chodzic przymierzac z mama/siostra? wplaca sie kaucje zeby zamowic slub we wrzesniu 2007,kiedy mam zarezerwowca suknie np w lipcu 2007 starczy? dzieki!!! piszcie!!!!!!

To zależy od salonu, w niektórym chcą za wypozyczenie połowę wartości sukienki + 100 zł za czyszczenie (czyli suknia, powiedzmy kosztuje 2800= połowa 1400+100zł=1500 za wypozyczenie :O) w innych jest od 40-500 zależy jaka i wliczone w to jest i czyszczenie i kompletne ubezpieczenie.

ja płace 1000 zł za pozyczeni nie wiem czy sukienka jest nowa czy juz ktos ja miła, bo naprawde tego nie widać, przymiarke mam miesiąc przed, dostaja ja w poniedziałaek i oddaje we wtorek po slubie - cały tydzien ją mam bo tak sie dogadałam bo ślub w innym mieście. oddaje ja brudną zaliczke płaciłam. ślub w czerwcu a ja ja zaklepałam koncem lutego i pani mówiła ze to póżno

Nixe-> w salonie, którym pożyczałam, nie znalazłam brudnej sukienki, wszystkie były w takim samym stanie \"technicznym\". Tańsze były te starsze za wzg na model, ale nie było zać na nich upływu czasu. Ja wybierając nie pytałam czy to z nowej kolekcji, czy droga. Wybrałam tą, która najbardziej mi pasowała i okazało sie kosztuje 800 zł więc to najnowszy model nie jest. Ja poszłam do salonu z mamą. Wiem na 100%, że jej opinia jest szczera. Gdybym poszła z koleżanką nie wiem, czy dobrze by mi doradziła. Wpłacalam kaucję w wysokości 200 zł. Nie masz co sie śpieszyć z pożyczaniem sukni. Wystarczy 3 - 4 miesiące przed slubem zaczać sie rozglądać. Im później tym lepiej, bo co jakiś czas dochodzą nowe modele sukien.

Zależy gdzie wypożyczamy suknie ślubne. W orginalnym salonie wypożyczenie sukni kosztuje połowę jej wartości na rynku, więc jeśli suknia kosztuje 3000 tys wypożyczenie niestety kosztuje 1500 zł, trochę dużo:( ale niestety trzeba jakoś wyglądać.

Ceny pewnie kształutją się nie tylko od modelu suknni ale również od ilości konkurencjii w mieście.Mieszkam w małym mieście i są tu tylko 2 salony dlatego za moją suknie zapłaciłam 1200 zł ,dodam że ja byłam pierwszą jej posiadaczką.Za urzywane już kilka razy są od 400-1000.(to są ceny 2 lata temu) Ja nie musiałam płacic za czyszczenie czy tez ją sama czyścić to było w cenie więc pani ze salonu to robiła.Suknie odebrałam dizeń przed ślubem (mogłam ją odebrać już tydizeń po,ale to jest głupota dlatego że ja nie miałam odpowiednich do tego warunków)

z tego co sie orientuje, to np.w frmowych salonach wypozyczenie sukni to ok. połowa jej prawdziwej ceny, nie wiem jak z czyszczeniem ale w jednym z salonow czyszczenie wlicza sie w cene wypożyczenia.

wczoraj zarezerowałam sobie sukienkę w salonie lisa ferrera w krakowie. do wesela mam półtora miesiąca. zapłacę 50 procent wartości sukni czyli 1250 zł, 500 wpłaciłam od razu, sukienka jest z nowej kolekcji demetrios, przymiarkę mam dwa tygodnie przed ślubem, dwa dni przed ślubem odbieram i dwa dni po oddaję. czyszczenie mnie nie interesuje. Przyznam, że najpierw chciałam suknię kupić, ale zdecydowałam się na wypożyczenie, bo te suknienki, które mi się podobały były za drogie a w końcu w ten dzień chcę się mieć wymarzoną sukienkę a nie taką na jaką nas stać. no nie:) Dodam jeszcze, że do salonu wzięłam mamę i siostrę, które szczerze (czasem aż za bardzo) mówiły mi co myślą:)

Za wypozyczenie licza w salonie polowe ceny sukni.Dostalam w piatek oddalam w poniedzialek.Nie placilam za nic wiecej.Koszty czyszczenia poniosl salon.Poprosili nas tylko o pamiatkowe zdjecie ze slubu na ktorym oczywiscie widac suknie w pelnej okazalosci

a moge prosic o nazwe salonu i ulice komisow w warszawaie?ja tez bym wypozyczyla

słyszałam o nowo otwartym komisie przy Dworcu Wileńskim (pasaż przy peronach lokal 35), podobno mają niezłe ceny i ładne suknie

moze ktos polecic dobre wypozyczalnie z nowymi modelami sukni ( z 2005 i 2006) na Slaska, najlepiej Katowice i Chorzów dziękuję ja slyszalam tylko o tej na Stawowej w Kato. ze i salon i wypozyczalnia

najlepiej sprawdzic na www.najem-wynajem.pl