Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeslitaktosmutnebardzo

czy naprawde sa ludzie ktorzy poza praca nie maja NIC????

Polecane posty

Gość jeslitaktosmutnebardzo

czy sa tacy wsrod was, lub czy znacie takich, ktorzy chodza do pracy a po niej wracaja do 4-ech scian i nie maja rodziny ani bliskich znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jeslitakto
sa i mozna zwariowac, nawet jak sie mieszka z rodzicami musisz miec z kim pogadac - ja w domu nie moglam dlatego sie nie wynioslam z domu, ze boje się tego braku kogos, ale odkad jestem sama teraz, bo mama na dzialce widze, ze to nie takie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeslitaktosmutnebardzo
i co nie masz znajomych, przyjaciol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jeslitakto
teraz troszke nadrobilam, ale prawie nie mam jestem nauczycielką - nie mam znajomych z pracy, bo z kim sie przyjaznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeslitaktosmutnebardzo
A ja niby mam wielu a czasami jakbym nikogo nie miala... Że nie sparafrazuję Jana z Czarnolasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in-na
ja mam kumpla... który ma mamę za grnicą, tata ma nową rodzinę, miał dziewczynę, ale się pokłócili.... zrobili niby takie "taktyczne" rozstanie, ona w tym czasie poznała innego i wyszła za niego z mąż.... on ze znajomymi kontakt pozrywał... bo czas spędzał głównie z nią....a inni mają już rodziny i mało czasu- jak my i teraz ma kłopot.... straszenie mu się nudzi.... z nudów np jeżdzi samochodem w kółko po mieście....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociamber
ja mam swoja siersc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam z kim
pogadać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka tak żyje
wygląda na szczęśliwą. radość życia to dla niej drogie zabawki i snobistyczne rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam z kim
i do niej pewnie ludzie ciągną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka tak żyje
niekoniecznie. raczej starzy znajomi się odsuwają, kiedy ona się wywyższa a nowi znajomi są po prostu interesowni (najczęściej to jej podwładni). w każdym razie ona czuje się szczęśliwym człowiekiem a o to przecież chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam z kim
idę, bo nie ma co się dolować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjdfkdjdfhhfdhfd
Po pracy tak około godziny 18 wracam do domu, jem kolację, oglądam MjM, potem jakiś film, kąpiel i sen. Dni podobne do siebie, a ja wcale nie żałuję i nie zamieniłabym swojego życia nawet na dwójkę cudownych dzieci i męza, bo wiem, że w takim układzie nie byłabym szczęśliwa. Mam w pracy kilka kolegów i koleżanek, ale łączą nas tylko i wyłącznie relacje biurowe, moi znajomi koleżanki i rodzina mieszkają w innym mieście. Nikogo nowego nie poznaję, bo po pierwsze nie miałabym kiedy, a nawet gdyby to i tak nie miałabym czasu się z tą osobą spotykać. Są ludzie, którzy się duszą będąc samotnymi, ze mnę jest odwrotnie, duszę się wśród ludzi:P:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka_
mnie brakuje przyjaciolki takiej od serca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUUU mega dolek
ja mam jutro mature i mam wszystko poza praca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meszka
ja tak mam jak piszecie po pracy 4 ściany, nie jestem szczęśliwa z tym ale tak mam :-( nie mam rodziny bo wyjechałam w drugi koniec Polski do pracy, nie mam znajomych bo jestem tu "obca" i stanowie konkurencję dla koleznek :-( te zamęzne mnie nie zapraszają bo sie boją o swoich mężów, te nie zamęzne tez nie bo same walczą o jakieś męskie gacie :-P dlatego trudno mieć w moim wieku 32 lata znajomych i przyjaciół :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnosicielka
Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka_
ja niby mam znajomych ba!nawet "przyjaciolke"ale jestem jej potrzebna wowczas gdy ma jakis problem, to cholernie boli...ale coz takie zycie, moze jestem za dobra sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 🖐️ o ile nie będziemy trzmyać się ortodoksyjnie tej "pracy" szkoła/uczelnia -> mieszkanie -> szkoła/uczelnia -> i od nowa potem pewnie praca (jak znajdę) -> mieszkanie -> praca -> 0 znajomych z którym łączyło by mnie coś więcej niż raz na jakiś czas wymiana paru zdań o szkole/uczelni/pracy ale jak się jest nieciekawym, nieśmiałym, bez zainteresowań z pustym życiem to się tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×