Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

Wczoraj udało mi się dotrzymać do tej pory co Ty, ale chyba już przysypiałam przed tv. Zaraz jadę z Kicią na operację, nie sądziłam, że będę się tak stresować. Ale wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miała guza na sutku, już wszystko po, do tego zrobiono sterylizację. Tylko mój kot, zamiast leżeć i odpoczywać, to wije się w tym kubraczku i wkurza, że nie może chodzić. Podobno jak tylko wybudziła się z narkozy dała lekarzom popalić. Muszę jej robić zastrzyki, nie wiem jak to zrobię, ale zawsze musi być pierwszy raz. Bidulka, tak się bała przed zabiegiem. Stres był straszny, teraz czekać tylko zdjęcia szwów i będzie koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się,że wszystko oki:) ja pamiętam mojego psa po narkozie -ale było śmiechu chodził jak pijany zając:D ale straszne jest to ,że nie mozna zwierzęciu wytłumaczyć co się stało ani pomóc-po prostu muszą to przejść. Szybkiego powrotu do zdrowia Kicia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki od Kici! Do północy miała jeszcze objawy wychodzenia z narkozy, bałam się tego stanu, ale jak później zaczęła mruczeć, wiedziałam, że wróciła do siebie. Dzisiaj jeszcze jadę na kroplówkę, chodzi już śmiało i też tak śmiesznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie drastyczny miałaś powrót. Nie wyobrażam sobie 2-tygodniowej nieobecności, u mnie po jednym dniu robią się niesamowite zaległości. Czasami zastanawiam się, czy ktoś jeszcze ma tak dużo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie- tydzień za tygodniem leci jak szalony.Nie zdążymy się obejrzeć i będą święta i sylwester. A właśnie Kły co tam zaplanowałaś?:) My zamierzaliśmy urwać na przyszły weekend w góry ale co?oczywiście pogoda się ma zepsuć:D norma już;) wielkie buziaki i milego weekednu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na sylwestra oczywiście góry, cóżby innego, miały być w pobliżu Zakopanego, ale wyjdzie coś innego. Najważniejsze, żeby śniegu było dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwester w gorach-miodzio;) super sie zapowiada:) ja jak zwykle zadnych planow. Zawsze sylwester na spotanicznie:) za to myslimy troche nad wyjazdem zima ale nie wiem czy nas bedzie na to stac-chyba narty to droga sprawa;pozyjemy -zobaczymy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci, że z tymi nartami nie tak drogo, na początek używane, można kupić całkiem niedrogo. Buty też można wypożyczyć, do momentu aż zorientujesz się, czy będziesz jeździć. I w lutym kupic nowe na wyprzedaży. I powoli można kupić resztę, czyli spodnie, kurtkę, gogle. Chociaż spodnie i dobre rękawice są bardzo wskazane na początek obfitujący w upadki. Namawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, Ja na sylwestra wybieram się ze znajomymi do Małego Cichego ( pod Zakopanym). A w październiku jadę też do Zakopanego na weekend i chcę wybrać się w taterki ale nie wiem jak będzie z warunkami. W sumie to już niedługo po za półtora tygodnia. Myślałam o Czerwonych Wierchach. ogólnie to mieliśmy plany na Rysy w tym roku wejść od Słowacji ale śnieg spadł więc nie chcemy ryzykować. Myślicie że Czerwone Wierchy będą w sam raz? a Granaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Granaty żółtym szlakiem jak najbardziej i zejście np. w dolinę 5-u. Pospiesz się z wyjazdem, bo od połowy października śnieg w całym kraju :D W Małym Cichym są fajne stoki, łagodne, ale fajnie utrzymane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mielismy jechac w ten weekend co Ty Freedom-dokladnie od 5 do 8 ale strasza bardzo niska temperatura wiec jezeli pogoda sie utrzyma teraz to jedziemy na ten weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam dobrze, tyle co wróciłaś z urlopu i już. Kici mojej zdjęli wczoraj szwy, i jednocześnie kaftanik, smiesznie teraz wygląda z całym ogolonym brzuchem, a jakie ma fałdki tłuścioszek. I wreszcie jest takim kotem jak wcześniej, w kaftaniku może jej był miło, ale dziwnie się w nim zachowywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę ode mnie pomiziać Kicię;) fajnie,że już jest oki:) nie wiemy kiedy jechac w te gory-czy teraz czy czekac za tydzien-diabli nadali z tą pogodą.nigdy pewnosci nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba widzialysmy inna pogode:D bo ja widzialam ze super pogoda teraz.Powiem wam jak wroce-jedziemy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artemidzie zapewne udała się pogoda:) mam nadzieje ze mnie też się poszczęści. Z pogodynki wynika że będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny-to był strzał w 10:) niebo bezchmurne-slowem babie lat:) bylam na Orlej-mega przezycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freedom, kiedy w końcu jedziesz? Gdzie byłaś dokładnie na OP? Weekend rzeczywiście był trafiony, w taka pogodę aż chce się chodzić, miałas zatem rekompensatę za wakacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjeżdzam w ten piątek i zostaje do poniedziałku. Artemidaa czekamy na szczegóły wyprawy na Orlą:D:D:D Ile zajęło wam to czasu i jaka trasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trasa Krzyżne-Granaty:)zajeło wiecej niz w przewodniku napisane ale nie wiele-moze z jakies 40 minut dluzej.Trasa fajna,ludzi zero.Spodziewalam sie czegos gorszego-chyba w 2 momentach poczulam mocniejsze uderzenie serca.Ale widoki nie do opowiedzenia:) cos wspanialego!!! trasa zajela nam jakies 9h -liczac od i do schroniska.utrudnienia sa w postaci sniegu-na polnocnych stronach calkiem go sporo-np Zawrat-zabezpieczenia koncowe pod sniegiem. życze pogody Freedom bo tylko to jest gwarantem swietnego wypoczynku i regeneracji sil:) Nam sie naprawde udalo-do tej pory lecze zbytnie opalenie twarzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i na Rysach tez snieg ale zarowno rysy i zawrat do przejscia-przynamniej tak twierdza ci co tam byli. Co chcecie zrobic?macie jakies plany czy wszystko sie okaze na miejscu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×