kasienka__86 0 Napisano Maj 8, 2006 Witam! Kilka dni temu lekarz gin przepisał mi tabletki Flumycon 7 kapsułek po 200mg. Powiedział, że będą kosztować ok. 14-15zł. A tu SZOK, bo zapłaciłam za nie 50,50zł. Na liście leków refundowanych znalazłam te tabletki i są one refundowane, więc dlaczego musiałam zapłacić całą sume? Czy ktoś jest w stanie mi to wytłumaczyć. i jeszce jedno pytanko, czy można zwrócić te tabletki do apteki i udać się do ginekologa o przepisanie jakiś tańszych odpowiedników? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
naturals 0 Napisano Maj 8, 2006 aż trudno uwierzyć że tyle zapłaciłas, nie było iść do innej apteki/?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
crumb 0 Napisano Maj 8, 2006 ja za jedna placilam ok 6 zl nie zastanawia mnie cana jaka zaplacilas ale ilosc dawek !!!! ja mialam 2 w odstepie 3 dni. po pierwszej - duze zawroty glowy i nudnosci. - wez pod uwage podobna reakcje. mozna wiedziec jaki jest powod ze je dostalas??/ to jest duza dawka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość szko Napisano Maj 8, 2006 ja placilam 15 zl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość szko Napisano Maj 8, 2006 ale kiedys pamietam z a 2 tabletki chyba tez duzo zaplaclam ...ok 40 zl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach