pomocy!! moja kotka nie karmi mlodych!!

mlode maja prawie 4 tygodnie i mama nie chce ich dluzej karmic. samodzielnie jeszcze maluchy nie sa w stanie jesc ani pic. czy ktos ma podobne doswiadczenia i mi podpowie , czym powinnam maluchy karmic. kupilam buteleczke ze smoczkiem (takim jak dla malutkiego dziecka) i mleko dla kotow , ale smoczek jest chyba troche za duzy , bo maluchy nie radza sobie z tym. Kocieta sa 2 i sa bardzo piekne , chce je uratowac. licze na to, ze ktos sie odezwie.

Awaryjnie posłuż się zakraplaczem, są takie gumowe ! Powodzenia!

dzieki Wam wszystkim za rady - wykorzystam je. Bardzo mnie zmartwil los tych malutkich i bezbronnych kociatek. napisze pozniej o wynikach.

zasiegnij porady weterynarza,dostaniesz pipetki do karmienia kociat,poza tym poda dokladna dawke jednorazowa pokarmu,zaleci odpowiednie mleko,bodajze rozcienczone-w przeciwnym razie mozesz narobic nieswiadomie nieodwracalnych szkod,3 mam kciuki i pozdrawiam;]

moze tu wiecej sie dowiesz http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=978258&start=4680

sa w sklepach zoologicznych specjalne butelki dla kociat, ale mozesz sie tez posluzyc zakraplaczem mozesz im tez sprobowac dac na spodeczku, albo podawac palec umoczony do polizania i troche pobrudzic pyszczek-wtedy zaczna zlizywac, moje kocieta tak nauczyly sie pic ze spodka jak mialy wlasnie 4 tygodnie, a dzien pozniej juz wcinaly gerberki i suchy pokarm dla kociat od 4 tygodnia royala mleko mozesz kupic specjalne dla kociat w proszku ok 20-60 zl za puszke, albo kupic zwykle dla kotow z obnizona zawartoscia laktozy ok 5 zl za buteleczke

a do tego musisz kocietom robic toalete czyli pomacowac brzuszek i stymulowac mycie kotkow zeby zrobily i kupke i siusiu nie mozna o tym zapominac