Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olcia500

poród kleszczowy-zdjecia

Polecane posty

Gość ddfrrrrrr
masakra... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra rada ode mnie
Ludzie, przeczytałam ten cały topik i mam dość! Mialm w najblizszej przyszlosci zamiary zostac Mama, ale po tym co przeczytalam to chyba nigdy nie bede miec dzieci. Ten strach przed porodem mnie tak paraliżuję, ze nie wiem co bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra rada ode mnie
okropne .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzja jaka....?
ejj nie jest to piekne jak sie patrzy od strony medycznej... Sama zarzekalam sie ze nie bede rodzic ,bo sie boje...a tu prosze..za 2 tyg.termin i wiem,ze dam rade :) oby dzidzia była zdrowa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra rada ode mnie
Oby dzidzi byla zdrowa :) Ja sie po prostu zajebiscie boje, ze moje marzenia o dziecku pojda w las .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzilam przy pomocy proznociagu i szczerze mowiac nie bylo tak zle choc strasznie sie martwilam co bedzie z dzieckiem. Na szczescie wszystko bylo i jest dobrze. Jedynie przez kilka tygodni po porodzie mial zaczerwienienie w krztalcie trojkata z tylu glowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda kwestia uszkodzeń dziecka jakie tu opisałyście . Te złamania obojczyka brzmią koszmarnie -jak u was było ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam vacum podczas porodu nawet nie wiedzialam ze je mialam dopiero juz na sali jak bylam to sie dowiedzialam corka miala zlamany obojczyk dzis jest juz dorosla i ta zlamana kosc jej wychodzi bo zle sie zrosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak jest z terapią takich powikłań jaku pani powyżej -czy lekarze to zlewają ? Przecież noworodek jest bardzo delikatny ! Czy to jest na zasadzie "a tam niech samo sie zrośnie'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzilam prawie miesiac temu kleszczowo.. Porod trudny, dlugi, wyczerpujacy, bol okropny.. Nigdy juz nie zdecyduje sie na porod sn... Nigdy..! Moj maz byl przy mnie i widzial wszystko.. Sam przeszedl traume.. Jego pierwsza reakcja po..placz i slowa ze gdyby wiedzial.jak to wyglada, nie wie czy zdecydowalby sie na dziecko.. Oczywiscie maluch wynagradza wszystko i cieszymy sie ze jest juz ok.. co kobieta to moze byc opinia, ale dla mnie to.byl koszmar.. Nadal dochodze do siebie i czesto miewam "koszmary" zwiazane z tym porodem.. Wspomnienia sa niemile..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorszy ból jaki przeżyłam to poród kleszczowy.O znieczuleniu niebyło mowy. Wszystko na żywca.Dopiero do czyszczenia i szycia mnie znieczulili.Choc i to niewiele pomogło.Po operacji kregosłupa tyle nie wycierpialam!Koszmar nad koszmary.A warto bylo dzis mój syn ma 15 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmaja
Ja rodziłam kleszczowo w gdańsku wojewódzkim. Pierwsze dziecko wiec nie mam porównania, ale ordynator który wykonał zabieg spisał się na medal. Bolało jak diabli ale nie słyszałam jeszcze żeby poród nie bolał. Mała zdrowa, ja żadnej traumy nie mam a minęły dopiero dwa miesiące. Wszystko tak naprawdę zależy od lekarza prowadzącego, ja swojego gorąco poleca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×