jeannot

forum!!! tutaj wrazamy mysli i opinie marzenia i wyrzucamy to co nas gnebi!!!co lepiej jakby mowil o tym swoim kolegom !!! dajcie mu spokoj, bo dochodze do wniosku ze macie taki sam poglad na seks jak jego zona

mysle, ze tutaj akurat może każdy pisac co chce i nie wiem czy wszyscy piszecie prawdę!

kasanowa jest dobry na kochanka, ale nie na mężą:P

a to że ma kochanki to jest szacunek dla żony??? jakby ja kochał i szanował toby takich rogów jej nie przyprawiał, a to jak o niej pisze to też uwłacza jej godności oczywiście

a co szukasz kochanka? :-)))))))))

mówi w normalnej formie, a was boli po prostu to ze ktos jest otwarty i szczerze potrafi rozmawiac o swoich potrzebach i odczuciach. Ale jako kobieta wiem ze wiekszosc nie lubi facetow konkretnych i mowiacych prosto z mostu w czym rzecz. Same ubicie owijac w bawelne i konczyc rozmowe na niedomowieniach , zeby facet sie domyslal co wam po glowie chodzi.

Mulatko, tak się bulwersujesz, jakby Janusz był Twpim mężem ;) daj na luz, skoro żona godzi się na to, to co Ty będziesz tutaj ustawiać wszystkich do pionu :) Daj już spokój. Porozmawiajmy lepiej o seksie, bo jesteśmy na forum erotycznym, a nie etycznym, czy moralnym, czy wychowawczym.

przecież po to jest ---> RACJA!!!!!!!!

Ale ciekawe czy by Ci było miło jakby Twój facet wypisywał że jesteś beznadziejna w łóżku, brzydzisz się swojego chłopa i woli sobie poszukać kochanki bo Ty jesteś do niczego.

i tutaj się mylisz, a co Ty tak temu jeannotowi bez mydła do d..y wchodzisz, podoba Ci się to ok, przecież nie twierdzę, że nie fascynuje taka osoba inne kobiety, sama pisałaś że można pisać co się mysli to pisze nie? a sam jeannot ma niezły ubaw, ha,ha,ha ja zmykam bo temat robi się nudny i pospolity

nie wiem jak bym sie czula....w koncu bylyby to moje slowa...ale wiem ze jemu nie jest milo gdy slyszy od zony ze nie ma ochoty uprawiac z nim seksu oralnego , bo jej sie brzydzi.

Wiesz, to tylko jego wersja, chętnie zaprosiłbym tu jego żonę niech ona się wypowie....

acha i ja nie natrafilam na jego wypowiedz w ktorej by pisal ze jego zona jest beznadziejna w lozku. Pisal tylko ze nie lubi seksu oralnego.

Nie widze powodu dla ktorego mialby tu wymyslac historyjki o swoim pozyciu malzenskim.

mi nie chodzi już o samego jeannot`a :) Mi chodzi ogólnie o postrzeganie takich \"problemów\". Każdy pisze co myśli. Jeżeli jego zona lubiłaby seks, to by napisał, że lubi. Jesteście przewraliwione. Słowa złgo nie wolno napisać tutaj na kobietę, bo zaraz wielka obraza i brak szacunku. Gdyby był ordynarny, to sama zwróciłabym mu uwagę. A na temat związku akurat rozmawialiśmy kiedyś we dwoje i jakoś niczym nie uwłaczał godności swojej żony. Poprostu pisał prawdę, jak jest. A, że prawda czasem boli... Tylko nie mogę pojąć dlaczego aż tak boli obcych.

Janusz różne rzeczy pisze miejmy nadzieje ,że jak ta żona istnieje-to relacje między nimi są inne... Janusz ale ty łoś jesteś...eeee:D

typowa kobieta. Temat jej już nie interesuje, to zmyka... Do swojego faceta też tak podchodzisz? Jak coś robi sięnudne, trudne, rutynowe, to idziesz i cześć? Śmiem przypiuszczać, że kiedyś musiałaś zostać zdradzona, że tak wyolbrzymiasz sytuację u jeannot`a. Zresztą, nie powinno się wtykać nosa w nie swoje sprawy. Jego życie intymne nie powinno Ciebie interesować, ani emocjonować ile facet ma kochanek i cóż o nich wypisuje. Chcesz czytać - czytasz. Nie - to nie i koniec. Życie jest takie proste, ale ludzie uwielbiają je sobie komplikować.

lubię faceta...a że małżeńskie sprawy tu porusza jego interes:)

bo taką ma ochotę, a jak się komuś nie podoba - zawsze może nacisnąć krzyzyk w prawym górnym rogu ;)

dziekuję \"smaku\" za Twoje opinie. Widzę że tylko mogę na Ciebie liczyć. Przecież to jest forum erotyczne to o czym mam pisac? Gdyby było kulinarne to pisałbym o tym jak zona świetnie gotuje i piecze ciasta! :-))))))))))))))

żona nie lubi seksu heheeh zona seks lubi tylko pewnie jeannot nie dotyka właściwej struny a jak napisze, że biedny potrzebujący i niedopieszczony z powody takiej dziwożony to zaraz powszechna aprobata pocieszanie ...

no! i moze która zechce się umówic?

maalutka, są kobiety, które seksu nie lubią Też w to nie wierzyłam... Ale jednak. Świat nie jest czarno biały. Może to żona jeannota dotyka nie tej struy co trzeba??? Zresztą, nie moja to sprawa. Nie moje łóżko ;)

a ja Wam coś powiem: to jest własnie dla mnie niezrozumiałe. Zona wie co to jest orgazm przezywa go wtedy gdy robię jej minetkę i sama sobie dziwi się dlaczego godzi się na to tak rzadko. To wcale nie zanczy ze nie wiem jak ją pobudzić, tylko że ona tego nie chce, a przynajmniej chce bardzo rzadko!

Jakbym miala kiepskiego męża, to tez bym go obsmarowala na tym forum:o.Cazsami wygadanie sie pomaga. Zreszta, zakladam, ze jeanot pisze prawde, a w prawdzie nie ma nigdy nic niestosownego. Rozmowy z zona chyba sesnu nie maja , nie rozwiedzie sie tez z nia - powody podawal. Nie rozumiem, czemu ma sie dusic ze swoja flustracja, nawet na forum dyskusyjnym. To moja opinia. AAA, Gdyby moja flustracja byla tak duza jak jeanota, to ja bym sie osobiscie rozwiodla, nie ma rzeczy niewykonalnych. Nie akceptuje doprawiania rogów nikomu, nikt na to nie zasluguje.

w końcu i tak tu nikt nikogo nie zna...można się wygadać...a rozmowa w małżeństwie dużo daje-a jeżeli nic z tego nie wynika to wtedy pa

pozdro jesteś super dziewczyna, masz niesamowitą urodę...... ale pisze się "frustracja" blagam :D