Gość KMP Napisano Czerwiec 16, 2014 Kurczak2 Jeśli chodzi o wapno to biorę ALFADIOL 0,25 oraz CALPEROS - 3 tabletki. Po wizycie u endo zaleciła mi 1 tab. (1000). D3 nie brałem. Wiem doskonale, że nadmiar wapnia odkłada się w nerkach w postaci kamieni nerkowych co powoduje straszliwe następstwa; może nawet dojść do uszkodzenia nerki. Urodzenie takiego kamienia to też potężny problem. Więc skoro mam normę wapna, ograniczę się do 1 tab. tygodniowo. Z hormonem zejdę do 0,25 i sprawdzę po upływie 6 tyg. A czuję się wyśmienicie:))) Endo zasygnalizowało, że jeżeli będę miał zimne palce u rąk i drętwiejące usta, zwiększyć dawkę wapna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Czerwiec 16, 2014 KMP Tak trzymaj!!! :D Ja bym na Twoim miejscu pobrala jeszcze troche po 1 dziennie tego wapna i zrobila sobie poziom Parathormonu z krwi. Wtedy bedziesz wiedzial czy przytarczyczki dobrze pracuja. Jesli tak to mozna wapno odstawiac :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anka244 Napisano Czerwiec 16, 2014 kurczak bardzo dziękuję za odpowiedź :) Które badania pokażą że coś jest nie tak w nerkach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Czerwiec 16, 2014 anka224 Aneczko, pisalam Ci : poziom keratyniny i eGFR ( skierowanie od internisty) :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KMP Napisano Czerwiec 16, 2014 Dzięki KURCZACZKU!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 17, 2014 KMP czytalam wlasnie Twoje wypowiedzi na temat wapna - ja tez musialam je brac bo zaczely mi dretwiec nogi i rece ! po jakims czasie lekarz sprawdzila czy juz mi sie wyrownal - wynik byl dobry wiec powiedziala ze mam zaczac go brac tylko wtedy jak znowu poczuje takie dretwienia lub mrowienia - to bylo 4 lata temu od tamtej pory nic sie nie dzieje :) mysle ze jak Twoj wynik jest ok to po co sie faszerowac niepotrzebnie ? przeciez to bez sensu mysle ze powinienes przestac brac wapn i za jakis czas zbadac sobie krew - jesli wyniki dalej beda ok to spokojnie mozesz juz odstawic te tabletki - czesto jest tak ze jak ktos bierze wapn przez jakis czas i przestaje wyniki spowrotem ida w dol - bodobno trzeba go brac sporo czasu zeby sie wszystko unormowalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 17, 2014 znowu udalo mi sie wstawic wypowiedz :D :D nie lubie tego forum nowego :/ jest powolne zacina sie i ciagle wystakuje mi ta nieszczesna reklama o nowym forum :/ no ale najwazniejsze ze moge z Wami pisac :) u mnie wszystko ok :) synek daje popalic kazdego dnia (kopie jak szalony) jeszcze tylko 6 tygodni :D juz niemoge sie doczekac :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca goska Napisano Czerwiec 17, 2014 Witam Was:-) mam pytanko, bo dwa tyg temu usuneli mi cala tarczyce, aktualnie biore euthyrox 100, a tsh po 2tyg mam 1, 41 . Czy jest możliwosc ze potem mi to bedzie rosnac? Oraz czy nie dostalam od razu za duzej dawki euthyroxu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malina82 Napisano Czerwiec 17, 2014 witajcie, jestem właśnie po wizycie w CO w Gliwicach. Mam guza z podejrzeniem nowotworu. Operacja jest wskazana, jednak odmówiono mi jej w Gliwicach (tam operują tylko przypadki z stwierdzonym już rakiem) i skierowano do Bytomia (szpital nr 2). Nie wiem teraz co zrobić, bo liczyłam na operacje w Gliwicach, a o szpitalu w Bytomiu czytałam wiele negatywnych opinii (że przetrzymują pacjentów, że nagle zmieniają terminy operacji nawet o miesiąc i tak wielokrotnie, że warunki szpitala niehigieniczne, itd.). Nie wiem natomiast jak operują tarczycę, czy ktoś może wie coś na ten temat? A może polecicie inny szpital na śląsku, który się specjalizuje w takich operacjach? Może Klinika na Ceglanej w Katowicach. Mógłby też być Kraków. Bardzo proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami, opiniami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 18, 2014 tarczyca goska spokojnie :) na poczatku ciezko jest traffic na odpowiednia dawke hormonow - czasami jest za wysoka a czasami za niska - ja na poczatku mialam sporo zawysoka ale lekarz szybko to opanowala :) najwazniejsze ze bierzesz hormon a reszta zajmie sie lekarz :) za pierwszym razem lekarz dobiera hormon jaki mysli ze bedzie najodpowiedniejszy dla pacjenta a potem dopiero dobiera odpowiednia dawke :) malina piszesz ze masz podejrzenie raka - czy wynik biopsji tak wykazal ? hmm.... kurde nie wiedzialam ze Gliwice nie przyjmuja ludzi z podejrzeniem raka - tylko juz z rakiem - jesli nie ufasz szpitalowi ktory Ci polecili powinnas poszukac sobie innego - bo tylko bedziesz sie stresowala ze moze cos schrzania - mowi sie ze usuwanie tarczycy to zabieg ale wiadomo czlowiek chce trafic w najlepsze miejsce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 18, 2014 tarczyca goska spokojnie :) na poczatku ciezko jest traffic na odpowiednia dawke hormonow - czasami jest za wysoka a czasami za niska - ja na poczatku mialam sporo zawysoka ale lekarz szybko to opanowala :) najwazniejsze ze bierzesz hormon a reszta zajmie sie lekarz :) za pierwszym razem lekarz dobiera hormon jaki mysli ze bedzie najodpowiedniejszy dla pacjenta a potem dopiero dobiera odpowiednia dawke :) malina piszesz ze masz podejrzenie raka - czy wynik biopsji tak wykazal ? hmm.... kurde nie wiedzialam ze Gliwice nie przyjmuja ludzi z podejrzeniem raka - tylko juz z rakiem - jesli nie ufasz szpitalowi ktory Ci polecili powinnas poszukac sobie innego - bo tylko bedziesz sie stresowala ze moze cos schrzania - mowi sie ze usuwanie tarczycy to zabieg ale wiadomo czlowiek chce trafic w najlepsze miejsce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malina82 Napisano Czerwiec 18, 2014 Sylwia, dzięki za odpowiedź. Tak dokładnie w biopsji guza wyszło mi podejrzenie nowotworu pęcherzykowego. W Gliwicach na konsultacjach z chirurgiem usłyszałam, że oni nie operują takich przypadków, tylko zdiagnozowane już raki. Co do szpitala to wybrałabym inny, ale nie wiem, który na Śląsku lub w ew. w Krakowie robi dobrze operacje tarczycy. Jeśli ktoś coś wie i może polecić będę bardzo wdzięczna. Na operację powinnam się już zapisać, bo wiadomo wszędzie trzeba będzie swoje odczekać :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca goska Napisano Czerwiec 18, 2014 Sylwia 25 Dziekuje:-) a Ty jaka mialas na poczatku dawke?:-) dlugo Ci lekarz ustalal ta wlasciwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KMP Napisano Czerwiec 18, 2014 Sylwia 25 Właśnie tak będę robił. Pod koniec sierpnia zrobię wyniki i wówczas będzie czarno na białym. Dzięki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joankk Napisano Czerwiec 20, 2014 Malina 82, jestem zdziwiona takim postawieniem sprawy.Byłam operowana w Gliwicach mając tylko podejrzenie raka brodawkowatego.Pierwszą biopsję miałam robioną u siebie,dwie następne w Gliwicach.Za każdym razem wychodziło tylko podejrzenie.( po operacji wyszedł rak).Operację miałam w lutym 2011 r i do tej pory jestem pod ich kontrolą.Czyżby się coś u nich zmieniło na niekorzyść pacjenta?Spróbuj umówić się u kogoś na wizytę prywatną i tym sposobem może da się tam zoperować.Naprawdę jestem zaskoczona,może coś źle zrozumiałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malina82 Napisano Czerwiec 20, 2014 joankk, jestem pewna, że dobrze zrozumiałam. Chirurg powiedział mi wprost: "Takich przypadków jak pani tutaj nie operujemy, tylko zdiagnozowane nowotwory złośliwe". Po czym zaproponował mi skierowanie do szpitala w Bytomiu. Nawet nie mogłam prosić o inny szpital, ponieważ "asystentka chirurga" powiedziała, że maja zalecenie kierować tylko do BYTOMIA, a jak pacjent chce gdzie indziej, to może zwrócić się do swojego lekarza (nawet internisty), który wypisze mu jeszcze raz skierowanie, tam gdzie będzie sobie życzył. Wiem też że niczego nie przekręciłam, bo był ze mną na tej rozmowie mój mąż i słyszał to co ja. Nie wiem, być może 3 lata temu sytuacja wyglądała nieco inaczej. Może dziś jest więcej "poważniejszych" przypadków, które w CO w Gliwicach mają pierwszeństwo. Na skierowaniu mam też napisane, że po operacji mam zgłosić się z powrotem z wynikiem histo-pat. do Gliwic na dalsze konsultacje i leczenie. Stąd mój problem dotyczący wyboru innego szpitala, który dobrze robi tarczycę. Nadal proszę Was o pomoc i sugestie w tym wyborze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 23, 2014 malina to tym bardziej sie dziwie ze Gliwice Ciebie nie przyjeli :/ bo jednak masz podejrzenie raka a nie prawidlowy wynik - tak czy siak jestem pewna ze inny szpital tez da sobie z tym rade :) tarczyca goska oj ja juz nie pamietam jaka mialam dawke na poczatku - wiem tylko ze byla zaduza - pare dni po braniu tab mialam uderzenia goraca w ciele i jak wstawalam robilo mi sie ciemno przed oczami i strasznieeee sie pocilam szcegolnie w nocy :/ ale na poczatku dobierania tab to normalne lekarz musi pokombinowac zeby znalesc ta idealna :) u mnie z tego co pamietam juz pare miesiecy po operacji lekarz na tyle znala moj organizm ze wiedziala co jak dobierac jak cos z hormonami sie zmienialo :) powiem Ci ze w ciagu tych 4 lat prawie wogole nie zmienialam dawki (pamietam ze 3 razy kazla mi zmienic) no a jak zaszlam w ciaze to musiala zmienic ale to inna historia bo w ciazy podnosi sie dawke hormonow i sprawdza je co miesiac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc maly Napisano Czerwiec 24, 2014 witam wszystkich. .ja w Gliwicach bylam 3 razy. 1 - obejrzeli moje wyniki i od razu ustalili mi datę operacji na listopad, 2 - zrobili mi biopsje, a na 3 miałam odebrać wynik ale już nie byłam osobiście tylko odebrałam go telefonicznie. za każdym razem miałam ustalona wizytę i zapisana w mojej karcie choroby. ale teraz zastanawiam sie co przed operacja , przecież nie mogę pójść na oddział w dzień operacji tylko chyba muszę mieć jakąś wizytę w poradni przed na ale nie mam jej wyznaczonej . może był ktoś w takiej sytuacji jak jak i podpowie mi co mam robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anka244 Napisano Czerwiec 24, 2014 Dziewczyny, czy odstawienie wapna i wit D może się przyczynić do bólu krzyża? :P od kiedy go nie biorę czyli jakiś tydzień to odczuwam ból w tym miejscu, nawet jak dotknę. A nie przedźwigałam się itp. czy to może być coś z tym wspólnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jowita03 0 Napisano Czerwiec 25, 2014 Dziewczyny, wróciłam z 2-go jodu....jestem bardzo zadowolona, scyntygrafia ciała i szyi czysta, z płuc wszystko zniknęło, jednak ten jod super działa. Niestety mam trochę poswyższone TG, 49 ( spadło ze 150), robią mi we wtorek jeszcze raz scyntygrafie. Ogólnie lekarze twierdzą, że po stymulacji TSH zastrzykiem może się tak zdarzyć, że organizm szaleje. Czy ten marker spada jeszcze po jodowaniu??? Czy ktos też tak miał? Bo w scyntygrafii czyściutko. Najważniejsze dla mnie, że będę zdrowa, mimo zaawansowania, już jestem bardzo blisko, prawie na końcu:) Nadzieja dla wszystkich, którzy mają wątpliwości...to działa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Czerwiec 25, 2014 Jowita03 Gratulacje!!!! Super:D Bardzo sie ciesze :D . Ja przeciez mialam dwa razy duzy jod i wreszcie jest OKI. Chociaz u mnie nie doknca sprawa wyjasniona ( tak uwazam) to TG , ktore w przeciwienstwie do innych bylo wysokie po operacji jak u Ciebie. Najwazniejsze ze SPADA!!! . U mnie po pierwszym jodzie bylo jeszcze dosc wysokie, ale sukcesywnie, w miare uplywu czasu bylo coraz mniejsze, az teraz po poltora roku spadlo prawie do zera. A jaki mialas wynik Anty TPO? To ma tez znaczenie przy wyzszym stezeniu TG. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jowita03 0 Napisano Czerwiec 25, 2014 Kurczak, dzięki, nareszcie mogę odetchnąć, pewno znasz to uczucie:) Jeszcze tylko to TG...powiedz mi w takim razie, czy to tak samo spada? Nie do końca to rozumiem, jestem pewna, że powtórna scyntygrafia wyjdzie też czysta, czy potem ten marker sam spadnie? Tak sam z siebie? Bo ja rozumiem, że on jest podwyższony jak są komórki tarczycy albo raka, ale wy piszecie, że sukcesywnie spada, lekarka też tak twierdzi. To czemu w takim razie jest podwyższony? Jak znam ciebie ( a jest już trochę czasu:) to na pewno zbadałaś ten temat, skoro też tak miałaś. Czy to TG samo ci spadło, bez jodowania? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca goska Napisano Czerwiec 25, 2014 Sylwia 25 Mi w sumie nic sie nie dzieje, wiec mozliwe ze taka dawka mi wystarczy:-) no tak w ciazy to inaczej jest:-) Ale Ty jestes przykladem na to ze po usunieciu tarczycy mozna zajsc w ciaze:-)najwazniejsze zeby pilnowac hormonow:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Czerwiec 25, 2014 Jowita Ja bylam dwa razy na duzym jodzie. Wszystko sie liczy. Nawet jak mi spadl marker po pierwszym jodzie, a jednak w scyntygrafii swiecilam to mialam drugi jod. To nie to ze samo spada. Leczy podawany hormon ( po to mamy byc w supresyjnej dawce) i Jod leczy. Uplywa pol roku od podania jodu, a on caly czas dziala i w tym czasie spada TG. Jesli masz przy podwyzszonym TG dodatkowo sporo AntyTPO to wynik TG moze byc wogole podwyzszony i nie oznaczac raka juz. Dlatego wszystkie badania robione po stymulacji TSH dopiero daja obraz choroby. Ale wiem , ze dla lekarzy jest bardzo wazne czy TG spada czy sie podnosi. Jak to zwykle przy wszyustkich markerach nowotworowych bywa. Takze teraz czekaj spokojnie a bedzie napewno OKI :D bo nie swiecisz juz wcale !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Janna84 Napisano Czerwiec 26, 2014 Witam ponownie, poproszę Was znowu o pomoc bo mam niezły mętlik w głowie. W skócie od początku : rok temu miałam operację wycięcia tarczycy, rak brodawkowaty tarczycy. Był to mikrorak, więc nie ma konieczności stosowania dużego jodu. Diagnostyke mialam umowiona na sierpień 2015. Jako, że moje chormony sa ostatnio ustabilizowane, wybralam się wczoraj do endokrynologa z zapytaniem, czy są przeciwwskazania, zeby w tym roku zajśc w ciąże. Odpowiedział, ze niby nie ma ale lepiej jakby to bylo po diadnostyce ( czyli malym jodzie) , poprosił, zebym dzisiaj do niego zadzwoniła ( pracuje w CO w Gliwicach, czyli tam gdzie bylam operowana) , a on spróbuje przyspieszyc termin diagnostyki, ale bedę musiała odstawic hormon na miesiąc. No i zadzwoniłam, a pani sekretarka po rozmowie z panem doktorem powiedziala, ze termin mam na 11 lipca ( czyli za 2 tygodnie ) i wcale nie muszę odstawiać hormonu. Jak troche ochlonęłam , to wystraszylam się, ze może im sie coś pomieszało i chcą mnie wysłać na duży jod. Zadzwonilam ponownie, zeby sie upewnić, czy doktor mnie kojarzy i czy na pewno mam nie odstawiac hormonu. Pani potwierdziła. Mam się zglosić do recepcji oddziału diagnostyki izotopowej i to wszystko. Nie mam żadnego skierowania... Przyjdę 11 lipca, a na karcie konsultacyjnej z ostatniej wizyty w CO z 31.03 mam datę na 2015. Czy oni to będą mieli zmienione w systemie czy co? I jeszcze jedna kwiestia czytałam na jakimś, ze jak przyjmują w piątek to w poniedziałek do domu, a pani mi powiedziała, ze wyjdę w środę lub w czwartek.... Dlaczego tak długo? No i czy ta diagnostyka będzie skuteczna skoro nie odstawię hormonu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca goska Napisano Czerwiec 26, 2014 Sylwia 25 A mozesz mi napisac na jakiej bylas dawce przed ciaza?:-) ja mam 100, robilam tsh i mam 0, 08. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurczak2 0 Napisano Czerwiec 26, 2014 Janna84 Wedlug mnie skoro dzwonilas dwa razy : umowilas i potwierdzilas zmiane na lipiec to jedz w lipcu i bedzie do tego czasu zmienione wszystko w systemie. Dlatego masz do srody byc a nie do poniedzialku, ze pewnie dostaniesz na poczatku dwa zastrzyki ( jeden jednego dnia i drugi drugiego). Wlasnie po to one sa zeby nie odstawiac hormonu. Ciesz sie dziewczyno :D bo zalatwilas sobie wlasnie super sprawe :D Bedziesz mogla wczesniej przejsc diagnostyke po ktorej dowiesz sie ze masz skorupiaka z glowy i od tej pory zajmiesz sie przyjemnoscia planowania ciazy :D :D :D Z calego serca tego Ci zycze :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 26, 2014 jowita super !!!! powiem Ci ze scyntografia jest najdokladniejszym badaniem jaki tylko jest wiec jestem pewna ze wszystko jest ok :) w tym markerem to roznie to jest znam dziewczyne ktora miala wysoki marker - scynt. byla ok - kazali jej powtorzyc marker za pare tyg i po badaniu wszystko bylo w normie :) nie wiadomo kogo to wina czy laboratorium czy jej organizm jest ''dziwny'' - no ale najwazniejsze ze u Ciebie sbyntografia wyszla dobrze :) tarczyca goska kochana znam mnustwo kobiet ktore po raku tarczycy maja dzieci :) nawet w rodzinie mam dwie takie osoby :) jedna z nich porodzila dzieci i jest juz nawet babcia :) nie ma rzadnych przeciwskazan do zajscia w ciaze po tym raku :) w czasie staran nie trzeba zmieniac swoich hormonow - ale jak wie sie juz ze jest sie w ciazy to trzeba powiadomic o tym endo - bo 2 na 3 kobiety maja zwiekszona dawke w czasie ciazy - no i trzeba kontrolowac hormony co miesiac - ja dowiedzialam sie ze jestem w ciazy az w 6 tygodniu mimo ze sie staralismy o bobasa (tydzien wczesniej bylam u lekarza ktory zrobil mi test ciazowy - wyszedl negatywny nie mam pojecia jak to mozliwe hehe potem tydzien pozniej zrobilam w domu i byl juz pozytywny okazalo sie ze to byl juz 6 tyg) pytasz o moja dawke z przed ciazy - mialam 137 (bralam po jednej tab codziennie) teraz w ciazy mam 175 (biore codziennie 1 tab tylko w niedziele pol) no ale w piatek ide na sprawdzenie hormonkow wiec moze sie cos zmieni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia 25 0 Napisano Czerwiec 26, 2014 Janna spokojnie :) skoro tak Ci powiedzieli a potem jeszcze potwierdzili to napewno maja to w systemie :) fajnie ze udalo sie przyspieszyc termin jodu ale pamietaj ze po nim tez trzeba odczekac ze staraniami o bobasa ja mialam maly jod I lekarz kazal mi odczekac rok - no ale co to jest rok tak zleci ze nawet sie nie obejrzysz :) diagnostyka bedzie 100% skuteczna i wiarygodna nawet jak nie musisz odstawiac hormonow :) jest to najnowszy sposob :) pacjent nie odstawia hormonu ale za to dostaje dwa zastrzyki przed jodem - to wlasnie dzieki tym zastrzykom nie trzeba odstawiac tab :) ja mialam takie badanie 4 lata temu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiula2566 0 Napisano Czerwiec 26, 2014 Cześć Dziewczynki :) Mam w końcu wypis i scyntygrafia i usg wyszły ok ale tyreoglobulinę mam <0,1 a zakres referencyjny mam 1,4-78 tak wiec nie wiem czy to dobrze :( Atg mam 36 . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach