slimaki

W moim ogrodzie jest plaga.Cz ktos zna sposob aby sie ich pozbyc???

J a je skrzętnie zbieram i wynoszę z ogródka nad pobliskie jeziorko, tam będzie im lepiej, a i moje rabatki ocaleją!

Ugotować!!

na dwoch kamyczkach poloz deseczke w grzadkach albo blisko miejsc gdzie wystepuja slimaki - codziennie rano znajdziesz pod nia slimaki - beda sie kryly przed sloncem pod ta deseczka - wtedy mozna je pozbierac i wyniesc z ogrodka

nalać do miseczki piwa....

Tak to prawda, nalej piwa do jakiegos pojemnka i zakop go troche w ziemi, zapewniam ze ślimaki tam wpadną i sie utopią:) a jeżeli nwet to nie bedzie pomagac to jest dobry środek na rynku, o nazwie \"ślimax\" :D posypac go tam gdzie one są , zjedzą go i zdechna:) i po ślimokach! Pozdrawiam!!!

Też mam plagę ślimaków w ogrodzie, a za ogrodem mam zarośla. Kiedyś zbierałam i wyrzucałam je w zarośla za płot i tego żaluję bo strasznie dużo ich się namnożyło. Teraz stawiam wiadro z wodą wsypuję trochę soli, robię solankę , rano zbieram slimaki i do wody, zdychają. Nazbieralam już 5 dużych wiader, zbieram też za płotem ile się da i mniej już włażą na ogród.

wrzucam do wapna

widac wasz poziom ekologicznej kultury - co nie zrozumiale i nie wygodne to zniszczyc i zedrzec z powierzchni ziemi - kit tam z ochrona natury - najwiekszym szkodnikiem w naturze jest czlowiek a w dodatku sam sobie szkodzi - wiadomo ze jezeli wyniesiesz za plotek to ci przypelzna znowu - to tak samo jakbys im wstawil tabliczke z napistem "lazenie po trawie zabronione" - trzeba je wynosic w oddalone miejsca.

co? jaka ochrona natury? może stonkę też mam wynosić w oddalone miejsce?

jaka ochrona natury ? Nie wiem , skąd jesteście , ale ja jestem z podkarpacia. Dobrych parę lat temu jakiś idiota sprowadził ślimaki - te bezskorupowe - żeby zżerały odpady jabłek z sadu , a raczej wielkiej plantacji - a ślimaki się rozmnożyły i wymknęły się spod kontroli. Rozpełzły się po całym województwie i dosłownie wszystko , wzystko wyżrą z ogrodu - nie tylko truskawki i marchew , ale i szczypiorek , rzodkiewkę , szałwię , kwiatki - z niektórych roślin same badyle zostają. Więc nie chrzań o ochronie środowiska , bo to już jest plaga. Na ślimaki dobre jest wapno , które ma jeszcze taką zaletę , że odkwasza ziemię. Ale te skurwysyny i tak wrócą , wcześniej czy później

ty romus wcale nie jestes wesoly tylko niegrzeczny - u ciebie wlasnie sasiedzi postapili jak ostatni durnie ale nie gadaj ze tak jest wszedzie - jezeli mnie pytasz jak skutecznie wyprowadzac slimaki z ogrodka to odpowiadam : miedzy grzadkami nie wszedzie oczywiscie na malych kamykach ustawiasz deseczki i slimaki tam wlasnie chowaja sie przed sloncem - i JEST TO NAJBARDZIEJ EKOLOGICZNA ochrona ogrodka - co z tego ze wsypiesz trutki wszelkiej masci! potem je zjesz a co do stonki -tak tak kochana zbierasz recznie jezeli chcesz miec ogrodek bez chemii - przeciez ja wam nie mowie o obszarach sadowniczych i gospodarstwach rolnych nastawionych na produkcje - wiec prosze nie mieszac ani pojec ani metod.

ty romus wcale nie jestes wesoly tylko niegrzeczny - u ciebie wlasnie sasiedzi postapili jak ostatni durnie ale nie gadaj ze tak jest wszedzie - jezeli mnie pytasz jak skutecznie wyprowadzac slimaki z ogrodka to odpowiadam : miedzy grzadkami nie wszedzie oczywiscie na malych kamykach ustawiasz deseczki i slimaki tam wlasnie chowaja sie przed sloncem - i JEST TO NAJBARDZIEJ EKOLOGICZNA ochrona ogrodka - co z tego ze wsypiesz trutki wszelkiej masci! potem je zjesz a co do stonki -tak tak kochana zbierasz recznie jezeli chcesz miec ogrodek bez chemii - przeciez ja wam nie mowie o obszarach sadowniczych i gospodarstwach rolnych nastawionych na produkcje - wiec prosze nie mieszac ani pojec ani metod.

mam zbierać ręcznie stonke i wynosić ją w oddalone miejse? wolne żarty!!!

hehe tak , deseczke , ślimaki się tam będą ukrywały w dzień , a w nocy wszystko zeżrą; tu nie chodzi o winniczki , tylko te unicestwiacze , bezskorupowa plagę

Mam swój sposó z jednego tysiąca robie 2 i po kłopocie