Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam depresje juz chyba

jak to jest, ze stres niby opóźnia okres???

Polecane posty

Gość mam depresje juz chyba

spóźnia mi sie juz 4 dzień. oczywiscie jestem w stresie niesamowitym i cały czas czuje jak bym cos naprawde miała w brzuchu i w ogole tysiąć objajwów juz widze. nie wiem czy to autosugestia czy to sie dzieje naprawde. jestem na diecie, która dosyc radykalnie zmieniła moje odzywianie wiec to tez moze miec wpływ. pozatym to ma być moja pierwsza imesiączka od czasu rzucenia tabletek anty. a dalej jej nie ma, a najgorsze jest to, ze w czasie dni płodnych kocałam sie ze swoim facetem ale on skonczył na zewnątrz ale wiem ze w jakimś płynie przed wytryskiem tez ponoć są plemniki. stresuje sie strasznie. czy to mozliwe ,ze przez to kres mi sie spoóźnia?? w ogole to jak to sie dzieje, ze autosugesta ma wpływ na narządy rozrodcze zupełnie niepowiązane ptrzeciez z uczuciem stresu i w ogole... panikuje juz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety autosugestia czyni cuda ja sobie juz nie raz tak wmowiłam ze w ciazy jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×