Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porzucona

mąż mnie i dzieci zostawił, mieszka z inną, aja go nadal kocham

Polecane posty

Gość porzucona

poradźcie jak mam się zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas leczy rany i pozwala sie
zdystansować. Żyjesz teraz dla swoich dzieci , One bardzo cie kochaja i maja tylko ciebie. Rozejrzyj sie moze gdzies niedaleko ciebie jest osoba ktora cie pokocha i twoje dzieciaczki :) A tego gnoja staraj sie olac/! niewart łzy skoro zostawił ciebie w takiej sytuacji a do tego własne dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama
Wiej z tego malzenstwa dziewczyno poki pora!!!To gnojek a nie maz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex
nie mów mu że go kochasz, tylko zrób wszystko aby dzieci były po twojej stronie i razem z nimi umil mu życie i tej jego kochance oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eizabeth
nie biadolila bys tak jakbys miala prace! a tak faktycznie odcito ci dostwa banknotow i jestes porzucona czyli bez srodkow do zycia:) zalosne dzieic to nie przedmiot, nie naleza do ciebie, do tatulka rowniez dorosnij:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eizabeth
ty to jakaś pomylona jesteś, kobieta pisze, że kocha meża mimo, że ja porzucił dla innej a ty pieprzysz o pieniądzach. Ty dorośnij i naucz się pisać bo jesteś żalosna, ty i tylko ty jesteś jakaś materialistka i idiotka. Małżeństwo i dzieci to miłość, to wspolnota dusza, a dopiero potem finanse. Pewnie, że sa ważne w rodzinie, ale nie najważniejsze w sytuacji rozbicia małzeństwa i zdrady. Autorkę napewno boli zdrada, porzucenie, pieniadze jak będzie potrzeba to wyegzekwuje prawnie, ale boli ją strata meża i ojca swoich dzieci kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eizabeth
utracila bankomat nie meza a dzieic ojca zawsze beda miec, wkurzaja mnie baby placzki co mowia dzieicom opuscil nas111:) glupie ja nie dzieci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyżby taaaaaaaaaaaa
eizabeth to kolejne wcielenie kretynki ,,na pomarańczowo" czy ona we własnej osobie???ehhhhh życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eizabeth
kobieto skąd ty wiesz że autorka utraciła bankomat, ona nic nie pisze o kasie. Zal mi cię, jeśli postrzegasz związek dwojga ludzi przez pryzmat pięniedzy. żal mi cie bo tacy jak ty nie wiedzą co to miłość, jesteś bardzo uboga uczuciowo, a partner dla ciebie to chodzący bankomat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ja
nie mam meza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrohna
elizabeth>>chciałabyś być porzuconą kobietą i sama wychowywać dzieci??Sama się onie troszczyć,zmagac się z chorobami wieku dziecęcego,lekcjami,odprowadzaniem i przyprowadzaniem ze szkoly.Praniem ,gotowaniem i całym tym bałaganem domowym. Odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyzej
Dobrohna, zapomnialas, ze wiekszosc ma mezow na pokaz, dla ludzi nie sa same. A w domu same sie wszystkim zajmuja a maz daje sie obslugiwac i tak trwonia swoje zycie udajac przed soba samym ze maja cos czego nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mysle inaczej
Nie zamierzam przegrać życia w ramionach kogoś komu na mnie nia zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elizabeth
gratuluje glupoty - rewelacyjna. Dlugo ja hodowalas? Do porzuconej>>> wspolczuje. Czas leczy rany i nie idealizuj we wspomnieniach meza. Przejdzie - predzej czy pozniej.Dzieci nie wciagaj w zadne zatargi i tak im bedzie ciezko. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeth: KIMZE JESTEM, ZEBY OCENIAC? ZEBY OCENIAC, TRZEBA ZROZUMIEC, A ZEBY ZROZUMIEC, TRZEBA PRZEZYC WSZYSTKO, TO CO PRZEZYL TEN CZLOWIEK A TO... NIEMOZLIWE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×