czy ktoras z was ma lub miala kamienie nerkowe?

bo nie wiem co robic!

Ja mam ale kamienie w woreczku żółciowym. Dowiedziałam się tego przypadkowo będąc w ciąży. Narazie mnie nie boli, więc nic z tym nie robię. Jednak zdaję sobie sparwę, że w przyszłości czeka mnie operacja wycięcia woreczka:(

Ja miałam. Przede wszystkim udać się do lekarza. Przepisano mi antybiotyk, kazano dużo pić i po tym "urodziłam" kamień. Nie był duży na szczęście.

wydaje mi sie ze wczoraj musialam urodzic kamyczek maly,bo cos udezylo o muszle,a potem dolegliwosci ustapily.dzis rano poszlam sie wysiusiac i mialam gorzej niz wczoraj mocniejszy bol i wiecej krwi w moczu.nie wiem czy wziasc jakies tabletki na rozpuszczenie tych kamieni(nie wiem czy nie mam ich wiecej)czy najpierw pojsc do lekarza zrobic badania.i czy do rodzinnego czy do specjalisty?bo tak czy inaczej musze prywatnie zrobic badania bo nie mam ubezpieczenia.