Czy obraczki z białego złota sa bardziej nietrwałe niż z żółtego?

Hej :) Właśnie stoimy przed wyborem obrączek. Podobają nam sie łaczone, z białym i żółtym złotem. Jednak spotkałam się z paroma opiniami, że złoto białe szybciej szarzeje... że lepiej wziąć całe z żółtego. Czy możecie powiedzieć coś na ten temat ? Z góty dziękuję za wszystkie opinie :)

ja mialam ten sam dylemat dopoki moja bartowa nie uswiadomila mnie!! ona byla w ciazy a jak to od dawna wiadomo czesto sie przytyje, i nie mogla biedna zdjec obraczki, wiec musiala przeciac.. pozniej dali do zlotnika aby jej od nowa zespawal i troche powiekszyl!niestyety nie dalo sie bo jak sie obraczki chce powiekszyc to trzeba je stopić, wiec zlalo jej sie biale z zoltym!!! i wyszedl taki efekt ze na slubie mieli piekne obraczki na pozniej dali sobie zrobic cale zlote i gladkie bo z takimi mozna robic co sie chce...

A wlasnie u Jubilera gdzie ogladalam obraczki powiedzieli mi, ze u nich powiekszaja te dwukolorowe obraczki jaka specjalna, firmowa technika :) I na potwierdzenie tego dostaje sie jakies zaswiadczenie :D Wiec sama nie wiem.........

wiadomo, że jak się tyje, to się kontroluje czy pierścionki łatwo schodzą. Jak są problemy, to się je zdejmuje i już, a zakłada jak organizm wraca do normy. Nikt nie tyje z dnia na dzień. Kto to widział pozwalać na przecinanie, bo się babie zapomniało zdjąć. A może wstydziła się chodzić w ciąży bez obrączki? hehehe. Powiem tyle - okropnie by mi było żal ciąć biżuterię... i to jeszcze obrączkę...

aha i rzeczywiście porządni fachowcy potrafią powiększyć łączone obrączki.

up :P

I powiększyć, i zmniejszyc. Ja musialam swoją zmniejszać, bo się okazalo, ze mi zbyt latwo z palca schodzi. Ani śladu po tej operacji na obrączce nie ma. Nic się nie zlało ani nie zepsuło:)