PRACA SEZONOWA... CZY KTOS POMOZE?

witam wszystkich... chcialabym prosic wszystkich ktorzy wiedza cos na temat pracy sezonowej o chocby niewielka pomoc... jestem studentka i szukam pracy np w niemczech przy zbiorze owocow... niestety nie mam pojecia jak sie za to zabrac... szukam w internecie ale jakos nie bardzo mi to wychodzi... :/... nie wiem jak szukac pracy i jak osob ktore sie wybieraja do takich prac... zawsze z kims jest milej i razniej :) czy ktos moglby mi pomoc... dac jakis adres gdzie mozna znalezc takie prace lub podac miejsce gdzie mozna sie czegos blizej na ten temat dowiedziec... czas ucieka a ja stoje w miejscu... :/ chcialabym pojechac na caly lipiec i sierpien... jeszcze raz bardzo prosze o jakies informacje...napiszcie prosze jak wy sobie radziliscie w pracy sezonowej... PROSZĘ!!!

poszukaj na google summer job czy sommer arbeit

Szukasz pracy w domu? Chcesz skutecznie zarabiać? Chciałabym zaoferować Ci pracę, dzięki której będziesz zarabiać średnio 2000zł tygodniowo za pomocą Internetu, spędzając w nim zaledwie 1-2 godzinny dziennie. Zarobki mogą być oczywiście wyższe, a wszystko zależy tylko od Ciebie. Jeśli jesteś zainteresowany(a) propozycją wyślij (nawet pustego) e-maila na adres: eriksa@o2.pl a natychmiast prześlę Ci szczegółową ofertę.

Megiiiii ja też szukam pracy przy zbiorach na wakacje a czy myślisz tylko o niemczech ? może byśmy się razem dogadały.Pozdrawiam.

ja tez szukam pracy ale narazie trafiam na smych naciagaczy

Do Dominiki: Dzieki za "odzew"... :) sama nie wiem czy tylko w niemczech... w sumie to blisko i da sie zarobic... :) o innych krajach tez myslalam tylko o jakich... z niemieckim i angielskim jakos chyba dam rade ale z innych to znam gora dwa slowa :p... ja z checia wyjechalabym z kims :)... a Ty o jakich innych krajach myslalas?? ja nawet bym mogla w polsce pracowac gdzies np nad morze czy jeziorem... tylko gdybym miala z kim :p... i gdybym odpowiednie kryteria spelniala :D... myslalam wczesniej nad anglia ale na ostatnich wakacjach bylam w londynie i nie znalazlam pracy :/... niestety... moglam pracowac za 2 funty na godzine ale takie pieniadze nie starczylyby mi na oplacenie pokoju i jedzenia wiec szkoda czasu... splukalam sie do zera i szczesliwie wrocilam do domu :)))... pozdrawiam i czekam na odpowiedz, pa :)

Do Eriska: z pewnoscia kazdy chcialby zarabiac tyle pieniedzy ale nie wierze w to... jak mozna zarobic 2000 zl tygodniowo pracujac 2 godziny dziennie... dla mnie to poprostu jakis kosmos... :D... a moze chcialas napisac 20 zl a nie DWA TYSIACE zl?? :) pozdrawiam...

cześć megiiiii.Napisałaś że masz blisko do niemiec , ja też mam blisko bo mieszkam koło zgorzelca a to miasto graniczy z niemcami.Myślałam także o hiszpani , bo pare osób wyjechało z mojego miasta na zbiory właśnie tam nieznając wogóle języka.Ale ja jednak wolałabym jechać do niemiec.Jeśli chodzi o język to znam angielski nawet dobrze , gorzej z niemieckim.Myślałam także o sprzątaniu pokoii w hotelach i oni zazwyczaj gwarantują wyżywienie i spanie za darmo .Trzeba tylko znależć uczciwego pośrednika , bo jechać w ciemno to za duże ryzyko.Megiiiii ja sprawdzam oferty w urzędzie pracy bo codziennie są jakieś nowe. Kiedy chciałabyś pojechać w czerwcu czy w lipcu i gdzie mieszkasz? pozdrawiam

do Dominiki... masz tutaj moj adres megi44412@wp.pl i wyslij mi chocby slowo zebym miala Twoj adres to sie odezwe... :) mozemy jeszcze pogadac na gg bo siedze przy kompie codziennie popoludniami i od wieczora do nocy :)... czekam za tem na maila, pozdrawiam, pa :)...