czy moge byc w ciazy?

okres mam dosc nierugularnie, ostatnio w sumie z moim chłopakiem chcielismy miec dziecko i kochalismy sie bez zabezpieczenia, jednak rozsadek wzia górę i wziełam postinor ( to mogło rozregulowac) Poprzez zmiane klimatu i przebywanie nad morzem okres miałam co 16 dni. Zabezpieczamy sie ogolnie przez gumkę, i wyliczanie dni płodnych, tabletki mi nie słuzyły - ginekolog przykazal mi brac po 2 sztuki - zle sie czułam, nie chciałam sie faszerować hormonami. Ostatnio okres m miałam od 14-17 maja, kochalismy sie bez zabezpieczenia 21, ostatnio odczuwam bole w podbrzuszki ok 2 - 3 dni, i wstaje w nocy w celu oddawania moczu ( czasem nawet 2 razy), czuje sie senna i przemeczona , ale to moge zwalic na pracę i pogodę, innych objaw nie zauwazyła, albo moze nie wiem jakie moga byc jeszcze. Nie przeraza mnie ten fakt, jestesmy ze soba juz prawie 1,5 roku, mamy po 28 lat, jestesmy do tego przygotowani i psychicznie i pod wzgledem zabezpieczenia materialnego, choc zawsze mowilismy ze po slubie.....

odswiezam

najbardziej niebezpieczny pod wzgledem plodnosci jest 12 do 17 dzien cyklu przyjmujac, ze masz okres regularnie... jak to mozliwe, ze lekarz kazal Ci lykac po 2 tabletki??!! w zyciu o czyms takim nie slyszalam... te objawy moga wskazywac na ciaze ale nie musza... zrobilabym na Twoim miejscu test:-)

kazał mi tak brac bo dostałam okres po 14 dniach od poprzedniego.....biorac regularnie po 1 tabletce i juz nie wiedziałąm co z zabezpieczeniem, z 7 - dniowa przerwą. Brałam novanette przezpoł roku. Teraz nie wiem, juz nic wszytsko jest tak rozregulowane, przez postinor i pobyt nad morzem.....Cykl mi sie wacha od 16-25 dni, zadnych obliczen nawet nie ma co czynic? bo względem czego?

no to masz problem, bo to na pewno nie jest korzystne dla Ciebie takie rozgregulowanie... wiem... pobyt nad morzem, zmiana klimatu... stres, wszystko to zle wplywa na organizm, ale mimo wszystko dziwie sie Tobie, ze kochalas sie bez zabezpieczenia, skoro z jednej strony masz obawy przed ciaza... moze powinnas zmienic lekarza, ktory dobralby Ci odpowiednie pigulki?? ja biore jeanine i jestem z nich zadowolona, mimo ze ponoc maja w sobie konska dawke hormonow starej niemieckiej Valette

tzn obawiac sie obawiam, bo jeszcze nei mam do konca wszystkiego w zyciu poukładanego. Tzn mam mieszkanie, stała prace, moj chłopak tez, jestesmy ze sobą juz jakis czas, nasze rodziny nas akceptują, o dziecku i slubie co raz czesciej rozmawiamy, mi sie właczaja instynkty ( 28lat), czuje ze juz dojrzałam do macierzynstwa. Jak sie pojawi dzidzius nie bedzie to dla nas problem, bo bardzo tego pragniemy, a jednak lepiej by to wygladalo dla całego otoczenia, zawsze jest jakas krytyka i nieprzychylne opinie. Zreszta jest okres kiedy sie pojawia panika....Zastanawiam sie czy kupic test czy poczekac do "okresu", moze jeszcze nei powinnam miec takich watpliwosci

eech:)

odswiezam