Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poleć coś

Kły i Pazury pilnie poszukiwane

Polecane posty

Oj, to niesamowite uczucie. Najpierw 2 kreski na teście, później zarodek z pulsujacym serduszkiem na pierwszym usg i wreszcie pierwsze muśnięcia w brzuchu. Teraz to są prawdziwe kopniaki, ale te pierwsze, kiedy nie wiesz, że to te ruchy, ale są tak specyficzne, że nie sposób je pomylić z pracą jelit czy innych narządów. Pamiętaj o kwasie foliowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam :) łykam folik już od killku miesięcy. Dużo się naczytałam o skutkach jego braku i wole nie ryzykować. A Wy planowaliście ciąże czy to spontaniczne działanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To był plan, ale taki spragniony, dojrzały. Także nie wierz temu co piszą na forach, planowanie też się udaje, jestem świetnym tego przykladem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE:):):):):):):):):) Super nowina:)mam nadzieje ze będzie zdrowe dzieciątko:) z całego serca tego życzę:) Ja już na walizkach:) Buziaczki dziewczyny wszystkiego najlepszego dla obecnych i przyszłych mam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Artemida! Tak jak myślałam, że jesteś zajęta wyprawą, ale internet też mają w wielkim świecie, więc na pewno coś napiszesz czasami 😭 Mnie zostało jeszcze parę tygodni, boję się tego co przede mną, ale chciałabym już przytulić Maleństwo. I jestem już na L4, bo jakoś ciężej się zrobiło :) ale dzieki temu mogłam skompletować całą wyprawkę i na razie już wszystko mam. Jeszcze nigdy zakupy nie sprawiały takiej przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Artemida :) miło Cię widzieć. Mi niestety w tym miesiącu sie nie udało. Może w następnym... Kły, a Ty ile miesiecy czekałaś na pojawienia się Maleństwa. Nie jestem cierpliwa i już chcialabym wiedzieć, że będę mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 cykle, byłam pewna, że się nie udało i nie myślałam nawet o teście, ale ponieważ zbliżała mi się imprezka, wolałam wiedzieć czy mogę się napić co nieco. Nie mogłam :) Teraz czuję, jakbym była w ciąży wieki, dziecko non stop się kręci, jakby to było od zawsze. A z drugiej strony dolegliwości końcówki są trochę uciążliwe. Ulenka próbuj, ale nigdy z zegarkiem w ręku, a może raczej z termometrem ;) niedługo i Ty obwieścisz swiatu radosną nowinę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey kobietki:) Całe wieki mnie nie było. Z góry przepraszam. Od tamtego czasu duzo sie wydarzyło. Miałam wypadek w kwietniu- potrącił mnie samochód na pasach- ale jest już ok. Zmieniłam prace - w zawodzie florystki, narazie nie mam interesu bo zbieram na wesele. Ale praca jest super, robie to co lubie, atmosfera jeszcze lepsza. Apropo Tatr : w swoje urodzinki byłam na Rysach :), czesniej na Zawracie, Świnicy- drugi raz, Kopie Kondrackiej i takich mniejszych ,, górkach\". Próbowałam na ORLĄ ale buty odmówiły posłuszeństwa i pod Zawratem musiałam zrezygnowac bo nie chciałam dobić stóp- obtarcia. Ogolnie wakacje to tylko taterki. Pozdrawiam serdecznie wszystkie:) Kły gartulacjeeeeeeeeee :) trzymajcie sie, postaram się zaglądać, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Freedom Widać wykurowałaś się całkowicie po wypadku, skoro zaliczyłaś całkiem poważne szczyty, to dobrze. Skoro już jesteś, będziemy mogły niedługo pomówić o nartach, chociaż w moim przypadku to będą w tym sezonie wyjazdy co najwyżej na jeden dzień, i pewnie nie wcześniej niż w lutym (jeśli będzie śnieg). Odwiedzaj nas częściej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio wykurowałam się, choć kondycja troche słabsza ale wchodze swoim tempem, które mnie nie męczy. Wypadek był poważny ale wyszłam bez złamań. Niestety miałam szereg badań głowy bo uderzyłam tak że rozbiłam nią szybę w samochodzie ktory mnie potrącił. Na szczescie jest oki, czasami mnie boli ale to normalne po takim wstrząsie. Jeszcze okolice lędźwiowe były stłuczone ale to mniejszy problem. Teraz muszę poprostu częściej chodzić na kontrolę do lekarza bo takie uderzenie niestety może po latach się odbić na zdrowiu- odpukać. Cieszę się, że mam jakby drugie życie, teraz rozumiem ze zdrowie jest najważniejsze. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciarki mnie na samą myśl przechodzą, brrr. Szkoda, że człowiek dopiero później zdaje sobie sprawę, jak ważne jest nasze zdrowie, że potrzeba jakiegoś wstrząsu, który nam to uświadamia. Tak jak każdego roku mówię kupię kask na narty, oglądam je w sklepie i nic. A Ty do końca życia bedziesz już czuć to, co się stało. Takie bóle wracają przy każdej zmianie pogody i pewnie jak będziesz babcią, nieźle bedzie Cię strzykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bynajmniej jeszcze nie urodziłam, teraz na tematycznych topikach siedzę. Zastanawiam się nad sylwestrem, co by tu robić. W każdym razie z maleństwem nie będę mieć wielkiego pola manewru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła pora na moją córeńkę :D jest słodka, śpi, je, robi kupkę i tak wkoło. Wszystko tak szybko się potoczyło, nagle. Jednego dnia sprzątałam, robiłam zakupy, a na drugi dzień już leżałam w szpitalu i nic nie kopało mnie w brzuchu jak do tej pory. Po dwóch dobach byłyśmy juz w domu. Czuję taki ogromny sentyment do całej ciąży, teraz pora na naukę. Jak pomyślę ile mnie czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kły, super :D cieszę się z razem z Tobą. teraz czas na wielkie zmiany, zazdroszczę :) dobrze, że wszystko szybko się potoczyło . Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE!!! :) Życzę powodzenia w tej nauce, napewno sobie poradzisz :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Na dodatek trzeba się pilnowac, bo dziecko od razu wyczuwa niepewnośc, skubane, mądre jest jak nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie, tez kiedyś mi się podobało ale teraz za dużo Wiktorii w rodzinie więć mi się odwidziało, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście nie znam żadnej. Najładniejsze imię jak dla mnie to i tak Julia, ale od tych to już się zdecydowanie roi. Zobaczymy jak dziecko pójdzie do przedszkola czy szkoły, ile w klasie będzie Wiktorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kły, i jak tam idzie bycie młodą mamą :) a jak przygotowania do świąt, macie jakieś plany. Ja tradycyjnie w domu, choć marzą mi się święta i sylester w górach. Może kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spędzam święta w domku a sylwester do 5 stycznia góry - Małe Ciche kolo Zakopca. Miesce spokojne, dom położony 1000 m.n.p.m tylko kłady tam wjeżdzają, samochody na dole:), drewniany klimatyczny, z wyżywieniem. Przecudna panorama tatr polskich i słowackich, i wyciąg narciarski niedaleko- jesli pogoda nie dopisze to i tak bedzie super bo jedziemy ekipą 15 osobową. Już czekam na ten wyjazd:) tęsknię za taterkami.... i za odpoczynkiem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej tam
fvhdkbhndkjb dfbgfnghn fgnfhnhndghn fhndfhngfhnghn fhnfhnfhndghn fhnghgfnjtyjuetyu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj daje mała w kośc, ale zaczęła sie juz uśmiechac i te uśmiechy rekompensują wszystko. Podobno najgorsze są 2 pierwsze miesiące, bo w trzecim z dzieckiem jest już kontakt i jakoś idzie. A tak obie się siebie uczymy. I bardzo jest zadowolona jak wieczorem ma juz tatę przy sobie. I waży już 5200 g! Na święta jadę do mamy, zamierzam odpocząc, w końcu babcia zajmie się wnuczką, a ja będę tylko karmic. Normalnie też jak Freedom po Bożym Narodzeniu uciekałabym w góry jak co roku, ale tym razem nawet nowy rok powitam pewnie z małą u piersi. Freedom, super masz z tym domkiem, i podejrzewam, ze nawet jak nie bedzie pogody, to górale w Małem Cichem naśnieżą co nieco, a jak nie to zawsze obok jest Białka, a tam o śnieg na pewno zadbają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×