ZOSTAWIŁA MNIE...ZABOLAŁO...CHOLERNIE!

Zostałem sam...zostawiła mnie. Teraz dopiero wiem co to znaczy być zranionym. Przez wiele lat bawiłem się kobietami, liczył sie tylko sex teraz kochałem jak szalony, chciałem się z Nią ożenić a Ona mnie zostawila...dla mojego kumpla. Wiem, ze napiszecie, że czas goi rany...wiem o tym ale jak na nowo zaufać. Jak znowu pokochać?

doświadcza. Widocznie miałes dostać po tyłku za grono kobiet które zraniłes ale i tak wspołczuję...bardzo

wypadało by napisać...należy Ci się ale nie chcę Cie piętnować. W życiu czasem sie tak zdaża, ze traci sie ukochaną osobę. I prawdą jest to że to czas goi rany, nie ma innego lekarstwa na zranione serce.

no niestety zło wyrządzone powraca... dwa razy powraca... ...wiem to z własnego doświadczenia i teraz też czekam na jakiegoś wielkiego kopa w dupę.

No pewnie że boli z takich czy innych powodów: a to że ty ją kochałeś, a to urazona duma, a to za wcześnie, a to za późno itd. Nie pytaj jak znowu pokochać, daj sobie chwilkę, samo się pokocha.